Krótka wypowiedź Hiszpana po meczu

Młody zawodnik stwierdził, że po zremisowanym 2:2 meczu z Espanyolem drużyna wyjechała z Barcelony z niedosytem. Piłkarz powiedział, że ten mecz był doskonałą okazją do zagwarantowania sobie trzeciego miejsca, dlatego każdy w drużynie uważa remis za porażkę.

"Jest nam wstyd. Wygrywając 2:1 powinniśmy zrobić wszystko, aby taki wynik się utrzymał, ponieważ gwarantowałby nam on miejsce na podium. 2:2 przyjęlibyśmy na wcześniejszym etapie z zadowoleniem, ale teraz, na finiszu rozgrywek, nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów. Mieliśmy szansę ostatecznie uciec Villarealowi, ale to się nie udało" - powiedział Mata.

"Druga połowa w porównaniu do pierwszej wyglądała mizernie. Przez pierwsze 45 minut dawaliśmy z siebie wszystko, ale potem uszło z nas powietrze, co kosztowało nas utratę cennych punktów. Byliśmy bliscy zwycięstwa, ale ostatecznie tylko zremisowaliśmy".

Juan wyraził zadowolenie, że udało mu się strzelić dziewiątą bramkę w sezonie, jednak, jak sam podkreśla, "byłby szczęśliwszy, gdyby ta bramka dała nam zwycięstwo".

Na końcu dziennikarze spytali się piłkarza, co sądzi o spekulacjach, które mówią o daniu szansy Vicente podczas kolejnego spotkania z Levante. "Wszyscy wiemy, że Vicente jest świetnym piłkarzem i jak wiele zrobił dla Valencii. Decyzja o tym, kto wybiegnie na boisko, należy do trenera i nie zamierzam jej podważać. Jednak ważniejszym pytaniem jest, czy Vicente zostanie w klubie na dłużej..." - zakończył Mata.

Tweetnij