Emery: "Odbudowaliśmy się"
08.05.2011; 13:24
Mister po meczu
Emery może odetchnąć. Mimo dwóch kolejnych zawstydzających porażek, po zwycięstwie nad Realem Sociedad Valencia jest na najlepszej drodze do zajęcia trzeciego miejsca i bezpośredniego awansu do Ligi Mistrzów. "Chcieliśmy odbudować nasze poczucie wartości i zrobiliśmy to, teraz myślę tylko o walce o trzecie miejsce" - mówił na pomeczowej konferencji Bask.
Mister na początek odniósł się do ostatnich porażek zespołu: "Musimy uczyć się na błędach, które popełniliśmy, ale tak, aby pójść dalej, aby wygrać. Prawdą jest, że na początku sezonu byliśmy na czwartym miejscu, myśleliśmy, że już je mamy, ale cele się zmieniają, więc teraz myślimy tylko o trzeciej pozycji" - powiedział.
W dalszej część entrenador przedstawił swoją perspektywę meczu: "Pierwsza połowa mogła się skończyć gorzej. Po przerwie nasza intensywność gry spadła. Pomimo, że wynik pozostał korzystny, musimy ten element poprawić" - podsumował spotkanie Mister.
Emery na koniec zapytany, po raz kolejny odniósł się do dominacji Barcelony i Realu: "Jesteśmy dumni, że grają w naszej lidze, to dwa najlepsze zespoły w lidze. Jesteśmy jednak również rozczarowani, bo tylko oni są w stanie walczyć o pierwsze i drugie miejsce" - zakończył Bask.
KOMENTARZE
Biorąc pod uwagę fakt, że Villareal zagra jeszcze z Realem, a ten ma ostatnio w zwyczaju grać lepiej na wyjazdach niż w domu (6:3 z nami 6:2 z Sevillą - może teraz 6:1 z ŻŁP?) to może się okazać, że potrzebujemy już tylko punktu.
Za tydzień żółtki pewnie wygrają ze zdegradowaną Almerią, my mamy niełatwy wyjazd do Barcelony gdzie remis w meczu z Espanyolem nie będzie wynikiem złym.
Później tylko przypieczętować awans do LM w meczu derbowym:)
Następna kolejka jest we wtorek i środę. My gramy z Espanyolem w środę, Villarreal także :)
Jak słyszę że następcą Emeryego ma być jakiś Laudrup to aż chce się krzyknąć: Emery, zostań u nas !!! :D
Z Emerym sprawa jest prosta - jezeli mamy sie z nim pozegnac to na jego miejsce MUSI przyjść ktoś z nazwiskiem i tytułami.
Inaczej cała zamiana nie ma zadnego sensu - Unai daje gwarancję utrzymania pewnego minimum, a w przypadku takich ludzi jak Laudrup wszystko moze sie zdarzyć - patrz casus Koemana...
Najbardziej chciałbym tutaj Pellegriniego, ale Malaga się utrzymała - prawdopodobnie go nie puszczą. Natomiast takich speców jak Preciado (chociaż gościa lubię i szanuje jak cholera), Lotina, Laudrup [*] czy inny Pochettino - chyba lepiej sobie odpuścić...
Nowy kontrakt dla Emerego to byłaby (albo będzie)kolejna niezasłużona szansa, a nie np. nagrodą za wyniki i pracę - styl, dobre mecze z potentatami, trafiony skład etc.
Osobiście jestem przeciw kolejnemu sezonowi Mistera, nie myślę że gwarantuje jakiekolwiek minimum do zaakceptowania. Bo oczywiście jakieś minimum gwarantuje, chociażby 11 ludków na boisku w każdym meczu.
Zresztą zobaczymy w przyszłym sezonie ile tak naprawdę są warci, gdy przyjdzie im rywalizować na wyższym szczeblu, w Segunda B, a nie jakiejś amatorskiej lidze podwórkowej.
« Wsteczskomentuj