Banega "gotowy do rozważania ofert"
08.05.2011; 12:52
Burza wokół wpisu Argentyńczyka na Twitterze
Jeżeli dotychczasowe komplikacje wynikające z zachowania Evera były dla kogoś duże, to tym razem piłkarz postarał się o naprawdę sporą dawkę emocji. W środowy wieczór na oficjalnym koncie Banegi na Twitterze ukazał się wpis, w którym pomocnik deklaruje swoją gotowość do rozpatrzenia ofert z innych klubów.
Notka miała następującą treść: "Został 1 miesiąc. I wylot do Argentyny z rodziną. Po copa america... Studiuję oferty!!". Autentyczność konta została już potwierdzona, a użytkownik, niedługo po dodaniu kontrowersyjnego wpisu, dodał również swoje zdjęcie w towarzystwie córki.
W piątkowy wieczór Banega zamieścił kolejną notkę, tym razem przepraszając za wpis dotyczący chęci przeprowadzki. Tłumaczył się, że było to spowodowane chęcią zrobienia żartu koledze. Jak było naprawdę, okaże się w nadchodzącym okienku transferowym.
KOMENTARZE
I na dodatek naduzywa dryblingów i generuje masę strat, po ktorych jestesmy narazeni na kontry.
No ale sam uwaza ze jest wielką GWIAZDĄ, bo gra w reprezentacji Argentyny... krzyż na drogę!!!
Ps. Kolejny raz prosze o nieuzywanie slow, ktorych znaczenia sie nie zna. Jak Evera mozna nazwac frajerem, calkowicie nie trafione slowo, ale tak to juz jest jak sie nie wie co sie mowi. Kiedy niby Ever gwiazdorzyl i stroil fochy? Bo ja jedynie pamietam jak Unai go sciagnal i sie troche poklocili, ale to wlasnie pokazalo ze chlopak ma charakter, chce grac i wygrywac.
Jakoś dziwnie wyglądają na tej stronce newsy dotyczące wpisów z Twittera.
Naprawde zero szacunku w tym kraju dla naszego zespołu...
"W składzie na RPA nie zmieścił się również Javier Banega z Valencii."
http://dariuszwolowski.blog.interia.pl/?id=1891252
fischerVCF, mnie to specjalnie nie dziwi. Kiedy przyszło do pisania w internecie, wyszło na to ile błędów popełniają polscy dziennikarze od lig zagranicznych.
Czekałem 5 lat na to aż Joaquin złapie jakikolwiek powiew formy w Valencii, to poczekam na powrót wielkiego Evera. Bo nie ma wątpliwości, że w ubiegłym sezonie był najjaśniejszą postacią drużyny, i to w swym pierwszym roku w stolicy Lewantu.
Aż dziwne, że tyle osób, które z roku na rok dawało kolejną szansę Ximo, nie da choć jednej Banedze... chyba, że teraz wypowiadają się inni użytkownicy, a tamci się pochowali?
PS Vicente73, odpowiedziałem na Twój komentarz odnośnie Vicente w newsie o powołanych. Sorry, że tak późno, ale obowiązki nie pozwalały.
Nie można dopuścić do odejścia Evera, nie mamy nikogo kto by go zastąpił, nawet w spekulacjach nie pojawiają się konkretne nazwiska.
« Wsteczskomentuj