sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Schalke 04 Gelsenkirchen 3:1 Valencia CF

Rozczarowanie w szeregach społeczności Valencianistas już dawno nie osiągnęło tak gargantuicznego poziomu. Przeciwnik, który dla „Nietoperzy” miał być tylko przystankiem w drodze do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, okazał się zespołem nie do przejścia. Prawda jest nad wyraz smutna, a zarazem – paradoksalnie - niewiarygodna - Blanquinegros w najważniejszych europejskich rozgrywkach ulegli drużynie, która wciąż zażarcie walczy o uniknięcie spadku z Bundesligi.

Unai Emery – co może dziwić – ustalając taktykę i skład personalny na mecz z Schalke, tym razem nie kombinował. Baskijski szkoleniowiec na murawę Veltins-Arena posłał działa największego kalibru, na czele z Aritzem Adurizem, Juanem Matą, Joaquínem i Pablo. Trener Los Ches w odwodzie zostawił sobie Roberto Soldado, Tino Costę i Jonasa, którzy mieli pojawić się na boisku, gdyby coś nie szło po myśli drużyny z Lewantu.

Wynik pierwszego meczu (1:1 – przyp.red.) determinował nastawienie drużyny - Blanquinegros do awansu potrzebowali gola, dlatego atakowali od samego początku. W 8. minucie Joaquín sprytnie dograł z rzutu rożnego przed pole karne do Jeremy’ego Mathieu. Płaski strzał Francuza o centymetry minął bramkę Manuela Neuera. Gospodarze odpowiedzieli kilka minut później. Jurado precyzyjnie dośrodkował na głowę Mario Gavranovica, jednak Szwajcar w idealnej sytuacji uderzył wprost w Vicente Guaitę.

W 17. minucie „Nietoperze” osiągnęły swój cel. Mehmet Topal dostał piłkę na lewym skrzydle, wkręcił w ziemię Atsuto Uchidę i posłał ostrą centrę w pole karne. Piłka spadła na głowę Ricardo Costy, który wpakował ją do bramki!

Schalke nie potrafiło stworzyć sobie groźnej sytuacji pod świątynią Guaity, tymczasem Valencia nastawiła się na błyskawiczne kontry. Dwie z nich mogły skończyć się golami. W pierwszej sytuacji próbującego dojść do prostopadłego podania Aduriza w ostatniej chwili uprzedził Neuer. W kolejnej akcji wbiegający w szesnastkę gospodarzy Joaquín otrzymał dobre podanie, odegrał do Juana Maty, który przekładając piłkę od razu ograł Uchidę i wypracował sobie miejsce do strzału, jednak uderzył słabszą, prawą nogą i nieczysto trafił w piłkę.

Wszystko wskazywało na to, że Blanquinegros zejdą do szatni ze skromnym prowadzeniem. Tak się jednak nie stało. W 40. minucie David Navarro na skraju pola karnego w nieprzepisowy sposób zatrzymał Gavranovica. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Jefferson Farfán i fantastycznym uderzeniem pokonał Guaitę.

Druga połowa dla Valencii rozpoczęła się równie fatalnie, jak zakończyła się pierwsza. W 52. minucie Peer Kluge dośrodkował z lewego skrzydła w szesnastkę Los Ches. Guaita zbyt krótko wypiąstkował futbolówkę, która trafiła do Farfána. Portero Valencii połowicznie naprawił swój błąd, broniąc strzał Peruwiańczyka, jednak piłka spadła pod nogi Gavranovica, który z pomocą dwóch słupków ostatecznie wpakował ją do bramki…

Stracony gol obudził podopiecznych Emery’ego, którzy z furią ruszyli na Königsblauen i w końcu zaczęli prezentować swoje ofensywne możliwości. W 56. minucie Mathieu płasko zacentrował w pole karne Schalke, a tam fatalny błąd popełnił Christoph Metzelder. Były defensor Realu Madryt próbując przeciąć dośrodkowanie wystawił piłkę Adurizowi, który w znakomitej sytuacji trafił tylko w boczną siatkę…

Nie minęło 120 sekund, a Aduriz stanął w jeszcze lepszej sytuacji. Joaquín w tempo dograł do baskijskiego napastnika, który urwał się obrońcom i stanął oko w oko z Neuerem. Niestety niemiecki bramkarz potwierdził swoją niezaprzeczalną klasę i w fenomenalnym stylu wygrał pojedynek z Adurizem.

Emery nie miał na co czekać i wpuścił na boisko Soldado, Tino Costę i Jonasa. W 72. minucie akcja rezerwowych mogła przynieść Valencii upragnionego gola. „Żołnierz” precyzyjnie dośrodkował z prawego skrzydła, a piłkę wślizgiem zaatakował Tino Costa. Niestety, futbolówka po strzale Argentyńczyka uderzyła jedynie w bandy reklamowe…

W ostatnim kwadransie Blanquinegros podjęli wielkie ryzyko i atakowali niemal całą drużyną, co dawało gościom szansę do zabójczych kontrataków. Jeden z nich miał miejsce w 81. minucie. Błąd popełnił Tino Costa, który nie trafił w piłkę. Futbolówkę przejął Gavranović i popędził na bramkę Guaity. Portero gości spisał się znakomicie, parując strzał Szwajcara na słupek.

W 86. minucie Los Ches mieli kolejną wyśmienitą sytuację. Tino Costa posłał błyskotliwe prostopadłe podanie do wbiegającego w pole karne Schalke Jeremy’ego Mathieu. Francuz znalazł się w doskonałej sytuacji, lecz naciskany przez powracającego Farfána źle uderzył w futbolówkę i nie sprawił Neuerowi żadnych problemów…

W doliczonym czasie gry Blanquinegros - pomimo że niemal całą drużyną znajdowali się na połowie Die Knappen - nie stwarzali żadnego zagrożenia pod bramką reprezentanta Niemiec. Co innego gospodarze. W 93. minucie Gavranović zdecydował się na uderzenie z ponad 40 metrów. Napastnikowi Schalke niewiele zabrakło – piłka po jego atomowym uderzeniu trafiła w poprzeczkę.

W 94. minucie gospodarze zadali ostateczny cios Valencii, rozwiewając wszelkie nadzieje Valencianistas. Farfán przejął piłkę, przebiegł kilkadziesiąt metrów przez opuszczoną połowę „Nietoperzy” i ze spokojem pokonał Guaitę… Veltins-Arena wybuchło euforycznym szaleństwem. W tym momencie sprawa awansu stała się jasna – to Niemcy zagrają w ćwierćfinale, a Blanquinegros pozostają tylko zmagania ligowe…

Nie podejmę się znalezienia przyczyn tej zaskakującej porażki. Co by nie napisać, nic nie zmieni podstawowych faktów – Valencia odpadła z Ligi Mistrzów z przeciwnikiem, z którym odpaść nie miała prawa. Niestety, Valencianistas w tym sezonie nie doznają już tych specyficznych emocji, które towarzyszą występom ich ukochanej drużyny w najbardziej elitarnych europejskich rozgrywkach. I to boli najbardziej.

Raport pomeczowy

Skrót spotkania: VCF VIDEO

Kategoria: Ogólne | Własne skomentuj Skomentuj (191)

KOMENTARZE

1. Ventilador09.03.2011; 22:35
Można wnioskować że sędzia dostał kasę za sędziowanie i za blokowanie groźnych strzałów i o ile się nie mylę powinny być 3 karne dla nas
2. Kringo09.03.2011; 22:35
ŻAL. Można innym słowem określic tę grę??
3. dzasta09.03.2011; 22:35
dzastaMilan się już pożegnał z LM.
4. Zzagg09.03.2011; 22:36
wielka kupa ?
5. Vanisz09.03.2011; 22:36
VaniszDzięki VCF
6. Marcel09.03.2011; 22:37
MarcelZenada i tyle moge powiedziec.. Odpasc z takimi leszczami >.>
7. DavidVilla9509.03.2011; 22:37
DavidVilla95Ja nie mogę!!! ale wstyd, odpaść z Schalke!!! jej 3:1!!!!!!!!!!! kurde!!!!!!!!!!!!!!!!! Emery won!! nawet jak 3 miejsce bedzie. jaki piach no nie mogę!!!!!!
8. Ventilador09.03.2011; 22:37
Niemcy w każdym sporcie mają farta
9. BartekVCF709.03.2011; 22:37
Jaka tam nadzieja.Po byku ta nadzieja.Ja już nie iglądam bo tak cieło, że wyłączyłem, chybam od 75.minuty.DUPA!!!!!!!!!!NIE AWANS!!!
10. Maszyn VCF09.03.2011; 22:37
Maszyn VCFdzasta... VALENCIA TAK SAMO MIMO TO NA ZAWSZE VALENCIA!!
11. SteveStiffler09.03.2011; 22:37
SteveStiffler...
12. Fuh09.03.2011; 22:37
FuhMArny klub. Latwiej byc nie moglo. Szkoda gadac, nie wiem co powiedziec...
13. ruben12309.03.2011; 22:37
3 siła LA Liga dostaje baty od przeciętniaka z Niemiec.

To mówi wszystko.

Ta Valencia sie kompromituje w KAZDYM meczu o stawke i prestiż.

Emery Fuera!

Pogrzebałeś się wystawiając Aduriza który nie potrafi strzelać bramek.
14. Joaquin09.03.2011; 22:38
JoaquinTyle, Niemcy wygrali, a wcale nie byli dzisiaj lepsi. Gdyby nie magiczna noga Farfana i wolnego z "czapki" jestem pewien, że nasi by to wygrali. Jak zwykle, do zobaczenia z rok! idę płakać! :'(
15. Flaku09.03.2011; 22:38
oficjalnie oświadczam: JESTEŚMY TAK SŁABI !! I TAK BIEDNI, że to się w głowie nie mieści POŚMIEWISKO EUROPY !! i tyle BŁĘDY JAK NA PODWÓRKU JA PIERDZIELE !
16. Kringo09.03.2011; 22:39
Aduriz miał tyle sytuacji że szkoda gadac. Sędzia też ładnie w obronie grał. Emery papa!
17. El_Duderino09.03.2011; 22:39
El_DuderinoElita vcf.pl błyszczy. Rozpieszczone dzieciaki, które nie wiedzą na czym ta gra polega. tylko sypią kurfami.
18. BartekVCF709.03.2011; 22:40
PIER................Jescze jutro będe musiał słuchać, piepszonych kibiców m.in.:Barcy,Realu i Juventusu, którzy bęą się śmiali, nabijali itd.To nie uniknione.
19. billie09.03.2011; 22:40
billieNie wiem co mogę napisać, jest mi źle. Wyjątkowo źle.
20. Gran Hermano09.03.2011; 22:40
Gran HermanoZzagg - ostrzeżenie 3 - przekleństwa; 1 tyg. ban
21. dzasta09.03.2011; 22:40
dzastaSzkoda, wielka szkoda, ale cóż... Trzeba żyć dalej.
Amunt Valencia !!
Dobranoc wszystkim.
22. lisovski09.03.2011; 22:41
lisovskiAleś ty ruben głupi szkoda słów tylko czekałeś na ten wynik buraku jeden trzymaj kciuki za katalonców i baw się dobrze.
23. Rancid09.03.2011; 22:41
Nie zasłużyliśmy na ten awans w tym meczu. O ile jeszcze pierwsza połowa momentami wyglądała ok, tak druga katastrofa. Schalke zasłużyło na ćwierćfinał, co do naszej gry to... szkoda gadać.
24. Gran Hermano09.03.2011; 22:42
Gran Hermano.valencia18 - ostrzeżenie 1 - przekleństwa.
.matys5392 - ostrzeżenie 1 - przekleństwa.
25. Marcel09.03.2011; 22:42
MarcelBartek niesamowite, bedziesz sluchal jak wysmiewa sie kibic Juventusu ktory odpadl z Lechem...
26. hypo2109.03.2011; 22:42
hypo21Ale tutaj sie trzeba smiac! Mimo, ze sedzia gral ze szwabami, a ci w dodatku mieli farta jak male dziewczynki to i tak powinnismy pojechac tych leszczy. Wstyd na cala Europe...
27. BartekVCF709.03.2011; 22:42
@Fuh

100%racji.Łatwiej trfić nie mogli.Jeb............
28. chala1109.03.2011; 22:42
Mhmmm.... czyli kontrakt nie zostanie przedluzony. Troche zalamka;/
29. Lolek09.03.2011; 22:42
LolekŁzy się same cisną... :(
30. Kojiro09.03.2011; 22:43
KojiroNie mam żalu do drużyny, byliśmy dzisiaj lepsi, dużo lepsi od Schalke. Można obwiniać tylko piłkę, los, Boga, pecha, co kto woli. Taki sport. Mam gule w gardle, ale co zrobić. Na szczęście to nie mundial, nie trzeba czekać 4 lata. Za rok będzie lepiej.
31. Barsa09.03.2011; 22:43
BarsaDla mnie kluczem do porażki był Wasz środek pola, którego nie było w ostatnich 20-30 min... były jakieś wjazdy skrzydłami, wjazdy środkiem i 5 zawodników na linii z obrońcami czekają na piłkę... co to jest?? Hiszpański klub tak gra? Valencia tak gra? Trzeba było "rozkombinować" Niemców... Emery taktycznie zawalił ten mecz.

Wielka szkoda, bo szwaby były do ogrania... niby powinienem się cieszyć, bo oprócz Szachtara dochodzi kolejny słabszy przeciwnik na którego może trafić Barca ale nie mogę... lecz przegraliście na własne życzenie... jeszcze te setki Arduiza, porażka, strzały na siłę, w ogóle ostatnie 20 minut było grane na siłę, bez "pomyślunku"... TO NIE BYŁA VALENCIA JAKĄ ZNAM!!!
32. Gran Hermano09.03.2011; 22:43
Gran HermanoFisherVCF - ostrzeżenie 1 - przekleństwa
33. chiefer09.03.2011; 22:44
chieferTak czytam wasze wpisy i się zastanawiam - PRZEDSZKOLE OTWORZYLI, CZY JAK??? WOLNE WAM DALI W ŻŁOBKU??? CO ZA BANDA GÓWNIARZY I KRETYNÓW (z wyjątkami). JESTEŚCIE BARDZIEJ ŻENUJĄCY OD NASZEJ GRY DZISIAJ!!!
34. BartekVCF709.03.2011; 22:44
Wiem, że to troche dziwne, ale będzie.Jak On zacznie mówić o odpadnięciu VCF, to Jemu w słowo nie wejdziesz.
35. ruben12309.03.2011; 22:44
Emery nie zasługuje po prostu na nowy kontrakt!

Poza ciułaniem punkcików w La Liga jest jeszcze coś takiego jak prestiż!
A Valencia kompromituje sie w absolutnie każdym meczu o stawkę.
W dodatku dzis ewidentne błędy kadrowe popełnił Emery.

W przyszłym sezonie jak bedziemy grać w LM wcale nie bedzie lepiej. Bo tu trzeba rewolucji kadrowej za grubą kasę. Na pewno trzeba wymienić niemal całą defensywę i pozbyc sie typowych skrzydlowych.

A z obecnym budżetem możemy pomarzyć więc trzeba się przygotowac na to że z Emerym bedą nas ogrywać zespoły pokroju Shalke.
36. umbrella09.03.2011; 22:44
umbrellaFatalnie.
37. billie09.03.2011; 22:45
billieGran Hermano - ostrzeżenie 1 - szwabskie praktyki.
38. BartekVCF709.03.2011; 22:46
Ba już dostałem sms-a od Madritysty.
39. konradvcf09.03.2011; 22:46
Bycie kibicem VALENCI wymaga pokory, cierpliwości, dystansu i umiejetnosc przegrywania :) Mam nadzieje ze przyjda jeszcze dobre lata...
Jest jeden plus odpadniecia a mianowicie brak kontraktu dla Emery :)

Amunt VCF!
40. Hendrixzbazin09.03.2011; 22:47
Jestem tak zły, wyć mi się chce, ale to jest Valencia - skrajne emocje zawsze gwarantowane. Dziś przegraliśmy ze słabym Schalke co nie znaczy, że "szalone nastki" tej strony powinny od razu zwalniać Emerego. Gramy niezły sezon, pamiętam większe blamaże niż dzisiaj. Unai potrzebuje normalnych OBROŃCÓW! W przyszłym roku wrócimy mocniejsi ;)

PS: Tak wyśmianie przez kibiców "lepszych" drużyn to coś strasznego... ludzie ogarnijcie się.
41. Marcel09.03.2011; 22:47
MarcelSzkoda szkoda, bo rywal byl naprawde latwy do ogrania. Zarowno 1 jak i 2 mecz zaczely sie bardzo dobrze i... na tym sie skonczylo. Niestety. Jedyne emocje jakie nam pozostaly w tym sezonie to walka o 3 miejsce w Lidze. Troche to smutne no ale co poradzic... Pozostaje miec nadzieje, ze za rok bedzie lepiej
42. mucha002909.03.2011; 22:47
mucha0029@schalke 04 spieprzaj na ta strone Schalke na ktora i tak nikt nie wchodzi. jak mozesz byc kibicem tak drewnianego klubu.

Dla Valencii porazka z takimi ogórami to najwiekszy wstyd w historii !
43. Barsa09.03.2011; 22:47
BarsaNie zwalajcie na sędziego, bo to będzie żałosne... przegrał Emery, ten trener nie podskoczy wyżej 1/8 i 3 lokaty w La Liga, inna sprawa, że te drugie to na razie szczyt możliwości VCF, ale ćwiartka w LM mogła być... Ostatnie 30 min było tragiczne, nieskładne, to nie była piłka z Iberii, tylko angielsko-niemiecko-włoskie huraaa...
44. DavidVilla9509.03.2011; 22:48
DavidVilla95He, teraz padnie rekord komentarzy chyba. :D
Kurde...ale lipa!
45. Gran Hermano09.03.2011; 22:48
Gran HermanoGozdi - ostrzeżenie 1 - przekleństwa
46. billie09.03.2011; 22:49
billieNie rozumiem twojego oburzenia chiefer - ty jesteś dumny z tego co się dzisiaj stało? Ja wcale nie dziwię się reakcji użytkowników. To nie był zwykły ligowy mecz, to nie był mecz przygotowawczy, to nie była 1/16 pucharu hiszpanii. To była LIGA MISTRZÓW o którą walczyliśmy cały poprzedni sezon i o którą walczymy w tym sezonie! A Valencia już odpływa z tych rozgrywek. I to po wcale nie najlepszym spotkaniu!
47. ptysiek_nysa09.03.2011; 22:50
ptysiek_nysano nic żyje-kibicuje się dalej:D przynajmniej z grupy wyszlismy:) zawsze mogło byc gorzej:) o meczu nie pisze ;)
48. BartekVCF709.03.2011; 22:50
No właśnie.News w którym padło najwięcej komentarzy.Szkoda, że tylko to news o porażce Valencii.:(
49. Marcel09.03.2011; 22:51
MarcelHmm znalazlem pozytyw tej przegranej. Kilka sezonowych trollow zniknie z forum ;D

Drogi uzytkowniku Schalke, Ty chyba inny mecz ogladales... Nie bronie Ci brac udzialu w dyskusji na temat meczu ale staraj sie robic to w miare obiektywnie bo na ta chwile sie osmieszasz. Jezeli Schalke nam pokazalo jak sie gra w pilke, to ja od dzisiaj bede uwazac pilke za nudna kopanine
50. lisovski09.03.2011; 22:51
lisovskiNie zniżajcie się do poziomu kibola z Niemiec i nie dyskutujcie z nim to poniżej godności.
51. konradvcf09.03.2011; 22:51
Mnie rozczarowal dzis Ever i Aduriz. Do Guaity(czy jakos tak) pretensji nie mam.
52. mucha002909.03.2011; 22:52
mucha0029Jak tak wszyscy hca odejscia Emeryego to prosze bardzo ! Ciekawe kto go zastapi. Przypominam ze nasz portfel nie jest zbyt wypchany.
Mamy kryzys a Emery gwarantuje miejsce 1-4 w lidze co daje LM co rok.

Trudno bedzie znalezc trenera dobrego chcacego zarabiac grosze.
53. schalke0409.03.2011; 22:52
okej mozna przyznac ze macie w druzynie techników ktorzy potrafią wymienić kilka podań...
ale szkoda (dla was) że nic z tego nie wynika. Zawsze myślałem ze chodzi o to zeby strzelic bramki..
54. Kien09.03.2011; 22:53
KienADURIZ LEDWO WRÓCIŁ NA POPRZEDNI MECZ I DRUGI RAZ JUŻ PODSTAWA ?!

TINO COSTA POSADZONY NA ŁAWCE ?! TEN KTÓRY ZWASZE W ŚRODKU GRA ZA DWÓCH ?!

TEN CAŁY SKŁAD DZISIEJSZY TO DLA MNIE PORAŻKA... ZBYT DEFENSYWNIE NA POCZĄTKU POMIMO STRZELONEJ BRAMKI POWINNIŚMY WYJŚĆ DWOMA NAPASTNIKAMI.
55. Rancid09.03.2011; 22:53
Tak gadacie na Emerego, a gdyby Aduriz zmieścił piłkę w siatce, inaczej byście szczekali. Kogo miał wystawić? Pablo w lidze 2 bramki dopiero co strzelił, normalne, że grał. Topal zagrał i zaliczył asystę. Zagraliśmy praktycznie najmocniejszym składem, na papierze ofensywnie, więc można gadać na Mistera, ale akurat dzisiaj niewiele więcej mógł zrobić i większe pretensje miałbym do naszych grajków. Navarro i Aduriz najniższe noty za ten mecz.
56. matys539209.03.2011; 22:54
matys5392Dobra,ochłonełem,proszę nie usuwać posta,bo postaram się już nie używac wulgaryzmów ;]


Musze się wyżalić,ale tak nie czułem się nawet porazkach z Barceloną w tym sezonie.
Trafiliśmy na teoretycznie jeden z najsłabyszch zespołow ktore pozostały w Champions League i który walczy o utrzymanie w Bundeslidze,a mimo to nie potrafiliśmy ich przejść,choć w lidze przegrywamy tylko z mocasrtwami obecnego futbolu czyli Barceloną i Realem.
Zawsze,gdy Valencia przegrywa,wygrywa czy remisuje nasuwają mi się jakieś wnioski po meczu.A bo sędzia,a bo złe zmiany,a bo kontuzje...... a w tej chwili nie potrafię nic konkretnego napisac na temat naszych piłkarzy.Nie potrafię wytlumaczyć tej porazki,bo gralismy w tym dwumeczu na prawdę ładną dla oka piłkę.
Przypomina się stare powiedzenie,że na koncu i tak wygrywają Niemcy.Niestety,obecni Niemcy są bardzo słabi,ale to wystarczyło na trzecią siłę ligi hiszpańskiej.
Dawno się tak nie czułem,nawet gdy drużyna z mojego miasta na ktorej mecze ligowe chodzę od kilku lat nigdy nie sprawiła mi tyle przykrości co dzisiaj Valencia.
Jeszcze raz,szczeże jest mi bardzo przykro,bo ten mecz jak i awans do kolejnej rundy,patrząc na to jakie druzyny awansowały był bardzo realny.
Przepraszam za moj poprzedni wulgarny post,ale był on pisany pod wpływem sporych,niestety negatywnych emocji.
Do zobaczenia na Lidze Mistrzów 2011/2012 z Valencią.
Dobranoc
57. BartekVCF709.03.2011; 22:54
Prawda jest taka, że Schalke pokazało nudny futbol, a lejby z VCF nie potrafiły wygrać.Wstyd,żenada,hańba, lipa..........
58. TheNatoorath09.03.2011; 22:54
TheNatoorathWyluzujcie... Leszcze leszczami, ale gra tych w niebieskim była na tyle rozważna, że mieli (niestety) prawo wygrać. Ja żałuję tylko, że od początku nie było Tino - tym jednym podaniem zaliczyłby asystę meczu, szkoda tylko, że trafiło do połamanego obrońcy (czyt. Mathieu).
Jak na klub, który w pretemporadzie przez wielu tu obecnych skazywany był na walkę o utrzymanie - 1/8 to nie wstyd. Schalke było do przejścia, ale moim zdaniem to klub budowany właśnie pod turnieje, który lepiej znosi Ligę Mistrzów, niż nasi piłkarze, tracący płuca z Barceloną i W OGÓLE nie zdziwię się, jeśli Niemiaszki doturlają się do półfinału. Poza tym bardzo dobrze dobrali taktykę.
Boli tylko trzymanie na boisku Aritza. Unai nie ma nosa do wybierania piłkarzy w formie, Soldado od późnego wejścia grał lepiej niż Aduriz przez całe spotkanie.
Pokutujemy raczej za Mestalla - tamto spotkanie nie miało prawa być zakończone 1-1.
Ja tam czekam na przyszły sezon i lepiej zgraną, wzmocnioną Valencię (z dowodzącym nią Tino). Skoro w tak mocno zmienionym składzie jesteśmy w stanie wyjść z grupy, zagrać równorzędne spotkanie z MU, czy Barceloną, to kto wie, co się będzie działo za sezon, dwa, trzy.
Także nie ryczeć, Panowie, tylko patrzeć w przyszłość z nadzieją. :)

PS. Wciąż po cichu liczę na zwolnienie Emerego, mimo jego ostatnich zagrań piarowych. Zwiększenie szans na to, to chyba jedyny plus dzisiejszych wydarzeń.
59. MaciekVCF09.03.2011; 22:54
Już tak się nie wymądrzaj schalke04. W drugiej połowie akurat to Valencia miała więcej okazji, choćby te dwie Aduriza. Schalke strzeliło bramkę i zamurowało się na własnej połowie, a późniejsza okazja ze słupkiem i bramka były wynikiem rzucenia się do ataku przez Valencię.
60. Marcel09.03.2011; 22:55
MarcelRancid tu nie tyle chodzi o sklad co o zmiany. Powinien byl je przeprowadzic duzo szybciej. Zreszta jak dla mnie to w tym sezonie w kazdym jednym meczu Tino>Ever dlatego tez nie rozumiem dlaczego to Banega wybiegl w 1 skladzie
61. gozdi09.03.2011; 22:55
schalke04 poczekamy na ćwierćfinał;) Będzie na sporo na waszej stronce misiu.
62. plooy09.03.2011; 22:56
cały ruben123, dawno sie nie odzywal bo dawno nie bylo meczu pasujacego do jego teorii, teraz valencia zgrala zle to ruben123 wali w beben i jedzie zdarta pltyta, ze gramy zle, ze emery to kiepski trener....

gdzie byles po meczu z bilbao, atletico, espanyol..????

geniuszem nie trzaba byc, aby zauwazyc ze valencia nie ma kasy na transfery, tylko musi lowic tych tanich, bez kontraktu sie oslabiac... i z tego wszytskiego emery skleil zespol z szansami na gre w LM w nastepnym sezonie
63. BartekVCF709.03.2011; 22:57
A miałem w planach, włączyć Polsat i zobaczyć, bramki VCF i wygraną.Ale nie będę odlądać lipy.
64. mucha002909.03.2011; 22:58
mucha0029Na vcf.pl w ciagu 2 godzin pojawiło sie więcej komentarzy niz na schalke04.pl przez 5 lat :D
65. Sopel09.03.2011; 22:58
Najbardziej zawiódł dziś Aduriz i Mata. Ale co to ma teraz za znaczenie... Odpadamy z kelnerami, którzy zaraz bedą się bronić przed spadkiem w śmiesznej bundeslidze... Żałoba..az mi sie płakać chce ;// jeszcze sobie takiego kartofla strzelili nie no tego nie mozna normalnie przezyc...
ps. kibice schalke nie cieszcie sie bo obojetnie na kogo traficie w cwiercfinale odpadacie na 100 % ;]
66. schalke0409.03.2011; 22:58
brakuje wam zdecydowanie środkowego obrońcy, atak z Mata Pablo i Joaquin i Soldado wyglada imponujaco..
67. mucha002909.03.2011; 22:59
mucha0029Sopel, ale kaska im wpadnie do kieszeni :/
68. Vanisz09.03.2011; 22:59
VaniszZgadzam się akurat w tej kwestii z Barsa, nie ma co zrzucać winy na sędziego, tylko na tych psuedo zawodników, którzy nie mogą przez 1,5 h powalczyć za honor drużyny. Kibice mogą tylko podziękować, tyle czekania na LM, a zawodnicy dają po prostu dupy.
69. konradvcf09.03.2011; 22:59
Ze swoim klubem jest sie na dobre i zle..Nie placzcie juz i idzcie spac bo jutro do szkoly :)
Dawno tak sie nie czulem :/
Amunt!
Puta Schalke (:
70. Dumba$09.03.2011; 23:00
Gra do 30 minuty była bardzo dobra, kominacyjna gra przy odrobinie szczęścia mogliśmy rozstrzygnąć mecz w 1 połowie. Po stracie bramki gra się posypała zero pomysłowości, wszystko grane było "na pałe".
Valencia jest słaba psychicznie o ile zdołała się zmobilizować po utracie bramki z Athletic czy Mallorca to w LM nie była w stanie.
71. Nevan09.03.2011; 23:00
NevanTeraz tylko czekać co zrobi Manolo. Mówcie co chcecie, ale dla mnie pan Unai już jest skreślony.
72. ruben12309.03.2011; 23:00
LLorente bedzie miał sporo do myślenia:

Emery umiejętnie gromadzi punkty w La Liga i ponownie kieruje Valencie na 3 miejsce.

Jednak jego zespół nie jest w stanie walczyć z silnymi lub o prestiż/trofea.

Nie ma sensu zamieniać Emerego na Pochetino lub innego młodego szkoleniowca. LLorente musi sie zastanowić czy jest w stanie zakontraktować kogoś z doświadczeniem , dobrego taktyka.
73. facundo09.03.2011; 23:00
facundoZagrali jak amatorzy. Nie wiem gdzie wy tu widzicie wine Emery'ego (choc mozna sie przyczepić wystawienia Aduriza od pierwszych minut) skoro w ostatnich 2 meczach zespol byl ustawiany zajebiscie i grał bardzo dobrze. Dziś też na papierze wszystko wyglądało ok - ale na boisku to byli kompletnie inni ludzie niż kilka dni temu z Mallorca i w tamtym tygodniu z Barcelona... brakuje im motywacji? co moze byc wieksza motywacją od tego, by grać w ćwierćfinale LM zważywszy na to, ze większość naszych zawodników nigdy na tym etapie nie była, a część nawet nie występowała w tych rozgrywkach?

może chaotycznie napisałem, ale nie moge pozbierać myśli... mam wrażenie, że gramy lepiej (co tez nie znaczy, że zawsze wygrywamy) z "wielkimi ekipami" niz przeciętnymi zespołami - czyli powraca syndrom quique floresa

jeszcze jedno - diego alves jest nam jak najbardziej potrzebny chocby do tego, by do naszej bramki nie wpadaly takie kuriozalne bramki.
74. schalke0409.03.2011; 23:00
Gozdi pewny swojej orientacji??..
75. Marcel09.03.2011; 23:01
MarcelSopel nie badz tego taki pewien. Zarowno Niemiecka reprezentacja jak i druzyny sa typowo turniejowymi teamami. Zreszta tak samo jak Wlosi. Dlatego tak jak ktos napisal kilka komentarzy wyzej, nie zdziwie sie jak dojda nawet do 1/4 ;) Wystarczy przypomniec sobie ostatni sezon i wyczyn Bayernu i Interu ;)
76. billie09.03.2011; 23:02
billieEver tak jakby rozczarowuje od początku sezonu. Aduriz faktycznie dzisiaj minął się ze swoją właściwą formą. Ale żeby zaraz na niego psy wieszać? Nie wyszło mu, to wszystko. Jego transfer i tak uważam za jeden z najbardziej udanych ostatnich lat.

Valencia dzisiaj się rozkraczyła. Ja jestem za Unaiem. Zawsze byłem. Ale zgadzam się z opinią, że Unai nie wygrywa meczy o prestiż, Valencia nie wygrywa meczy o prestiż. Mata jest słaby, Villi i Silvy już nie ma, pieniędzy nie ma ale charakteru też nie ma - i szczęścia nie ma! Do tego nasza drużyna ma pecha do sędziowania, jak Arsenal w Anglii. Szkoda, że LM się już kończy.

A ze spraw czysto prywatnych, nie mogę przeżyć tego, że odpadamy akurat z taką drużyną jaką jest Schalke. To smutne. W tym sezonie już nic nie będzie cieszyć tak jak cieszyło jeszcze przed tym meczem. Pewien cel i pewne marzenie na ten sezon już prysło. Teraz tylko jeden cel, trochę nudny. Ugrać trzecie miejsce, wyprzedzić Villareal, rzucić okiem na mecz Realu z Barceloną i oglądać inne mecze La Liga, ligi, która staje się tak przewidywalna, że za dwa lata będziemy mogli skopiować tabelę z sezonu poprzedniego i wkleić w sezon aktualny. La Liga jest tak przewidywalna jak przewidywalne jest to, że cena paliwa czy cukru za dwa lata sięgnie 10 złotych.
77. konradvcf09.03.2011; 23:02
I nasunela mi sie taka mysl : nie mamy meentalnosci zwyciescow !
78. BartekVCF709.03.2011; 23:02
Trudno trzeba dalej żyć i modlić się, żeby teraz nie było kryzysu i żeby w następnym sezonie do LM awansowała Polska drużyna, może z Jagiellonią albo Wisłą będą jakieś szanse.hehehe....
79. mucha002909.03.2011; 23:02
mucha0029facundo

Guaite to ty zostaw w spokoju
80. Gajos09.03.2011; 23:03
GajosEmery ustawił dobrą tektykę, to nie jego wina, że mamy takich obrońców i Aduriz nie miał dnia.
Szkoda bo to był mecz jak najbardziej do wygrania. Trzeba żyć dalej
AMUNT VALENCIA
81. Qnick198609.03.2011; 23:04
Qnick1986schalke04
Ciekawe czy jakby było 1:3 to też byś tu przyszedł pisać jakieś smuty.
Po prostu stąd spadaj bo raczej dziś na merytoryczną dyskusję nikt tu nie ma humoru a na wyzwiska szkoda Twojego i naszego czasu.
PS powodzenia w walce o utrzymanie.

Co do meczu to po prostu brak słów.
Trzeba dograć sezon do końca i utrzymać 3 miejsce. Mam nadzieję, że się nie załamią tą porażką bo kryzys to teraz ostatnie czego nam trzeba.

Po sezonie podziękować Emeryemu bo co by dziś w nerwach pod jego adresem nie powiedzieć to sporo mu zawdzięczamy. No i znaleźć sobie jakiegoś doświadczonego trenera. Głupotą jest oszczędzanie na trenerze.
Straciliśmy dziś ponad 3 mln Euro. Gdyby tyle samo więcej zapłacić jakiemuś świetnemu szkoleniowcowi to przecież na jedno by wyszło. Plus to, że ktoś nowy zrobi czystki i wypierdzieli wszystkim pupilków Unaia z Navarro na czele.

Ehhh... ROZCZAROWANIE po prostu... bywa...
82. kamileqq8709.03.2011; 23:04
kamileqq87Zgadzam się z Nevanem. To ostatni sezon Unaia w Valencii.
83. mucha002909.03.2011; 23:04
mucha0029Taktyka może i była dobra, ale Unai źle dobrał jej wykonawców.
84. Joaquin09.03.2011; 23:05
JoaquinOK, to ściągamy Murinho i top1 w lidze gwarantowane tak? Moim zdaniem Emery nie zawiódł, tylko skład który wystawił. Obrona grała fatalnie (nie oglądałem VCF od pół roku, ale widać że to nie to samo co za czasów Cañizaresa). Jeszcze raz mogło być lepiej, dobranoc.
AMUNT VCF!
85. BartekVCF709.03.2011; 23:05
Dobranoc wszystkim.
86. Rancid09.03.2011; 23:05
Marcel 64, 70, 75 minuta meczu - to były zmiany. Zmiennicy jak najbardziej odpowiedni z tego co mieliśmy na ławce. Zgodzę się z tym, że za późno wszedł Jonas za Aduriza, bo ewidentnie było widać, że nie jego dzień dziś jest. Ale zwalanie porażki na Emerego to szukanie najprostszego rozwiązania, które w tym wypadku nie ma racji bytu. Ktoś wyżej napisał, że z Emerym mamy pierwszą czwórkę w La Liga, a nie wywalamy na niego wielkiej kasy, a na eksperymenty z jakimś nowymi twarzami to nie za bardzo mam ochotę. Podoba mi się to jak Emery żyje meczem i szaleje przy linii, ciągle próbuje coś poprawiać w ustawieniu Valencii, ciągle zmienia jakieś słabsze punkty, także coś się dzieje w tym składzie. Przyczyn porażki upatrywałbym jednak w naszej kadrze, która na papierze faktycznie jest mocna, ale czy faktycznie tak jest? Nie pamiętam kiedy wygraliśmy jakiś mecz z naprawdę wielka drużyną - Real, Barcelona, Manchester Utd. - to tak pierwsze co mi przychodzi do głowy i coś mi się wydaje, że zdecydowanie mądrzej będzie pozmieniać kilku piłkarzy niż robienie wielkiej rewolucji z trenerem na czele. Takie moje zdanie.
87. FanS0409.03.2011; 23:06
To tak po krótce - mecz był wyrównany, wiele sytuacji miało i Schalke i Valencia.
To raz, dwa nie piszcie głupot, że przegraliście z leszczami - to nadal wicemistrzowie Niemiec. To w Bundeslidze grają słabo, na arenie międzynarodowej spisują się świetnie. Nie ma wstydu z przegraną z takim rywalem, nie mówię, że Schalke jest super świetne, ale na pewno nie gorsze od Valencii. Nie mam zamiaru tu nikogo obrażać ani nic podobnego, mam nadzieję, że i Wy nie będziecie tego robić.

Serdecznie pozdrawiam.
88. konradvcf09.03.2011; 23:06
@schalke
Nikt tu nie ma ochoty i humoru z toba dyskutowac i odpowiadac na twoje zaczepki.Ktos wyzej napisal ze jakby bylo 1:3 to bys tu nie wlazl !
89. lisovski09.03.2011; 23:07
lisovskiMucha-Ale Guaita zawalił delikatnie przy drugiej bramce.
90. Barsa09.03.2011; 23:09
BarsaTu nie chodzi o sklad na mecz, czy zmiany Emerego... on po prostu na druga połowę puścił piłkarzy samopas. Narzekacie na Pepa, że to słaby trener, taktyk... ale jednak w Barcie to się wszystko zazębia, w VCF w tym meczu nie bardzo, niby to dopiero pierwszy sezon co niektórych zawodników, ale taka gra bez pomysłu to w dużej części wina trenera...i chyba ktoś wyżej ma racje, w meczach z wielkimi i o większą stawkę zespołowi brakuje mentalności zwycięzców
91. elo0o09.03.2011; 23:09
nie sztuka jest kibicowac najlepszym druzyna... moze w kolejnej edycji damy rade...



AMAUNT VALENCIA !
92. Marcel09.03.2011; 23:10
MarcelRancid, bron Boze nie zwalam winy na Emerego ;) Poprostu uwazam, ze Aduriz juz w 60 minucie powinien opuscic boisko oraz, ze Tino powinien grac kosztem Banegi w pierwszym skladzie.

Ogolnie tragedi nie bylo w Naszej grze ale niewykorzystalismy swoich szans i to sie zemscilo. Pomijam setki Aduriza, ale zaluje, ze Mathieu nie trafil bramki w koncowce meczu bo podanie T. Costy bylo imponujace.
93. mucha002909.03.2011; 23:10
mucha0029No dobra, sam mówisz, że delikatnie. Ale w tym momencie zapominasz o jego wcześniejszych wyczynach niekoniecznie w tym meczu ? I od razu ściągac mamy Alvesa. OK możemy ściagnac ale tylko dlatego by nie kupila go Sevilla i by wzmocnic konkurencje.
94. elo0o09.03.2011; 23:11
sry za bledy troche za duzo wypilem ale mialem powod ;p i tak valencia jest byla i bedzie naszym ukochanym klubenm i tyle :) pozdrawiam dobranoc
95. Joaquin09.03.2011; 23:13
Joaquindokładnie, i to jest piękne ;)
96. lisovski09.03.2011; 23:13
lisovskiPamiętam.Młody,perspektywiczny,utalentowany ale Alves się przyda.
97. El_Duderino09.03.2011; 23:13
El_DuderinoSorry, ale argumentacja, że Emery nie zawalił, tylko skład jaki wystawił jest trochę kulawa.
To Emery ten skład wystawiał, to Emery każdy mecz o stawkę przegrał albo zremisował. Nowy trener może ogarnie defensywę i jakoś to będzie wyglądać. Rami to crack, więc nie będzie źle. Drużynie potrzeba charakteru i charyzmy. Emery tego nie ma.
98. Nevan09.03.2011; 23:14
NevanKibice Schalke chyba chcą poznać Grana.
99. billie09.03.2011; 23:15
billieW tej Twojej Barsie to się wszystko będzie zazębiać bo jak ktoś wydaje setki milionów na zawodników, płaci im niewiele mniej to zawsze będzie wszystko działać. Kibicować wszystkiemu co galaktyczne to piękna sprawa musi być, co? Ty jesteś tutaj dobitnym przykładem.

Ale to nudne jest, prawda? Jedzie Barcelona gdziekolwiek w Hiszpani, strzela ze trzy, cztery bramki, czasem straci, pff. Rutyniarstwo. Messi warty milion milionów, reszta warta kolejne miliony milionów - cudowne kibicowanie! :-)) Barcelona będzie chciała obrońcę? Kupią kogokolwiek na świecie za kolejne miliony milionów. I w przyszłym sezonie znowu będą po 3, 4 i 5 jeździć po innych. Pasjonujące! Jutro zakładam konto na tym waszym zaludnionym serwisie i zostaję kibicem "BARSYYYYYYY" - :D xDD

Powiem Ci, że Barcelonę to i ja mógłbym trenować a i tak wygrywałaby po 3, 4 i 5 do zera czy jednego. Także ten Twój "Pep" to faktycznie wybitny trener jest. ;)
100. Rancid09.03.2011; 23:15
Marcel jest pewny, że jakby zamiast Mathieu był jakiś ofensywny piłkarz to coś by z tego było, chociaż oddać mu trzeba, że był mocno naciskany i łatwe to nie było. Tych sytuacji kurcze za dużo nie było właśnie, brakowało mocno rozciągania gdy, większość pchane środkiem, a (jak ktoś słusznie zauważył) ten środek dzisiaj nie funkcjonował dobrze. Ale Emerego mimo wszystko bym zostawiła, chociaż najpewniej z końcem sezonu się z nim rozstaniemy, szkoda.
101. lisovski09.03.2011; 23:15
lisovskiSIEG HALT? o co chodzi?
102. Sopel09.03.2011; 23:15
mucha
kaska wpadnie i wiem ze w naszej sytuacji tez jest niezbedna..ale odpadna bankowo w nastepnej rundzie, zycze zeby ich pojechali chlopaki z Doniecka !
103. Rancid09.03.2011; 23:17
Emery nie ma charyzmy? Ostatnia rzecz jaką bym mu zarzucił.
104. lisovski09.03.2011; 23:18
lisovskiGdzie jest banujący gdy jest potrzebny?
105. billie09.03.2011; 23:19
billieBarcelona to twór kompletny, czy to się komuś podoba czy nie. Dlatego krew mnie zalewa jak czytam Twoje denne porównania w stosunku do innych klubów La Liga. Otóż - nie ma porównania. Dlatego tym piękniej jest oglądać, kiedy taki Gjion wyrywa punkty genialnej, cudownej, wspaniałej, najdroższej i nieskazitelnej Barcelonie!

Jutro jestem u was, będę kolejnym z Cules i będę się śmiał z innych kibiców, na innych stronach. Uwalę sobie herb Barcelony i będę wypisywał brednie, że "w mojej drużynie to wszystko się zazębia"

Chłopie, że ci się to jeszcze nie znudziło... :)

Pokibicuj trochę VCF bez maniery "BARSSSYYYY" to zobaczysz co to są emocje, co to jest kur*a pod nosem i motylki w brzuchu bynajmniej nie z powodów kobiet. ;))
106. Gran Hermano09.03.2011; 23:19
Gran HermanoSłowne upomnienie za głupie prowokacje. Kolejne takie będą karane ostrzeżeniami a być może natychmiastowym banem.
107. Joaquin09.03.2011; 23:19
Joaquinszalke daj sobie spokój, zobaczymy czy będzie tak kolorowo Tobie po meczu z Szaktarem ;-)
108. Gajos09.03.2011; 23:20
Gajos"To Emery ten skład wystawiał" El Duderino >>>> weź pod uwagę, że nie mamy dobrych obrońców i nie chodzi tu o ich ustawienie.
109. Marcel09.03.2011; 23:20
MarcelSchalke: Ogarnij sie czlowieku

Rancid: ja nie winie Mathieu, ze tego nie wykorzystal. Wiem, ze sytuacja nie byla taka latwa jakby sie moglo wydawac. Poprostu najbardziej zaluje tej sytuacji bo byla w koncowce meczu, w ktorej defakto nic specjalnie groznego nie stworzylismy

Lece spac bo jutro do pracy trzeba wstac. Glowy do gory za rok bedzie lepiej ;) Dziekuje za wspolna dyskusje, Dobranoc

Amunt Valencia
110. billie09.03.2011; 23:23
billieA Barsa jest u nas jak PZPN w polskiej piłce? Czyli: do niczego nie potrzebny, jak coś napisze to i tak bez potrzeby a zawsze wtrąci swoje trzy grosze o cudownej Barcelonie a następnie skruszony napisze, że zależy mu tylko na kulturalnej dyskusji. :((

A mnie tutaj będą natychmiastowymi banami straszyć!
111. FanS0409.03.2011; 23:24
Schalke04 daj sobie spokój, bo tylko poniżasz klub, którego wątpię czy fanem jesteś. No, chyba że masz 10 lat, a to już inną drogą...
112. Gran Hermano09.03.2011; 23:25
Gran HermanoBillie - jeśli zachowasz poziom dotychczasowych postów, nie masz się co martwić o bana. Zważaj jednakże na słownictwo.

Słowna reprymenda skierowana była w kierunku kibiców Schalke, których jedynym celem na dzisiaj było prowokowanie.
113. Barsa09.03.2011; 23:25
BarsaTaaa bille, a wiesz ilu trenerów się przejechało trenując gwiazdy? Ilu nie potrafiło ich zmobilizować, ustawić, podyktować im taktykę? Trenowanie Barcy nie jest łatwiejsze niż trenowanie VCF czy innego klubu, tylko trzeba to robić inaczej. Nie sądzę, że Pep sprawdziłby się gdzieś indziej, ale nie mam pewności, że np. "Wielki Mou" nie byłby szybko żegnany białymi chusteczkami na Camp Nou... zresztą to nie temat na to.

Na inne rzeczy nie będę Ci odpowiadał, bo rozumiem Twój ból po dzisiejszej przegranej, ale nie na mnie powinieneś go okazywać, a jeżeli to co pisałeś uważasz za "najprawdziwszą prawdę" to tym bardziej nie zamierzam Ci odpisywać. Jestem z Barca od 94 i wiem co to smak porażek, wiem też co to porażki z VCF i oglądanie pleców drużyny z Lewantu w tabeli...ale hejerowania po Barcie "bo tak" i uogólnień nie znoszę.
114. matys539209.03.2011; 23:33
matys5392Sory,że się wtrące,ale Barsa,czy mogłbyś sobie przez kilka dni dać spokoj z zachwalaniem Twojego klubu na stronie Valencii???
To nie jest na prawdę dobry moment na wypisywanie jaka ta Barca jest swietna na stronie kibiców klubu ktory wlasnie odpadł z LM w "taki" sposob.
Jeżeli Cie urazilem to przepraszam,ale zrozum nas,kibiców Valencii.W tej chwili większość z nas jest zdruzgotana po tej klęsce.
115. facundo09.03.2011; 23:39
facundoEl Duderino,
to Twoim zdaniem jak miał przewidzieć to, że piłkarze, którzy zagrali świetne spotkania z Athletic, Barcelona i Mallorca akurat dzisiaj go zawiodą? Przyczepić się można właściwie tylko do Aduriza, który ze względu na to, że jest dopiero co po kontuzji zagrał od samego początku - ale to widzieliśmy też na Majorce i z nie najgorszym dla drużyny skutkiem.

Takiej defensywy nie ogarnie nawet Mourinho czy Guardiola. Powinniście sie już przyzwyczaić, że jak ofensywa nie bedzie dobrze funkcjonowała to meczu nie wygramy.

I jeszcze pytanie do Ciebie El_Duderino (bo jakoś tak zawsze ulgowo traktujesz naszych piłkarzy w przecwieństwie do trenerów) - podobało się Tobie podejście zawodników do meczu, ich zaangażowanie? Sądzisz, że dali z siebie te 100% o których mówili w wywiadach? To było ich maksimum? Jeśli tak, to nie mam więcej pytań, bo dzis nie zagrali nawet 1/50 tego co z Barca. Nie bylo pressingu, nie bylo tego charakteru, zeba. Naprawde nie uwazasz, ze najzwyczajniej w świecie dali ciała?

Jestem pewien, ze gdyby Emery pojechal dzisiaj na mecz do Gelsenkirchen jako trener Athletic Bilbao wywalczyłby awans. Z takimi ludźmi da sie normalnie pracowac, bo wiadomo, ze w każdym meczu dzadzą z siebie wszystko i to jest ten pewnik, to, o co mozesz byc spokojny. Nie odpuszczają i wypruwają sobie flaki za klub, drużyne, partnerów... tego wciąż brakuje naszym grajkom mimo ze udalo sie odniesc cudowne zwyciestwo na San Mames. Baskowie wydarliby ten awans choćby w 90 minucie

Co do bramkarza - tak na dobrą sprawe Guaita mogl sie zachowac lepiej przy wszystkich 3 bramkach, ale nie bede go obwinial za wynik, bo prawda jest taka, ze:

- powinnismy awansowac nawet gdyby przyznali Schalke walkowera
- nawet gdyby sedzia nie uznal nam gola i podyktowal dla Niemcow rzut karny
- nawet w sytuacji gdy Emery na boisko desygnuje pilkarzy poprzez losowanie lub wyciaganie kartkeczek jak na loterii fantowej


I tak można by długo wymieniać. Mieliśmy awansować, ale jak zwykle piłkarze dali ...
116. Qnick198609.03.2011; 23:43
Qnick1986Prawda jest taka, że awans przegraliśmy nie dziś ale w pierwszym meczu.
Wystarczyło wygrać ze 2:0 i byłoby po wszystkim.
Nawet dowiezione 1:0 dziś dałoby nam pewnie awans bo nie wierzę w to, że wtedy szwaby wygraliby 3:1 (aż tak byśmy w końcówce nie odsłonili).

Dziś zapłaciliśmy za brak profesjonalizmu w pierwszym meczu. Brak cwaniactwa, skuteczności i przez pieprzony minimalizm.
Krew mnie chwilami zalewa jak widzę te jednobramkowe zwycięstwa.
Czemu taki Real, czy Barca mogą gryźć trawę o strzelenie kolejnej bramki by pogrążać kolejnych rywali wynikami 3-4-5:0 a my gdy mamy 1:0 to najchętniej by się już wszyscy rozeszli do domu?
Brak nam jakiegoś zacięcia i świadomości tego, że wygrać da się z każdym (a już szczególnie z niemieckim średniakiem).

Czekam teraz tylko na to by Hitlerowcy wylosowali Barcelonę i dostali z 5:0 w pierwszym meczu.
117. facundo09.03.2011; 23:45
facundoAha, zapomniałbym. Proponuje dać bana Joxerowi za to, ze wykrakał porażki z Barcelona i Schalke!!! ;( a tak było miło

118. Barsa09.03.2011; 23:48
Barsamatys5392

Czy ja tu Barce zachwalam? Porównałem tylko do łatwego dla mnie przykładu, grę piłkarzy VCF, że brakowało zgrania, taktyki, poukładania i to wina Emerego... jeden z userów zaczął tworzyć jakieś teorie, "galopował z nimi" w kilku postach, to mu odpisałem, krótko odpisałem, bez prowokacji... dla mnie koniec tematu.

Nic, wielka szkoda... zostaje liga, życzę wam trzeciego miejsca i dobrych wrażeń z gry VCF oraz wyjścia z kryzysu finansowego.

Pozdrawiam.

ps. nie teraz to za rok :)
119. FanS0409.03.2011; 23:50
Qnick1986 "Hitlerowcy", czy Ty żyjesz we wcześniejszym wieku ?? Obrażasz innych bo co, bo brak Ci słów ?? Nie wiesz co powiedzieć ?? Z takim poziomem kultury daleko nie zajdziesz...
120. El_Duderino09.03.2011; 23:52
El_DuderinoTo co pokazali zawodnicy mi się niezbyt podobało bo i nie mogło.
Poza tym co ty sugerujesz ? Zawodnicy celowo odpuszczają mecze ?
Llorente wie, że składu nie będzie wymieniał, tylko trenera. Dlatego kontrakt jest przedłużany tylko o rok, żeby nie wypłacać odszkodowania za jego zerwanie .
Manuel jako ekonomista raczej nie wybaczy Emeremu, że łatwe trzy bański straciliśmy na rzecz zespołu, który jest co najwyżej średniakiem na tę chwilę.
3 lata Emerego, dziesiątki różnych piłkarzy a on i tak przegrywa wszystko z czołówką.
Ale tak facundo, twój sposób jest lepszy. Klub z pół miliardowym długiem lepiej wyjdzie na wymianie połowy składu jak na wymianie trenera.
Zróbmy tak właśnie, wymieńmy pół składu i do zobaczenia w tercera. Przynajmniej się od gówniarzy na stronie przerzedzi, którzy nic poza wulgarnością i prostactwem nie wnoszą na stronę.
Trener z charyzmą, który potrafi umotywować zawodników do gry o stawkę i będzie lepiej.
Jeśli utrzymamy 3 miejsce w lidze to latem zobaczymy jakiegoś entrenadora z dorobkiem.
121. Qnick198609.03.2011; 23:54
Qnick1986Ty Fan H2SO4
co ty tu jeszcze robisz?
Mama wie, że nie śpisz jeszcze?
BTW nie macie jakiejś swojej szwabskiej stronki czy co?
Daj żyć człowieku i idź spać:)
122. El_Duderino09.03.2011; 23:57
El_DuderinoPrawo Godwina
Spójrz tutaj Qnick.
123. FanS0410.03.2011; 00:01
Haha, no dokładnie "Mama wie, że nie śpisz jeszcze? " otóż to, właśnie czegoś takiego się spodziewałem... cóż, widzę że zbyt dużym poziomem inteligencji nie grzeszysz... Hmm nie chcesz mnie na tej stronie - ok, już wychodzę, jeśli moja obecność komuś przeszkadza - zatem żegnam... :)
124. Qnick198610.03.2011; 00:03
Qnick1986No cóż, przegrałem, ależ cios:( chyba nie zasnę... może w międzyczasie wymyślę też jakieś prawo... równie mądre.
125. Fuh10.03.2011; 00:04
FuhPorazka roku. Mnie osoboscie najbardziej zawiodl Aritz, bo dwie "setki" w ciagu kilku(nastu?) minut tak zmarnowac to nie wypada. Szkoda wielka, ale jakos zlosci nie czuje, a jedynie smutek, bo awans byl jak najbardziej w naszym zasiegu. Wg. mnie Unai posady nie utrzyma, Llorente go nie lubi i teraz bedzie mial bardzo mocny argument do rozstania sie z nim. Nie ma co plakac, za rok tez jest LM, za 2 lata rowniez i za 3, za 4...
Ps. Jak slyszale tego ........ halaskiewicza jak komentuje to mi sie nie dobrze robi. Ten okrzyk "JEST!" gdy niemcy strzelily na 2-1 go w moich oczach pograzyl.
AMUNT VALENCIA ES EL MILLOR! (:
126. Zakkusu10.03.2011; 00:19
Emery tutaj niczym nie zawinił... To zawodnicy spierdo***lili sprawę jak trzeba. Jedyna błędna decyzja to ściągnięcie Pablo zamiast Joaquina, to nie był jego dzień, tracił piłki, że aż żal było mi patrzeć. Mata też jakiś dziwny, obrona do czasu grała dobrze, ale no... spieprzyliśmy sprawę równo. Boli bardzo, że właśnie z Schalke... przeciętniakiem, słabiakami, ale jednak nas ograli co świadczy o nas jako lamusach. Teraz śmieją się z nas i to boli bardzo... Sędzia mimo wszystko dobrze sędziował, ale na cholere on przeszkadzał w polu to ja nie wiem. Mieliśmy takie setki do strzelenia gola, że można obwinić tylko i wyłącznie piłkarzy za ten blamaż. Wstyd jak 150 nad morze, ale trzeba iść z tym dalej. Musi to nas umocnić, żeby mieć nadzieje na przyszłość. Amunt Valencia!
127. chiefer10.03.2011; 00:49
chieferCzłowiek zawsze z nadzieją podchodzi do meczów ulubionej drużyny, wierząc że zaskoczą, zabłysną, że to będzie ich dzień. Po Valencii jednak w tym sezonie za dużo się nie spodziewam, co oszczędza mi też rozczarowań. Młoda, nie do końca też zgrana drużyna z chimerycznymi zawodnikami i nieprzewidywalnym choć ambitnym trenerem szczytów nie gwarantuje, co najwyżej wzniesienia. Dlatego pomimo haniebnej porażki z Schalke i skrajnych emocji w niemal każdym meczu uważam że najlepsze jest przed nami. Ten sezon to jeden wielki eksperyment który i tak wypada zaskakująco pozytywnie. Patrząc jednak na takie składniki eksperymentu jak Guaita, Stanke, T.Costa, Topal, Alba z nadzieją patrzę w przyszłość. Jeżeli do tego para naszych napastników - Aduriz, Soldado - poprawi skuteczność a nowy nabytek - Jonas - już się zaaklimatyzuje, możemy dysponować siejącą popłoch w lidze i pucharach ofensywą. Do tego mamy jeszcze starych dobrych Matę, Ximo Pablo i Benegę, którzy gdy złapią formę to... klękajcie narody. W tym eksperymencie jest tylko jedna niewiadoma - główny eksperymentator, jego ekscelencja Mister. Dlatego uważam iż pomimo całego szacunku i sympatii jakie żywię do jego osoby, jego rola w tym zespole się już kończy. Przed Sternikami Valencii więc nowe wyzwanie, aby nie zmarnować tylu talentów jakie obecnie posiada nasza drużyna muszą postarać się w obecnym niełatwym budżecie znaleźć wygospodarować odpowiednią sumkę na godnego następcę Unaia który z tych składników będzie umiał zbudować coś stałego, efektywnego i zaskakującego. Jako kibic mojej ulubionej drużyny, chcę wierzyć że tak się stanie i za rok zespoły pokroju Schalke będziemy odsyłać do domu z sześcio-punktową stratą.
128. KilyVCF10.03.2011; 00:57
KilyVCFVERGUENZA !!!

Brak słów.
Sezon stracony.
Kolejny.
Los podarował nam najprostszego rywala.
Który nas wydymał.
Ten wynik to zamach na rangę klubu.
Arsenal się zbłaźnił na CN,
ale zostanie zapamiętane że "walczył" i przegrał jednym golem z faworytem LM.
VCF się postawiła FCB,
a jak trzeba było zagrać to się zbłaźniła
ze słabszą od siebie, przeciętną europejską drużyną..
Do pełni żenady brakuje żeby Real przyjechał na Mestalla i im zdrowo wpie.....ł.

Co się stanie w lecie ?
- Llorente podziękuje Unaiowi
- VCF sprzeda Matę
- nowy trener wyrwie chwasty typu Navarro itp

Tak przewiduję.

PS. Schalke zwalnia w lecie Magatha.
Jak patrzę na tę jego rzeźniczą bundes-facjatę to mam wrażenie że na sam widok Ever zaliczyłby ze strachu taki sezon jak rok temu, Mata taki jak dwa lata temu, a Chori z Miguelem pierwsi by wpadali na trening i zapieprzali okrążenia ponad program !
Zresztą nie mam pojęcia dlaczego go wywalają,
przecież ich skład niczym nie różni się na plus od składów Wolfsburga, Werderu, Stuttgartu które są za nimi, a ni od Hamburgera czy Hoffenheim które ich trochę wyprzedzają, a to oni są w ćwierćfinale LM i na dodatek w finale pucharu krajowego zagrają sobie z drugoligowcami..
Na co więcej liczyli nie wiem.
129. facundo10.03.2011; 01:56
facundoEl_Duderino, niczego nie sugeruję i nie wiem nawet na jakiej podstawie mogłeś tak sądzić - stwierdzam jedynie, że wiekszy udział w porażce mają nasi piłkarze i to ich należy najpierw rozliczać z tego czy wywiązali się z obietnic i wykonali zadanie. W dalszej kolejności zaś trenera. Dlaczego tak uważam napisałem w poprzednim komentarzu.

Celowo to mecze mogli odpuszczać za trenerki Koemana albo w czasie 1 sezonu Emery'ego gdy przez pewien dluzszy okres piłkarze nie otrzymywali wypłat. Nie mamy na to jednak dowodów, możemy jedynie przypuszczać.

"Ale tak facundo, twój sposób jest lepszy. Klub z pół miliardowym długiem lepiej wyjdzie na wymianie połowy składu jak na wymianie trenera."

Co ty bredzisz? Gdzie tak napisałem? Jesli już, to z mojej wypowiedzi co najwyżej wynika, że jestem za wymianą kilku postaci w linii obrony. Nie przeinaczaj słow i nie dorabiaj sobie jakis własnych teorii.

"3 lata Emerego, dziesiątki różnych piłkarzy a on i tak przegrywa wszystko z czołówką."

czy mi sie wydaje, ze wczesniej nazwales schalke na ta chwile przecietniakami? to jak to jest w koncu? czolowka czy cienizna?

Przypadkowo trafiłeś może w sedno sprawy - problemem tego klubu jest to, że właśnie co rok przewija sie przez niego mnóstwo zawodników. Jedni wracaja z wypożyczeń, inni są sprzedawani, jeszcze inni prawie za bezcen sprowadzani.

Uważam, że nic nie uratuje już obecnego szkoleniowca w oczach Llorente. Chyba, że złożyłoby się na to kilka czynników naraz m.in 3 miejsce, wygrana nad Realem i Villarreal, wzgledy finansowe, brak odpowiednich kandydatow.

Na pocieszenie dodam od siebie, ze moglo byc gorzej - nie takie przypadki znamy, bo przeciez całkiem niedawno odpadaliśmy w fazie grupowej po totalnych kompromitacjach z Rosenborgiem.
130. Dzidek10.03.2011; 02:29
DzidekAsekuracyjne ustawianie taktyki na drużynę, która rzadko konstruuje jakieś akcje w ofensywie zakrawa na podkładanie głowy pod topór.

To nie wpadanie w skrajności, ale ostatnio szło im bardzo dobrze, a teraz totalnie dali dupy. Od trenera, co wystawił jednego oseska i kazał obrońcom grać na niego długie piłki, przez dziurawą obronę, słabego Banegę, niewidocznego Pablo i Matę, po Guaitę, który mógł przecież wyciągnąć przynajmniej jednego z tych dwóch goli.

Rozczarowali niemal wszyscy. Schalke wykorzystało w pełni zasoby jakimi dysponowało, dlatego przeszło; w VCF tylko Topal, Joaquin i Tino zdawali się wiedzieć o co grają.
131. billie10.03.2011; 06:56
billieJak zwykle, kolejnego dnia wypada podkulić ogon. Wczoraj mnie trochę poniosło.

Do Saragossy po trzy punkty!
132. Kojiro10.03.2011; 07:57
KojiroJeśli kogoś można obwinić to Navarro. Ten człowiek to chodzący błąd. Przez jego głupotę straciliśmy pierwszą bramkę. Przez jego wybitki traciliśmy piłkę cały mecz i nie strzeliliśmy gola. O tym jak tępo patrzył za piłką gdy się odbijała od słupków przy drugim golu, nawet nie będę się wypowiadał.

Poza tym nie rozumiem jak można kibicować takiemu klubowi jak Schalke. Trzeba chyba być z tej samej wsi co Hajto i mieć do niego sentyment.
133. Bartees10.03.2011; 09:12
BarteesNie ma nic gorszego jak oglądać jak twoja drużyna odpada z Ligi Mistrzów do tego z drużyną słabszą od siebie, ale jak już ktoś to wcześniej pisał że Niemcy maja farta w każdym sporcie...

w Valencii trzeba zmian, kolejny mecz o stawkę kolejny raz w tytę. Nie mówię że Emery jest zły bo może i jest dobrym trenerem ale Valencia widać nie jest mu pisana, za często rotacje w składzie robi kombinuje, a przecież zwycięskiego ustawienia się nie zmienia.

Oby w lidze walczyli jak do tej pory !

Amunt Valencia
134. luke10.03.2011; 09:24
Choć ciezko to przechodzi przez usta trzeba obiektywnie przyznać że to Schalke zasłużyło na awans. Zagrali konsekwentnie co przyniosło rezultat.
Navarro to porażka do potęgi. Mathieu w obronie nie istniał i to głownie dzieki niemu Farfan wygrał ten mecz dla schalke.
Nawet nasz najlepszy obrońca Costa pogubil sie w tym calym bajzlu. Patrzac na to co sie stalo mozna byc zlym. Patrzac na caly sezon nasi gracze osiagneli cel minimum w LM. Lorente musi teraz zastanowic sie co dalej z Unaiem. Z jednej strony duza stabilnosc w lidze, regularne zwyciestwa ze slabeuszami i sredniakami ligowymi ktore gwarantuja LM a z drugiej brak zwyciestw z lepszymi zespolami. NIe wiem czy unai poprawi cos w tym elemencie. Chcac grac dalej w LM i osiagnac cos w la liga trzeba isc o krok do przodu. Czy uda sie to z Emerym??? Tego nie wie nikt...niestety.
Ciezko rowniez bedzie znalezc godnego nastepce ktory jest w stanie utrzymac zespol na tym poziomie i jeszcze go podciagnac.Benitez to teraz niewiadoma i pewnie za drogi. Moze Bielsa kory zrezygnowal z reprezentacji Chile... gybac mozna ale widac ze jakies zmiany musza nastapic w tym zespole.
135. pedro910.03.2011; 09:47
Trudno pozbierać się po tej porażce. Schalke to przeciętna drużyna, ale grają konsekwentnie i z dużą dyscypliną taktyczną. Wygrana była na wyciągnięcie ręki i wielka szansa została zmarnowana. Obie drużyny popełniły mnóstwo błędów, Schalke nawet więcej, jednak nasi razili brakiem skuteczności. Marnowali nieprawdopodobne sytuacje: Aduriz, Tino, Mathieu. Gdyby wykorzystali chociaż jedną z nich, wynik byłby inny. Granica między zwycięstwem i porażką jest często cienka. Sytuacja szybko się odwróciła. My nie strzeliliśmy, oni tak. Guaita podarował bramkę na 2:1 i zaczęła się nerwówka. Po zejściu Banegi i Pablo nasi grali coraz gorzej, zaczęło brakować sił, a Niemcy z każdą minutą w siłę rośli.
Dla mnie nieporozumieniem było wystawienie w wyjściowym składzie Aduriza. Zaraz po kontuzji zagrał cały mecz z Majorką i 3 dni później Schalke. Dlaczego nie Soldado?
Dlaczego Emery nie zdjął wycieńczonego Joaquina zamiast Pablo? Dlaczego zdjął Banegę? Po jego zejściu do gry wkradł się totalny chaos, brakowało organizatora.
W przeciwieństwie do Farfana Mata kompletnie zawiódł. Nie był liderem drużyny.
Porażka boli, ma do tego wymiar finansowy. Dla tak zadłużonego klubu jak VCF to b.dotkliwa porażka. A niemiecki komentator zakończył transmisję stwierdzeniem: "to było zasłużone zwycięstwo Schalke". Moim zdaniem to Schalke dostanie w d... z każdą drużyną w następnej rundzie.
136. plooy10.03.2011; 11:14
Widzę, że wstydliwa porażka wywołała w większości z was potrzebę zmian trenera. Nie mówię nie, ale pod warunkiem, że zmiana trenera będzie zmianą na trenera z większa charyzmą, zmysłem taktycznym, doświadczeniem, itd. W tym miejscu trzeba sobie zadać pytanie czy VCF z problemami finansowymi stać na zatrudnienie takiego trenera…?
Wydaje się, że w naszym zasięgu nie ma trenerów, którzy mają już duże doświadczenie i kwalifikacje. Zresztą nawet taki trener nie zawsze gwarantuje realizację założonych celów jak np. obecnie Pellegrini w Maladze. Zatem trzeba skupić się na szukaniu wśród trenerów na dorobku: Garrido, Capparos, Flores, Manzano…mają już doświadczenie, pewne sukcesy, ale ich drużyny poruszają się po sinusoidzie, równie jak potrafią zachwycać potrafią też kompromitować się. Podobnie gra Valencia Emery’ego. Tym, co różni VCF od Atletico, Villarealu, Sevilli jest to, że nie może sobie pozwolić na kupowanie ciekawych piłkarzy. Dodatkowo w przypadku ciekawych ofert VCF chętnie sprzedaje i będzie sprzedawać swoich wartościowych piłkarzy. W związku z powyższym, moim zdaniem, jeżeli Valencia zajmie na koniec sezonu miejsce 3-4 nie powinna rezygnować Emery’ego. Unai ma jedną zaletę, za która go bardzo cenie, po sezonie mocno analizuje swoje decyzje, wyciąga wnioski i stara się unikać swoich błędów – on się z każdym sezonem uczy i poprawia.

Podobnie jak wy chciałbym, aby Valencia potrafiła wygrać po dobrej walce z Barcą, Realem, Villarealem, itd, ale myśle że na chwilę obecna ważniejsza jest regularność i to, że mimo wpadek z potęgami zajmujemy 3- 4 miejsce w lidze. Na zwycięstwa przyjdzie czas, na to nam trzeba wzmocnień i częściowej wymiany składu.

Jeszcze jedna uwaga.. Emery nie ma silnej pozycji w VCF, patrząc, jakich krnąbrnych mamy piłkarzy taka sytuacja nie jest ok., Może być bardzo kuszące, aby się podłożyć, zaliczyć kompromitujące porażki tak, aby zarząd wymienił trenera… może gdyby Emery miał pełne zaufanie zarządu i spore kibiców to Miguelom i innym chciałoby się bardziej angażować…
137. kwmscmusic10.03.2011; 11:17
kwmscmusicNie czytałem wszystkich komentarzy bo jest ich ogrom.Przeczytałem ostatni i mam dość. Słuchajcie jak wy chcecie z drużyny z której odeszli piłkarze warci po 50 milionów zrobić potęgę europejskiej piłki ? Dodając do tego że Valencia nie ma pieniędzy. Obudźcie się ! Bez swoich czołowych zawodników poprzedniego sezonu osiągamy bardzo podobne wyniki. Czy niektórzy na prawdę tego nie widzą ile robi Emery ? Zachowujecie się jak ignoranci. Ilu z Nas mówiło że będziemy sie bronić przed spadkiem i tego typu bzdury. Tym czasem mamy tą samą pozycję w lidze + wyjście z grupy LM. Jasne że z Schalke mogliśmy przejść dalej ale sie nie udało. Zmiany Emerego były złe w tym meczu ?? Aduriz w pierwszym składzie bo widocznie po jego kontuzji nie ma śladu. Wybacz ale jakby strzelił tą sytuację którą miał to byś nawet o tym nie wspomniał. Nie ma Cie przy nich i nic nei wiesz o ich stanie fizycznym. Nie licząc tego że kiedyś ktoś napisze jakiegoś niusa że kogoś tam boli kostka. dlaczego zdjął pablo ? a dlaczego nie ? wnosił cos do gry ? dlaczego Banege ? bo gral przeciętnie od początku meczu ? to takie trudne ?
W lidze osiągamy najwięcej ile możemy. na razie wyprzedzic Barcelony i Realu sie nie da ale myśle że na przestrzeni 2-3 lat to sie powinno zmienić. Opanujcie się od Beniteza nie mieliśmy lepszego trenera.
138. Joxer10.03.2011; 11:18
JoxerNo widze ze dalej co niektorym ciezko sie otrzasnac po porazce z Schalke. Ale tez widze ze co niektorych to niczego nie nauczylo i dalej odstawiaja bufoniade i lekcewazenie rywala (np Kojiro). I za to drodzy kibice Valenci zaplaciliscie. Tak samo jak zawodnicy. Za lekcewazenie i gre na pol gwizdka placi sie slona cene.

Jak wam pisalem ze Schalke to mocna druzyna i do tego typowy team turniejowy jak zreszta kazdy niemiecki zespol, ze gra z konsekwencja i jest niesamowicie zdyscyplinowany to kazdy z was twierdzil ze to leszcze itd. Macie teraz drodzy kibice za swoje. Szczerze mowiac to ciesze sie z tego ze Valencia przegrala bo moze co niektorych to nauczy szacunku do innych, szczegolnie do innych zespolow. Roma tez zlekcewazyla Szachtar i tez zaplacila taka sama cene jak Wy. Od Ukraincow byscie jeszcze wieksze becki dostali niz Wlosi. Naprawde nie zdziwie sie jesli druzyna z Zaglebia Ruhry zajdzie naprawde wysoko.

Najbardziej bawili mnie ci znawcy co pisali ze Bundesliga jest slaba, slabsza od Primera Division. Jeden nawet stwierdzil ze jak patrzy na sklady to od razu wie kto jest lepszy (nickow oszczedze bo nie kopie sie lezacego). Ale niemieckie zespoly maja jedna ceche ktorej nie maja hiszpanskie a mianowicie zelazna konsekwencje, taktyke i dyscypline a co najwazniejsze umieja grac fazie pucharowej jak nikt inny. Wlasnie w ten sposob Hiszpania zdobyla Mistrzostwo Europy i Swiata bo grala futbol bardziej przypominajacy styl naszych zachodnich sasiadow niz swoj wlasny. Bo tak sie wlasnie wygrywa puchary. Jestem pewien ze za rok moze dwa kluby z Niemiec beda sie coraz bardziej liczyc a za pare lat zdominuja rozgrywki europejskie. Bo Niemcy maja plan ktory realizuja z zelazna konsekwencja i doprowadzi ich on na szczyt. Ten sam miala Barcelona oraz liga Hiszpanska ale powoli porzucaja to z niewiadomych dla mnie powodow. I taki projekt tez ma Athletic Bilbao ktory realizuje z zelazna konsekwencja i z roku na rok pnie sie coraz wyzej.

Historia was tez niczego nie nauczyla. Schalke w sezonie 1996/1997 zdobylo PUEFA. Pewnie zdecydowana wiekszosc tego nie pamieta. Wtedy tez druzyna bronila sie przed spadkiem i tez kazdy chcial ja wylosowac w pucharach bo myslal ze ma do czynienia z leszczami bo co moze prezentowac zespol z rzekomo slabej ligi i do tego broniacy sie przed spadkiem. I kolejne zespoly bardzo sie rozczarowywaly gdy odpadaly z tymi "leszczami" az do finalu gdzie Inter tez byl strasznie pewny swego. Po tym meczu Wlosi dlugo sie zastanawiali jak to sie stalo ze druzyna ktora dwie kolejki przed koncem Bundesligi zachowala swoj byt nagle pokonala wielkiego faworyta. Pokonala bo po pierwsze nie zlekcewazyla przeciwnika, grala konsekwentnie, z zelazna dyscyplina taktyczna. Pozatym tam na treningach wpaja im sie ze na boisku maja umierac za klub a nie grac jak najemnicy. Najlepszy przyklad to Rakitic. Postawil sie trenerowi, nie angazowal sie w treningi i mecze, odstawial szopki i bez zalu wylecial z druzyny przy najblizszej okazji nawet za tak smieszne pieniadze jak te kilka milionow euro ktore zaplacila Sevilla.

A ja mam cicha satysfakcje ze moja zemsta sie dokonala. Ta przegrana dedykuje tym co tak trzymali kciuki za Mallorce i tak sie cieszyli z jej wygranej nad Baskami. Wtedy wam powiedzialem ze przegracie z Barcelona i odpadniecie z Schalke...i tak tez sie stalo :)....po mojej zemscie moge nadal ogladac mecze Valenci trzymajac za nia od nowa kciuki...:)

A tak na marginesie. Codziennie wchodze na stronke Valenci ale tylu nowych kibicow (loginow) co wczoraj to dawno nie widzialem. Zastanawiam sie ilu zostanie na codzien bo jak widac aktywnosc ich "kibicowania" przejawia sie bardzo rzadko. Tak lekko zalatuje "sezonostwem". Oczywiscie bez urazy dla nikogo ale ludzi ktorzy stale pisza komenty i przez to aktywnie kibicuja to jest bardzo malo a tutaj wystrzelilo tak ze przypomina to pewna stronke o Realu Madryt ;). Przynajmniej na IRCu sa stale Ci sami i nie zalatuje sezonostwem....wierni i twardzi zawodnicy :):):)
139. kwmscmusic10.03.2011; 11:19
kwmscmusicFlores ? a co on osiągnął ? męczarnia z Atletico ?
140. kwmscmusic10.03.2011; 11:26
kwmscmusicJoxer :| :|:| uważasz że ktoś kto w napływie emocji po przegranym meczu zalogował się i napisał jeden komentarz na rok to jest sezonowcem ? K*** mać idiotyczne myślenie. gratuluję .a ja mam pytanie :) czego ty nauczyłeś się kibicując Bilbao :) ...to poważne pytanie :) czekam na odpowiedź...chętnie ją po komentuje :D
141. Joxer10.03.2011; 11:39
JoxerKolego prosze czytac ze zrozumieniem...ja nie powiedzialem ze sa to sami sezonowcy tylko ze tak to wyglada. Sorki ale jesli ktos walnie komenta raz na rok to taki z niego kibic jak nie wiem. Zreszta widac to po frekwencji na stronce podczas meczow klubu i tak samo na IRCu.

Mnie kibicowanie Athletic nauczylo przede wszystkim szacunku do innych zespolow i cieszenia sie z kazdego nawet najmniejszego sukcesu, kazdej wygranej itd. Akurat tytuly i awanse to dla mnie najmniejsze. Tak jak juz kiedys pisalem tutaj jestem zadowolony chocby z tego ze w pierwszym zespole zadebiutuje nowy zawodnik ze szkolki, ze uda im sie urwac punkty czolowemu zespolowi itd. Mozesz sie z tego smiac ale akurat tytuly, awanse o dla mnie najmniejsze i nie dlatego im kibicuje. Owszem ciesze sie jak cos osiagnal ale nie jest to dla mnie sprawa zycia lub smierci jak dla niektorych...i niezdrowe emocje jakie niektorzy tutaj wylewaja na stronce sa mi obce :):):)......pozdro!
142. Ptaku10.03.2011; 12:01
PtakuJoxer: A od kiedy to obowiązkiem "prawdziwego" kibica jest wypisywanie komentarzy? Sądzisz że miarą uczuć względem klubu, jest ilość słów przelanych na ekran komputera? Jak tak to szczerze współczuję.
143. El_Duderino10.03.2011; 12:03
El_Duderino@facundo
Pisałem też o "meczach o stawkę". I taki to był właśnie mecz z Schalke o stawkę. Przegrywa z czołówką w lidze. Łatwo się było domyśleć tego, ale skoro chcesz się czepiać to się czepiajmy.
Bo trochę nieścisłości jest w tym co piszesz. Skoro rotacja posezonowa zawodników to problem, bo nie ma stałości w składzie, to nie rozumiem czemu bronisz Emerego, skoro on w ciągu sezonu stosuje również nieustanną rotację.
144. Fuh10.03.2011; 12:12
FuhBylo, minelo. Mam tylko nadzieje, ze psychicznie sie nie podlamia i w lidze obronia te 3 miejsce. Nie ma co plakac, trzeba patrzec w przyszlosc.
AMUNT VALENCIA!
145. albelda8610.03.2011; 12:18
Niestety przegraliśmy zasłużenie. Przede wszystkim nie rozumiem zmian, które przeprowadził Emery. Skoro przegrywamy 2-1 i potrzebujemy 1 bramki to może lepiej ściągnąć np.Navarro niż Evera, który faktycznie tracił sporo piłek ale posłał tez kilka dobrych podań do przodu. Zawiedli prawie wszyscy, szczególnie Mata. O Adurizie nie wspominam bo chłop może i potrafi uderzyć z głowy, ale o grze nogami ni ma pojęcia. Jedynym trzymającym poziom był Topal...może za rok:)
146. JaroVCF10.03.2011; 12:42
Niby emery ma jakies postepy , ale won natychmiast oby lorente go zwolnil on suie nie nadaje na nazego trenera (po meczu z schalke) tak uwazam
147. facundo10.03.2011; 12:45
facundoPedro, Joaquin był wycieńczony? Czy ja wiem, może w ostatnich 10 minutach nie szarżował jak wcześniej, ale to raczej on przez większość spotkania był takim powiedzmy motorkiem napędowym (zrobił kilka ładnych rajdów, dobrze się przedzierał, dośrodkowywał choć faktycznie czasem zbyt często tracił piłki).

Dlaczego zdjął Banegę?

Już odpowiadam. Banega wcale nie grał jakiś dobrych zawodów, a mając w pamięci świetne występy Tino większość kibiców zapewne oczekiwała jego gry zatem wcześniej czy później musiałby pojawić się na murawie, bo inaczej kibice Unaia zjedliby w komentarzach (zreszta już mu sie ostro dostaje - ciekawe co by bylo gdyby Banega w ogole nie zagrał - pewnie to samo, bo zawsze jest coś, co na siłę można wytknąć). Byłoby znów gadanie dlaczego nie wpuścił tego, a może zagrałby lepiej itp.itd.

Przyznaj sam, że nie spodziewałeś się, że to właśnie Banega wyjdzie w podstawowym składzie. Nie można było tego raczej przewidzieć po tym co pokazywał dotychczas Banega a co Tino. Na boisku jednak między nimi nie było żadnej różnicy i właściwie oboje nie za bardzo podołali wczoraj zadaniu.

Swoją drogą nie jest łatwo trenować drużyne, kiedy nie można liczyć na jakiekolwiek wsparcie/poparcie kibiców. A tak się dzieje odkąd Emery trafił na Mestalla (może za wyjątkiem drobnej grupki fanów i pierwszych miesięcy w klubie). W zupełnie innej sytuacji był np. Flores, za ktorym wstawiały się rzesze... do momentu porażek w LM z Rosenborgiem niestety. Dziwi mnie takie zachowanie.

"Po jego zejściu do gry wkradł się totalny chaos, brakowało organizatora."

Nie mogę się zgodzić, bo chaos panował przez cały mecz - zarówno podczas okresu gdy przebywał na boisku Banega, jak i po jego zejściu. Ogólnie - w środku klapa.

Joxer, mogłeś chociaż nas oszczędzić i nie wypowiadać tych słów na stronie ;( po porażce z Barceloną chodziły mi po głowie te Twoje przekleństwa i powoli zaczynałem wierzyć w taki scenariusz. Niestety w moim przypadku zawsze sie sprawdza i tak było też teraz :(

El_Duderino, skoro większość zawodników jest na tym samym poziomie - biore pod uwage ten sezon i obecna kadre - to nie widze przeszkód, by w każdym meczu grać prawie inną jedenastką (o ile ktoś nie notuje znacznego regresu formy tak jak przez jakiś czas Pablo, Banega, Mathieu). Bo powiedzmy sobie szczerze - nie mamy lidera, a żaden piłkarz nie wybija się nad innych tak jak jeszcze rok temu np. Villa, żeby grał w niemal każdym spotkaniu. Tylko widzisz - mając w kadrze tych samych zawodników przez jakieś 2-3 sezony (z niewielkimi zmianami) można by dopracować system rotacji i dobrać odpowiednią do możliwości i umiejętności piłkarzy taktykę, co dałoby pewnie lepsze rezultaty. Nie jest to możliwe, gdy w czasie letniego okienka odchodzą najlepsi razem z tymi, na których z reguły można było liczyć i w zamian dostaje się nowego zawodnika, bo wtedy od nowa trzeba budować trzon zespołu.

PS zgadzam się niemal w całej rozciągłości z plooyem i kwmscmusic

TO były czasy...
148. Adrian_VcF10.03.2011; 12:54
Adrian_VcFNie komentowalem wczoraj sytuacji po meczu bo to nie mialoby sensu , kazdy widzial jak nasza gra wygladala w tym dwumeczu. Tradycja oczywiscie stalo sie juz to ze w kazdym meczu Ligi Mistrzow czy tez Primera Division sędzia musi walnac jakas megagafe z niepodyktowanymi Ewidentnymi karnymi czy tez nieuznanymi prawidlowymi golami. Barcelona mimo wyjatkowej NIEprzychylnosci sedziego i ogromnym pechu w jej dwumeczu z kanonierami jednak dała radE co dowodzi jak wielka i zgrana jest ta ekipa i pokazuje jak wiele nam do nich brakuje.
We wczorajszym meczu wyroznic w naszej druzynie mozna jedynie JOAQUINA, Mathieu i moze Topala, reszta zagrala fatalnie.
Najgorszymi byli MATA- kompletnie zawiodl, nie potrafi ciagnac tej druzyny do przodu, wydaje sie byc zbedny na boisku, malo co z niego pozytku. Oprocz MAty fatalnie GUAITA- DIego Alves zapraszamy na Mestalla , Alves jest koniecznoscia na nastepny sezon.
Z negatywnych bohaterow chcialbym wyroznic BANEGE , to co on zagral to byla jego kompromitacja, dziwilem sie jak zawodnik z taka technika moze zagrac tak slabo i miec taki ogrom niecelnych, glupich , nieprzemyslanych podan?.;/



A JEDNAK okazalo sie ze mamy jeszcze za mało zgraną ekipe, nasz styl jeszcze nie jest rozumiany przez wszystkich zawodnikow. Ale usprawiedliwilbym tu w tym miejscu VALENCIE.
Jak zobaczymy Wiekszosc tej druzyny zostala zakupiona w lecie czyli nieco ponad pol sezonu ta druzyna dopiero gra ze soba i sie zgrywa. Dlatego mysle ze nie powinnismy isc tropem REALU lecz BARCELONY, czyli zaufac tym pilkarzom co mamy i niech sie zgrywaja oni przez przynajmniej 2 lata , wtedy mozna oczekiwac dobrej gry i sukcesow.
Oczywiscie niezbedne są wzmocnienia formacji.

Dlatego musimy liczyc ze w nastepnym sezonie bedzie lepiej, musi byc.
Kadra zostanie wzmocniona swietnym Rami'm na bramce stanie ALVES , sciagniemy jakiegos prawego obronce i uwazam ze w przyszlym sezonie powalczymy w CL. tak sie przynajmniej wydaje.
SPrzedaż MATY?- nie sadze by ktos go chcial kupic wiec raczej zostanie u nas na kolejny sezon.
Teraz najwazniejszym bedzie dac z siebie wszystko i wygrac z Zaragoza i dowiezc to 3 miejsce do konca.
Co do Emeryego to jestem za jego pozostaniem i powinien on zostac na kolejny rok naszym trenerem, tylko rada dla niego konieczna, VCF powinna wypracowac sobie wkoncu swoje jedno ustawienie w ktorym bedzie grala caly sezon , to najbardziej skonsoliduje i zgra druzyne . Mniej rotacji wiecej zgrania a bedzie dobrze ;-) tak mysle
149. mucha002910.03.2011; 13:01
mucha0029Na pewno latem z druzyną muszą pożegnać się:
-Miguel (dosyć juz tych jego wybryków, to psuje atmosferę)
-Dealbert (wiadomo...)
-Navarro (nie chce kolejnych rozlewów krwi)
-Chori (to samo co z Miguelem)

Trzeba bedzie kupić ze 2 środkowych obrońców z prawdziwego zdarzenia (Rami juz jest), napastnika potrafiącego wykańczać setki (np Negredo) no i prawego obrońcę na zastępstwo miguela + Jose Angel.
150. El_Duderino10.03.2011; 13:02
El_DuderinoNiestety, nie wszyscy zawodnicy są na tym samym poziomie.
Z czasów z twojego linka tacy gracze jak Bruno czy Dealbert nigdy by na Mestalla nie zawitali, a taki Navarro nie grałby w pierwszym składzie.
Wtedy jednak mieliśmy "mięso" w ataku jak Kily, Claudio Lopez, Mendieta, Angulo.
Ja ich widzę jako graczy z charakterem, chęcią zwycięstwa. Dziś w ofensywie ten typ charakteru widzę tylko w Joaquinie i czasem Soldado. Pablo i Mata to nie materiał na lidera. Mata to taki grzeczny chłopczyk, Pablo to jeździec bez głowy. Banega to wątpliwy profesjonalista. A dawniej na miejscu Maty był Kily, na miejscy Banegi - Mendieta, na miejscu Navarro - Ayala.
Poza umiejętnościami różnią ich charaktery.
Tak jak i Cupera z Emereym. Baskowi podziękować za stabilizację drużyny po Koemanie, za gromadzenie punktów ze średniakami i oddać ster w inne ręce. Pieniądze będą, ten rok nie był zły pod tym względem, a Llorente pewnie się na taką sytuację przygotował.
151. facundo10.03.2011; 13:30
facundoTen link wstawiłem dla poprawienia nastroju, w żadnym wypadku nie chciałem by ktoś porównywał obecny zespół do tamtego, bo... nie wypada. Kolosalna różnica :)

Wtedy wszystko się "zgrało", tak jak mówisz, wola walki, ambicja, chęć zwycięstwa, nieustępliwość, charakter. Drużyna prezentowała się świetnie, dużo ładnych słów można by o niej jeszcze powiedzieć.

Sądzę, że szczęściu trzeba pomóc - zostawić Emery'ego na kolejny sezon i kupic mu lepszych wykonawców do obrony "tyłów" zespołu, bo to czym dysponujemy w defensywie to jawne pośmiewisko.

Ten pazur w tym sezonie coraz częściej widać, gdzieś tam przebłyskuje raz bardziej intensywnie (Bilbao, Barcelona) raz mniej (Osasuna, Gijon), czyli jest lepiej niż jeszcze w tamtym sezonie. Martwi jednak to, że jak ktoś jest w dobrej dyspozycji, to z kolei nie może liczyć na resztę kolegów, bo akurat ci łapią zniżkę formy. I tak w kółko. Na razie to chyba o nikim nie można uczciwie powiedzieć, że gra dobry sezon. Jest kilku kandydatów, ale pewności nie ma żadnej, bo też w kluczowych momentach zawodzą.

Wyraziłem się mało precyzjnie, więc spróbuje wyprostować - nie miałem na myśli, że Dealbert jest na tym samym poziomie co np. Tino Costa czy Topal. Chodziło mi raczej o to, ze na swojej pozycji taki Dealbert ma właśnie za konkurenta Navarro i na odwrót. Jak dla mnie pomiędzy nimi nie ma różnicy tak jak pomiędzy np. Miguelem a Bruno, Mathieu a Alba w obronie, Ricardo a Stanke, Albelda a Topalem, Banega a Tino itp. itd.
Mam nadzieję, że już jaśniej ;)

152. BartekVCF710.03.2011; 13:32
Zgadzam się z przedmówcami.

Cały czas myślę o tym meczu.NIe potrafie zapomnieć o tej klęsce, ale S04 już dalej nie wejdzie.
153. Sopel10.03.2011; 13:40
Joxer:
to że ktoś nie pisze komenatrzy pod kazdym newsem albo pod wiekszoscia z nich to nie znaczy ze nie wchodzi na stronke VCF kilkanascie razy dziennie (jesli nie wiecej)
i ze jest sezonowcem ! wiec wypraszam sobie :))
154. kwmscmusic10.03.2011; 13:45
kwmscmusicJoxer własnie na taki wywód liczylem :) mówię tu o tym czego Cię nauczyło kibicowanie Bilbao ;-) taki powiem Ci mądrala jesteś :P
No to co ja Ci mogę napisać. Skoro się z tego cieszysz to życzę Ci nadal wyrywania tych punktów kozakom jak Malaga i Racing :)
Dla mnie jestes wzorem kibica który warto naśladować . Jestes wspaniały :) masz taki baskijski charakter :P
taki szlachetny ... cieszysz się z małych rzeczy :P dobre :D
155. fischerVCF10.03.2011; 13:54
fischerVCFBędzie dobrze za kilka lat, wygramy Ligę Mistrzów czy mistrzostwo kraju. Mamy w klubie dwa pokolenia(mowa o pokoleniach Maty i Banegi oraz Paco i Isco) zdolnych piłkarzy, którzy się rozwijają:) Podniesiemy się jak w 1999 roku:)
156. fischerVCF10.03.2011; 14:05
fischerVCFAle jest mi ciężko, bo Schalke było do ogrania:((
157. Joxer10.03.2011; 14:40
Joxerkwmscmusic ciesze sie ze mnie rozumiesz ;).
Tak na marginesie Ci przypomne ze nie tylko takim "kozakom" jak Malaga i Racing Athletic wyrywal punkty....bo ma tez na rozkladzie Villarreal, Real Madryt w tamtym sezonie ktorym zabral komplet punktow :)...a o ile pamietam to nie tylko Athletic ale i Valencia tez cienko przedzie jesli chodzi o te "lepsze" zespoly ;p;p;p

Ale sie co niektorzy obruszyli tym "sezonostwem". Po pierwsze nie napisalem ze ktos jest sezonowcem. Po drugie odnioslem to do calej sytuacji jaka wczoraj widzialem na stronie. Sorki ale co mozna powiedziec na temat ludzi jesli na "normalnym" meczu Valenci licznik osob obecnych na stronie nie przekracza 100 (nawet w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzow) a tutaj nagle stronka wariuje jednego dnia a licznik ma grubo ponad 100 nawet kolo 200) plus zalogowani...sorki ale uwazam ze tak powinno byc przy okazji kazdego meczu bo to dla kazdego kibica zespolu jest swieto....a co do komentarzy to nie trzeba komentowac wszystkiego ale stali bywalcy tej stronki na pewno zauwaza ze pojawily sie tutaj loginy takich osob ktorych posty widza chyba pierwszy raz w zyciu....takze naprawde nie ma sie o co obrazac bo nie to bylo moim celem....chodzilo mi tylko o przypuszczenia odnosnie tej "nadzwyczajnej" i "naglej" frekwencji....widze ze niektorzy sa drazliwi az nadto :)....
158. Groove10.03.2011; 14:45
Sam się dziwie że to piszę, ale po części zgadzam się z Joxerem. Goście którzy sypią mądrościami, zalogowali się w dniu meczu. Kibice pełną gębą. Mecz skomentuję dzisiaj bo powoli dochodzę do siebie po depresji. Najprościej zrzucic winę na Emeryego i po sprawie. Podczas pretemporady każdy bralby w ciemno obecne wyniki Valencii. Wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale trzeba konsekwencji. Schalke grało do bolu przewidywalnie ale z głową i konsekwentnie. Obie drużyny miały swoje szanse. Kwestia ich wykorzystania wpłynęła na wynik. Valencia nie grała hiszpańskiej piłki, chyba zapatrzyli się na rywali. Gloryfikacja Tino, moim zdaniem niezbyt słuszna. Wszedł na podmęczonego rywala, który tylko się bronił i czekał na swojej połowie by kontrowac. Joaquin biegał, szarpał i nic z tego nie wynikało. Mata to samo. Topal często grał za stoperami co już świadczy o nas wystarczająco. Jeśli Ever nie jest w formie to środkiem nie ma kto kierowac niestety. Za kreatora i dowódcę gry w środku nie uważam Tino. Gdy ma za sobą Evera wtedy gra dobrze. Dziura w środku była aż nadto widoczna. Inna sprawa to Aduriz który chyba zbyt pochopnie wstawiony od pierwszych minut. Mając tak wielu zawodników na tą pozycję, środek powinien byc naszym największym atutem. Wczoraj go brakowało strasznie. Niemców trzeba było brac techniką a nie grac to co oni i do czego są przyzwyczajeni. Więcej kombinacji, gry piłką a nie dwa podania, góra trzy i piguła na Aduriza albo strata.
Szkoda w tym wszystkim najbardziej kasy która przeszła koło nosa. Schalke było jak najbardziej do przejścia. Jeśli w następnej rundzie odpadną z kretesem to możemy tylko pluc sobie w brodę.
159. matys539210.03.2011; 14:47
matys5392Juz tak na chłodno,dzień po meczu można ocenić poszczegolnych piłkarzy:
Guaita - przy pierwszej bramce ciezko było mu cokolwiek zrobić,ale przy drugim golu w mojej opinii decydującym o losach dwumeczu mogł się lepiej zachować.Trzecia to już była kacja treningowa Schalke.By bez szans.

Bruno - bez fajerwerków,bez większych błędów,nie rzucał się w oczy.

Ricardo Costa - plus za bramkę,natomiast spory minus za sytuację z drugiej połowy po ktorej zawodnik Schalke wyszedł sam na sam.

Navarro - z kazdym meczem potwierdza swoją beznadziejność.Z takim kapitanem chcemy awansować do 1/4 LM????

Mathieu - po jego stronie szalał Farfan,bohater meczu,co niestety nie swiadczy dobrze o Francuzie.

Banega - walczył,rogrywał,widać było ze się stara ale brakowało mu partnerów żeby pociągnąc grę.Jeden z lepszych zawodników Valencii we wczorajszym meczu.

Topal - kapitalna asysta przy bramce,do tego kilka fenomenalnych powrotów i przechwytów piłki.Gdyby wszscy pilkarze Valencii dopasowali się poziomem gry do tego co wczoraj grał Turek,to pewnie bylibysmy dzisiaj w zupelnie innych humorach.

Joaquin - jak zwykle duzo go było na boisku,dryblował,dosrodkowywał,walczył.Szkoda że tylko przez 30 minut pierwszej połowy...

Pablo - po ostatnich występach w lidze duzo od niego oczekiwano.Nie zagrał najgorzej,jednak fajerwerkow tez nie było.

Mata - według komentatorów stacji telewizyjnych transmitujących mecze Valencii Mata jest najlepszym piłkarzem VCF.W takim razie ja się pytam z czym do ludzi?! Jezli najlepszy zawodnik gra tak jak wczoraj(i nie tylko wczoraj) to o czym my marzymy?! Zupelnie niewidoczny,bezbarwny i bezproduktywny.Jeżeli nie odyska dawnej formy to sprzedac go za dobre piniądze poki jest jeszcze cos wart.

Aduriz - przed przyjsciem do Valencii,wszyscy wieszali na nim psy i pisali że teraz w kazdym meczu niezaleznie od formy bedzie grac od pierwszej minuty.Jak zaczął strzelac bramki to było cacy ale jego wczoraj występ to nieporozumienie.Jedyne pytanie ktore mi się nasuwa to....dlaczego nie Soldado???

Z rezerwowych pozytywnie można ocenic Tino,ktory zagral swietną pilkę do Mathieu.To powinno się skonczyć bramką.
Soldado i Jonas gdyby grali od początku meczu na pewno byliby grozniejsi od Baska.


Wiem,że jeszcze zostalo wiele meczy w tym sezonie ale skoro Mucha już zaczął o tym pisać to ja tez dodam cos od siebie.Zeby moc rywalizowac z najlepszymi trzeba zrobic czystkę w szatni.Być może nawet w sztabie skzoleniowym,bo o ile Emery gwarantuje 3 miejsce w lidze to niedopuszczalne jest aby pilkarze wchodzili mu na głowę.Jednak zanim wymienilbym trenera,to wczesniej pozbyłbym się:
Bruno,Navarro,Miguela,Choriego i jezeli byłaba dobra oferta za Matę to jego również.Cesar i Moya prawdopodnie tez opuszczą Valencię,mozliwe że Vicente tekże.
W ich miejsce zakupil Diego Alvesa,Rami już jest,do tego jakiś prawy obronca ze dwóch porządnych skrzydłowych oraz rozgrywającego.
Jeszcze przyjdzie czas,że o Valencii w Europie będzie głosno ;)

160. Vampiro10.03.2011; 14:48
VampiroNie ma co rozpaczać, raz się wygrywa a raz nie.
Sam byłem przekonany że awansujemy a tu taki zawód. Co do zawodników to najbardziej zawiódł mnie Adiriz. A najbardziej uśmiałem się gdy przeczytałem komentarz o treści mniej więcej takiej "Tino Costa super tylko szkoda że jego podanie trafiło do drewniaka Mathieu" a Ja odpowiem "a co niby sam Tino zrobił 7 metrów??
Akurat Mathieu zagrał całkiem w porządku. Prawda jest taka że mieliśmy przewagę i powinniśmy to wykorzystać...ekhh tylko ta skuteczność:(
Pozdrawiam
161. Sopel10.03.2011; 14:53
Tak duza frekwencja wynikła z frustracji kibiców Valencii po gorzkiej porazce, ktorzy najwidoczniej nie udzielaja sie tak czesto albo wcale na stronce badz IRC. Ja sam sie do tego przyznaje, rzadko sie wypowiadam ale wg mnie to nie jest prawdziwy miernik czy ktos jest, jak to powiedziales Joxer, twardym i wiernym zawodnikiem ;) tylko tyle i bez obrazania sie oczywiscie ;D
162. kubastepniak2210.03.2011; 15:02
Prawda jest taka, że jak się nie wykorzystuje 90% lub nawet 100% to nie myśli się o sukcesach w lidze Mistrzów.Ja bym wywalił emerego i zatrudnił bym jakiegoś sprawdzonego szkoleniowca.Wywaliłbym także: navarro, bruno, choriegoi może dealberta.Mate i Migela bym zostawił. kubił bym jakiegoś doświadczonego środkowego obrońce np. marchena (spowrotem).

PS Drugiego bramkarza nie opłaca nam się kupować mamy już guaite i cesara (po kontuzji)
163. fischerVCF10.03.2011; 15:12
fischerVCFRedakcjo, jaki jest rekord komentarzy? :)
164. Zakkusu10.03.2011; 15:26
Wstyd, długo będą się z nas śmiać i dlatego myślę, że Valencia musi sobie na nas zasłużyć. Koszulkę Valencii założę dopiero wtedy, kiedy rozwalimy jakiś zespół co najmniej 3-0. Meczu z Realem nie będę oglądał, bo bana sobie robie, jeśli wygramy to wracają do moich łask. Piłkarze muszą teraz się nieźle napracować.

Emery tutaj niczym nie zawinił, jak to mówili - "Najemnicy wypełniają swoje zadanie". Nie mają motywacji i traktują nas wszystkich jak śmieci. Zero zaangażowania, jesteśmy pośmiewiskiem, a więc niech zaczną smarować dupę i grać w miarę swoich możliwości.
Amunt Valencia!
165. pedro910.03.2011; 15:29
Facundo,
właśnie ta ostatnia faza meczu była decydująca. Nasi opadli z sił, a Pablo miał ich dużo więcej niż Joaquin, który dał z siebie wszystko.
Wbrew twojemu twierdzeniu trudno było nie zauważyć dobrej i uporządkowanej gry VCF w I połowie. W II połowie było w miarę upływu czasu niestety coraz gorzej.
"...oboje nie za bardzo podołali wczoraj zadaniu" - jeśli już to "obaj" - pod względem językowym. Pod względem sportowym Banega podołał zadaniu. Popełniał błędy (a kto nie?), ale ogólnie wystawiłbym mu ocenę poprawną, chociaż na pewno zagrał poniżej swoich możliwości. Natomiast Tino zawiódł. Poza świetnym podaniem do Mathieu niewiele pokazał, dużo strat i niecelnych podań. A już szczytem nieudolności było nietrafienie w bramkę po idealnym dośrodkowaniu Soldado. Wystarczyło "tylko" dobrze przystawić nogę, a piłka sama by wpadła do sieci.
W sytuacji kiedy przegrywaliśmy prędzej wprowadziłbym Tino za Topala (choć należał obok Joaquina do najlepszych, ale jest od zadań defensywnych), żeby wzmocnić siłę ofensywną, chyba że Banega wysiadał kondycyjnie.
U nas wszystkie zmiany, oprócz Soldado, były nietrafione. Jonas był zupełnie niewidoczny. Znowu zabrakło lidera, kogoś kto pociągnąłby zespół przede wszystkim mentalnie. Zadecydowały indywidualne błędy, a do czołowych negatywnych bohaterów zaliczyłbym Guaitę i Aduriza.
W Schalke zagrał nawet 17-letni Draxler i dał naszym radę.
Pozostaje ogromny żal i niedosyt, ale sobota już blisko i trzeba się podnieść.




166. Fuh10.03.2011; 15:30
FuhPrzy 1 bramce zawinila cala obrona i caly srodek pola. Juz przed tym faulem wiedzialem, ze to sie zle skonczy. Nie wiem czemu, ale zamiast podejsc do pilkarza, to wszyscy zaczeli sie cofac do 16 metra i nikt nie przeszkadzal w prowadzeniu pilki niemcowi. Druga bramka to EWIDENTNY blad Guaity, bramkarzem jest dobry, ale naprawde nie wiem dlaczego 95% pilek zamiast lapac to piastkuje co nie zawsze mu wychodzi. Mimo tych 2 straconych bramek moglismy wygrac, ale jak Aritz pierw nie trafia na pusta bramke, a kilka minut potem nie potrafi wykorzystac sytuacji sam na sam, to nie dziwmy sie, ze przegrywamy. Mecz byl jak najbardziej do wygrania, ale sie nie udalo. Nie ma co sie lamac, jesli utrzymaja 3 pozycje w lidze to bede z tego sezonu zadowolony.
Ps. W sobote o 22 Na C+sport jest transmisja meczu Vcf, wiec kolejne emocje, na zywo i w jakosci HD. ^^
AMUNT VALENCIA!
167. Fuh10.03.2011; 15:33
FuhPedro9, troche Ci zazdrosze, ze Lm dalej bedzie dla Ciebie emocjonujaca, ze wzgledu na Twoja milosc do kataloncow. Dla mnie juz to bez roznicy kto wygra i emocje jakies takie mniejsze... :(
168. MaTtaj01010.03.2011; 15:39
Zalosne sa dla mnie komentarze typu: nic sie nie stalo albo raz sie wygrywa raz nie... Dostalismy 3 najlepsza druzyne do ogrania i dalismy ciala... I nie serwujcie mi tutaj takimi tekstami jak: z druzyna jest sie na dobre i na zle bo jak narazie to widze tylko zle bo wygranie z taka Mallorca czy Lewante nie jest czyms nadzwyczajnym. Ciagle dostajemy baty od lepszych druzyn i mnie to irytuje... Ile mozna... Nie wiem czy winic tu Emerego, na poczatky bylem jego przeciwnikiem, teraz juz sam nie wiem. Wiem tylko tyle, ze nasi dali dupy zreszta jak zawsze w meczu z lepsza druzyna.... Zadna nowosc.
169. Barsa10.03.2011; 15:39
Barsae tam Fuh.... dla Ciebie też będą emocje ;) Przecież będziesz za tym, żeby Barca odpadła, obojętnie zresztą z kim, no weź przestań, że Ci obojętnie ;) hehe

Swoja drogą, chyba pierwszy raz widzę tyle komentów u Was pod jednym artem.
170. BoloMaster10.03.2011; 16:24
BoloMasternie wiem dlaczego niektórzy uważają S04 za trudnego rywala. Byliśmy nierozstawieni w losowaniu i o lepszym przeciwniku nie mogliśmy marzyć... Nikt mi nie wmówi, że nie ma wstydu bo S04 to drużyna pucharowa, takich leszczy dawno nie było 1/4. Jeśli trafią na MU czy Barcelonę to zostaną zrównani z ziemią...
171. lisovski10.03.2011; 16:41
lisovskiMaTataj
Daj sobie wiec spokój z Valencia i pokibicuj tym co nie "dają dupy" a potem wróć przyjmiemy cię z otwartymi rękami.
172. lipt0n10.03.2011; 16:42
lipt0nWczorajsza zmarnowana setka Aduriza to niemal 100% kopia pewnej innej sytuacji: http://www.youtube.com/watch?v=3Zx3j4pdwNQ

Oba mecze skończyły się podobnie.
Aritz to niestety tylko trochę lepsza kopia Zigica - lepiej się ustawia, lepsza technika - obaj jednak nie potrafią strzelać nogami :(
Czemu Soldado nie grał od początku. Odnoszę wrażenie, że Emery jak chce to potrafi dobrze ustawić drużynę taktycznie oraz "składowo" a czasem tak kombinuje że nie złe klopsy wychodzą jak wczorajszy.
173. lipt0n10.03.2011; 16:44
lipt0nJeszcze jedna sprawa ... Mata kompletnie nie nadaje się na AMC.... najlepiej gra jako "schodzący do środka" skrzydłowy/napastnik.
174. lisovski10.03.2011; 17:05
lisovskiWidać że większość kibiców nigdy nie oglądała meczu z Bayern(2001) albo meczu z Realem TO BYŁY PORAŻKI było tak blisko a jednak przeciwnicy okazali się górą(zwłaszcza finał z Niemcami).A wczorajszy mecz to przegranie rundy zaledwie dosyć paskudnie i na pewno dało się ten mecz wygrać ale to na pewno nie koniec.Ja widzę tu dopiero początek ,budowanie nowej drużyny która już teraz pokazała że ma potencjał żeby w kolejnych sezonach odnosić sukcesy.Wiec niech mi tu nikt nie pier.... że Valencia jest pośmiewiskiem albo że jesteśmy biedni(jakiś flaku).Na takich kibiców i taką opinie ten klub nie zasługuje.Amunt Valencia.
175. grzesiekvcf10.03.2011; 17:17
grzesiekvcftrudno stało sie ;/
jakby był wczoraj Rami na stoperze to pewno byłoby inaczej .
Ale cóż trzeba czekac na nastepną edycje , ja osobiscie juz nie ogladam LM w tym roku , nie ma na co patrzyć niestety ;/
AMUNT VALENCIA !!!
176. Vampiro10.03.2011; 17:24
VampiroDrogi MaTtaj010
proszę Cię daj sobie spokój bo hasełka w stylu "jest tylko źle" sprawiają że robi mi się niedobre. Przecież przed porażką z Barcą (po bardo dobrym meczu swoją drogą) mieliśmy długą passę meczów be porażki...więc czy to jest takie ciągle źle ta ja nie wiem. Oczywiście sam jestem rozczarowany tą porażka ale nie sprawi to że nagle Valecia stanie się niegodna mojego dopingu.
Pozdrawiam Prawdziwych fanów VCF.
177. mucha002910.03.2011; 17:38
mucha0029@ MaTtaj010

Jak ci nie pasi to spadaj na stronę Barcelony. Tam masz zagwarantowane niesamowite widowiska co tydzień okraszone gradem goli.
Rozumiem, przegraliśmy mecz, który powinniśmy na luzie wygrać. Można się podenerwować, ale ja nie wyobrażam sobie życia bez Valencii Cf. Nie ma dnia w którym nie pomyslałbym o tym klubie. A takich "kibiców" jak ty nie potrzeba tutaj.
Co ty chciałeś, żebyśmy każdego rozwalali kilkoma bramkami? Zejdź na ziemię, to "tylko" Valencia :)
178. Ashkan10.03.2011; 19:27
Cóż można więcej powiedzieć , chyba już wszystko zostało napisane , wielka wielka szkoda .

Za rok wracamy mam nadzieje że Stanke i Ramim na środku i z prawej strony z kimś b.dobrym :)
179. Ptaku10.03.2011; 19:38
PtakuNa szczęście Bayer wyeliminuje Villareal w LE i nie będzie wstydu. Już 1:0 dla Niemców.
180. fischerVCF10.03.2011; 20:01
fischerVCFszkoda że nie trafiliśmy na mocniejszy klub, bo by nie było takiego wstydu. Chociaż nie jesteśmy sami (Roma, Milan). Wydaję mi sie niestety, że Valencia najwcześniej wygra LM za 3-5 lat.
181. Qnick198610.03.2011; 20:14
Qnick1986Wczoraj czułem złość. Dziś już jest tylko rozczarowanie. Niedługo pewnie mi już przejdzie. Arsenal, Milan i Roma też poleciały więc jako jedyni w Europie nie płaczemy. Choć spośród wyżej wymienionych graliśmy z najsłabszym rywalem. Szkoda po prostu.

Villareal remisuje w Leverkusen i liczę na to, że awansują. Już na tą chwilę ich sezon jest dłuższy o 4 spotkania (2 w Cdr i 2 LE - a może być więcej) więc pod koniec sezonu mogą poczuć to w nogach. No i niech primera zemści się na bundeslidze. Już mnie denerwują Ci kibice, którzy po wczorajszym meczu doszli do oczywistego wniosku, że między obiema ligami nie ma różnicy.
Była nawet opinia, że spośród hiszpańskich klubów od 5 miejsca w dół nie da się sklecić jedenastki, która wygrałaby z liderem drugiej bundesligi.
Włosi weźcie się w garść i wyprzedźcie Niemców bo już zaczyna im się w głowach przewracać.
182. SteveStiffler10.03.2011; 21:23
SteveStifflerJak Guaita zawalił przy drugiej bramce to wy chyba mieliście spięcie w inkubatorze... Ciekawe który bramkarz chwyciłby strzał Farfana z 7 metrów... Musiał to odbić, a że 7 naszych stało w polu karnym i dłubało w nosie to już nie jego wina.
183. pedro910.03.2011; 23:24
Fuh, przecież Twój Real jest ciągle w grze i na pewno da sobie radę z OL. Głowa do góry! Dla mnie awans Barcy jest nikłym pocieszeniem po wpadce VCF. Jestem b.przybity :(((
Masz rację z tym piąstkowaniem. Takie dośrodkowania się łapie, inaczej się nie wybiega z bramki.
SteveStiffler, spięcie było, ale u Ciebie. Piłka trafiła do Farfana po nieudanym piąstkowaniu Guaity.
184. marcin_mmw11.03.2011; 08:40
W Valencii potrzebny jest prawdziwy lider defensywy, który będzie miał posłuch i autorytet wśród innych piłkarzy zespołu. Odkąd odszedł Ayala, nie mamy nikogo takiego. Ani Albiol nie wywiązywał się tak jak jego poprzednik-legenda z dowodzenia, ani Alexis czy teraz Navarro bądź Costa. Dopóki nie będziemy mieć takiego klasowego obrońcy, nie mamy co marzyć o Lidze Mistrzów i o Mistrzostwie Hiszpanii. Będziemy wciąż zaciekle bojować o 3 miejsce na krajowym podwórku, a to jak na Nasz klub zdecydowanie za mało. Jeżeli chcemy więcej, warunek jest jeden - doświadczony, solidny, charyzmatyczny przywdóca na środku obrony. Pozdrawiam.
185. staste7711.03.2011; 10:27
staste77ruben123, piszesz: "Na pewno trzeba wymienić niemal całą defensywę i pozbyc sie typowych skrzydlowych."
Pozbyć się skrzydłowych? A co, chcesz z nas zrobić drugą Barcelonę? To nie nasz styl, nie nasza dewiza. Zawsze słynęliśmy ze świetnych skrzydeł i niech tak zostanie!
186. Matej 1411.03.2011; 11:43
ech szkoda, bo rywal w naszych zasięgu był...:(
187. longer11.03.2011; 15:00
longermarcin mmw
zgadzam się z Toba w 105%.
Jeśli w środku defensywy mamy takie pokraki jak navaro dealbert czy maduro to nasze -kibiców poświęcenie i zaangażownie zdaje się być niemal śmieszne.
Przecież na "rynku" ceny obrońców są nieproporcjonalnie niższe niż klasowych napadziorów. Więc kwestia tylko naprawdę mądrego zakupu dwóch rzetelnych wymiataczy...
I nie wspominajcie mi o Marchenie i jego powrocie bo z całym dla niego SZACUNKIEM powinien on już pomału kierować papiery do ZUSu o świadczenie emerytalne.
Przychylam sie też do głosów w obronie emerego. Patrzmy na jego wyniki przez pryzmat mozliwości finansowych, racjonalnych oczekiwań przed sezonem, wyników w całym sezonie a nie po pojedyńczych meczach, kiedy górę biorą te negatywne przeważnie emocje.
Pozdrawiam wszystkich naszych kibiców
188. kubastepniak2211.03.2011; 16:07
emery powinien kupić środkowego obrońce (doświadczonego i sprawdzonego) i prawego ( szybkiego i ze świetnym strzałem) np. Dani Alves. Żeby Emery uratował tyłek to musi wygrać kilka ważnych meczów np. z realem, barcelonom, czy nawet villarealem.
AMUNT VALENCIA
189. matex11.03.2011; 19:03
Wiecie co blędem tego głupiego Emerego było pozbycie się Manuela Fernandesa. Do dzisiaj nie potrafie zrozumieć jak mogli oddać takiego gracza!!! cóż ten cały Banega czy ten drewniany Topal grają??? Munu był od nich znacznie lepszy, jak uważacie??? Emery po prostu nie lubił
190. marcin_mmw11.03.2011; 19:26
matex - wg mnie Fernandes jest dobrym zawodnikiem, ale ja wolę Banegę, bardziej odpowiada mi jego styl gry.
Co do środkowego obrońcy, jeżeli miałbym podać nazwisko kandydata, to jest to Diego Lugano. Doświadczony, bo już po trzydziestce, ile znaczy dla zespołu w którym gra pokazały ostatnie Mistrzostwa, gdzie w jednym meczu bez niego Urugwaj stracił tyle bramek, co przez cały turniej.
191. matex11.03.2011; 19:56
a w czym ten Banega przewyższa Fernandesa