Jonas Gonçalves Oliveira piłkarzem Valencii!
24.01.2011; 18:01
Jest nowa dziewiątka
!
Zaskakujący zwrot akcji w poszukiwaniach nowego napastnika. Nie Kevin Gameiro, nie Adrián López, ale 26-letni Jonas Gonçalves Oliveira przejdzie do Valencii z Gremio de Porto Alegre, w dodatku jeszcze w zimowym okienku transferowym. Cena: zaledwie 1,2 mln euro.
Transfer napastnika potwierdził wiceprezydent brazylijskiego klubu, Vicente Martins. Urodzony w 1984 roku Jonas El Detonator Oliveira to król strzelców Brasileirao ubiegłego sezonu (23 bramki, dla porównania drugi Neymar uzbierał ich tylko 19), a w całej karierze w Gremio w 147 spotkaniach zdobył 78 goli. W obowiązującym do grudnia 2011 roku kontakcie znajdywała się klauzula, umożliwiająca Jonasowi odejście z klubu po wpłaceniu 1,2 mln euro. Nie wiadomo jeszcze, czy kwotę tę pokryje Valencia, czy sam zawodnik.
Zobacz Jonasa w akcji: VCF Video
KOMENTARZE
Patrząc na jego statystyki i cenę wydaje sie to być świetny zakup, ale czas wszystko zweryfikuje...
Swoją droga w mediach nie było mowy na ten temat w ogóle
No ale wiadomo, nawet najlepszym się zdarza ;)
Jak przeczytałem twojego komenta i słowo "perełka" od razu pomyślałem sobie: pewnie jakiś zajefajny gol :D A tutaj....
Ma problemy z koncentracją. To moge już stwierdzić. Będzie rywal dla Davida Villi w walce o największą liczbę ostrzelonych słupków :D
Według transfermarkt.de jest wart 6 mln €.
Niezły biznes ukręcił Llorente. Wygląda na to, że Chori odejdzie.
http://www.youtube.com/watch?v=Y_BOm-_wHJw&feature=related
Obejrzałem ten skrót i chociazby po tych kilku akcjach widac ze chłopak jest naprawdę wszechstronny: strzela z obu nóg, zdobywa bramki głową i nawet z rzutów wolnych. No i ma niezłą technikę, bardzo łatwo mija rywali i utrzymuje piłkę w polu karnym. Stąd pewnie ten imponujący bilans bramkowy (ponad 1 gol na 2 spotkania!), a przeciez liga brazylijska to b. wysoki poziom.
Dlatego nasuwa sie pytanie - czemu tak łatwo go zakontraktowalismy, nie walcząc zaciekle z innymi klubami o taką perełkę?
Czyżby kolejne genialne zagranie Llorente i naszego scoutingu?:)
Po tych transferach skład wydaję sie być niemal kompletny, nawet przy załozeniu ze ktos moze odejsc po zakonczeniu sezonu (Vicente, Dominguez, Navarro?). Mi brakuje juz tylko jednego piłkarza - kreatywnego, ofensywnego pomocnika (przy założeniu ze Banega nie wroci do dawnej dyspozycji).
Szacun dla naszych scoutów za ten kolejny świetny ruch. Amunt!
To jak z "techniką użytkową". Wszyscy używają tego zwrotu, nikt nie wie, że to mit polskiej myśli szkoleniowej.
Szczerze mówiąc kiedy była dyskusja na temat nowego napastnika na stronie VCF wszyscy wymieniali swoich faworytów ja chcialem wymienic nasz nowy nabytek ale jego imie i nazwisko mylilo mi sie z Ruben Oliveira i nie moglem sobie przypomniec jego prawdziwej tożsamości a tu taka miła niespodzianka :D.
Valencia gra z Racingiem 31 stycznia (poniedziałek) a nie 30 stycznia.
Nic nie zapowiadało tego transferu. Nie wiem, skąd Llorente i spółka wytrzasnęli tego gościa. Mimo że uważam się za dość obeznanego w piłkarskim świecie, nie mam o Jonasie zielonego pojęcia ;P
W każdym razie wszystkiego najlepszego Jonas w barwach Valencii! I brawa dla zarządu - wyciągnąć tak bramkostrzelnego napastnika (według statystyk) w tak bezgłośny sposób to prawdziwe mistrzostwo świata ;P
Czyli tak jak większość piłkarzy, sportowców itd.I ogólnie ludzi na świecie.
A z egoizmem chodziło mi o styl gry, a nie o osobowość. Niektórzy wolą sobie podryblować niż pomyśleć. Pablo normalnie, albo gorzej.
Poza tym nie chciałbym, żeby ktoś odbierał to tak, jakbym przesadzał i miał brazylijczyków za jakieś zło xD
Messi jest dobry, ale moim zdaniem słabszy od Xaviego... Od Ronaldinho i Rivaldo w fomie też :P
Co do samego zawodnika, to jak to się mówi darowanemu koniowi w zęby się nie ogląda. Za taką cenę nie ma co wyprzydzać, gość papiery ma na granie a czy w Europie się sprawdzi to zobaczymy.
Odnośnie systemu: 4-4-2 to nie system dla Valenci mając na uwadze posiadanych zawodników. W tym systemie boczni pomocnicy wracają do obrony a u nas takich raczej nie mamy. Zawsze byłem za 4-5-1 czy 4-4-1-1. Sukcesy młodzieży w jakim systemie były? 4-5-1 z mediapunto i dwoma pivotami.
Jak wcześniej wspomnialem ten piłkarz może i nie jest zaliczany do talentów bo ma chyba 26 lat ale i tak uważam go za perełke , widzialem go kilkakrotnie w akcji i wiem co mówie. Z tego co zauważyłem słabo wykonuje główki , ale od tego mamy Aduriza albo Soldado :D. Jego zaletą jest bardzo duży instynkt strzelecki i drybling co w naszych obecnych napastnikach brakuje :p.
Jakby nie mówić Brazylijscy napastnicy w lidze hiszpańskiej się sprawdzają (Luis Fabiano , Nilmar , Robinho , Ronaldo) i wątpie by w tym przypadku było inaczej. Badzmy dobrej mysli.
Llorente robi kawał dobrej roboty , chyba nikt w Valencii nie jest aż tak zaangażowany jak on w dobro klubu. Jak mozna zrobić takie transfery za tak małe pieniądze (Rami , Oliveira być może Alves).
Chylę czoła również przed twoją jedyną prawidłową i właściwą interpretacją światowej piłki nożnej i dziękuję, że nie pozwoliłeś nam żyć w ciemnocie i niewiedzy.
A teraz sorry, idę robić kompilację Messi vs reszta świata w której będą pokazane wszystkie najgorsze zagrania Xaviego i Ronaldinho.
@Adrian Masz 20 lat, więc powinieneś pamiętać graczy jak Rivaldo, Ronaldo, Zidane, Figo w ich prime time. Oni byli lepsi od Messiego. Bardziej uniwersalni, Messi gra na jedno kopyto, sprint przed siebie z piłką przy nodze. TO nie jest piękne tylko nudne. Tak jak nudne są komentarze po jego bramkach "cudowny gol !" gdy bramka jest zwyczajna. A Złota Piłka to teraz marketing nie nagroda, dostaje ją najpopularniejszy nie najlepszy.
Wg SD zaletą Jonasa jest gra w powietrzu, nazywany jest "detonatorem".
Sądząc z filmików Jonas jest szybki, ma instynkt strzelecki, potrafi dryblować i dobrze podać. Zobaczymy, czy przystosuje się do futbolu europejskiego i zaaklimatyzuje w VCF. Jak widać rozbudził duże nadzieje.
Mam nadzieję że się mile zaskoczę, ale nie podoba mi się ten ruch.
Blokuje miejsce dla paszportu poza UE.
Liga brazylijska i każda inna egzotyczna to walenie na pałę, loteria, ja po gościach którzy nie grali nawet w Europie nie spodziewam się niczego.
Nawet z Chorim to nie ma co porównywać, Argentyńczyk błyszczał w LM.
Przy okazji, nie obraź się, ale nie mówi się/nie pisze "więcej jak", lecz "więcej niż". Używanie przez ciebie nieprawidłowej konstrukcji stopnia wyższego w odmianie przymiotników/przysłówków jest nagminne, podobnie jak u Messiego sprint z piłką przy nodze (nie dodałeś, że drybluje w zasadzie tylko w jedną stronę) ;)
Dobrze, że kosztuje grosze, gdyby się nie sprawdził to liczę że chociaż coś koło 5 dostaniemy za fatygę.
Jak już kupujemy napastnika to liczyłem na coś więcej, kogoś sprawdzonego i ogranego w silnej lidze europejskiej....
Swoją drogą - nie znam się na lidze brazylijskiej - ale mam mieszane uczucia...
Jonas Gonçalves Oliveira 26 l. (Grêmio Porto Alegrense > Valencia) 1,10 mln L
Giuliano Victor de Paula 20 l. (SC Internacional > Dnipro Dnipropetrovsk) 11,44 mln L (!)
Jak ktoś do 26 roku życia siedzi w Brazylii to za dobrze to nie rokuje.
Szkoda że nie Gameiro, teraz żałuję że z nim nie wyszło ale tak krawiec kraje ..
Teraz niech kupią Piattiego, ma chłopak włoski papier :)
Mamy 1 Evera 2 Topala 3 Jonasa.
Na marginesie: Everowi mogliby załatwić papiery hiszpańskie.
- Xavi, Messi, Puyol, Iniesta
- Styl gry - zawsze taki sam
- Prawa TV -inne kluby są za biedne żeby mogły katalończyków wytrącić z rytmu w jakiś sportowy dołek, np rok bez LM
- sędziowie - krzywdzą różne drużyny ale nigdy R&B
Ja tam najbardziej cenię Xaviego, potem Messiego.
"kazdy element rzemiosla pilkarskie swiadczy na korzysc Messiego, najlepszego piłkarza globu"
Ja uważam, że najlepszy jest Buffon. Messi nie obronił tyle strzałów co Włoch. Nie skacze i nie walczy o piłkę tak samo dobrze. Nie jest tak samo wygimnastykowany. Udowodnij teraz, że Messi jednak jest lepszy od Buffona.
Messi strzelił jedną bramkę głową , dwie z wolnych i już go kreują na eksperta od gry głową i od wykonywania stałych fragmentów.
Ronaldo jest dwie klasy lepszy od niego w te klocki. Strzela dużo bramek ? Tak się składa, że Ronaldo strzela więcej. Nie lubię go, ale takie są fakty.
@Adrian
W twoich postach dostrzegam niezdrową miłość do Messiego ukształtowaną przez propagandę spod znaku sport.pl.
Ktoś, kto twierdzi, że Messi jest lepszy niż Zidane jest dla mnie śmieszny.
I fajnie jest porównywać na bramki pomocników z napastnikiem. I La Liga z przełomu wieków do dzisiejszej... Nie ma co.
CR błyszczał w PL i teraz to samo gra w PD.
Leo błyszczy w PD ale nie jestem pewien czy tak samo by było w PL chociaż na pewno by sobie poradził.
Żadnego z nich nie lubię, Messiemu dobrze życzę ale w kadrze tylko.
Z tej dwójki Messi jest bardziej 'naturalny', Portugalczyk bardziej 'wytrenowany'.
Ale Drybling Leo w porównaniu z takim Dinho, Okochą czy Zizou jest bardzo ubogi chociaż bardzo efektywny..
Jonas mi przypomina.
Nie Ibra a Luca Toni z twarzy, na zdjęciu w SD już w ogóle ! :)
Skoro tak bardzo zależy im na zostaniu Jonasa, to ten być może jakąś tam klasę reprezentuje. Oby.
Im dłużej myślę na temat dwóch ostatnich brazylijskich transferów VCF - D.Alvesa i Jonasa, mam coraz więcej wątpliwości.
Po pierwsze, pozycja bramkarza jest dobrze zabezpieczona, a tu nadchodzi kolejny gość; decyzja ta wprowadziła złą atmosferę - Moya jest dotknięty do żywego, Guaita też jest niemile zaskoczony, nie wspominając o Cesarze.
Po drugie, przyjście Jonasa zamyka drogę do 1-go zespołu Alcacerowi.
VCF tym się różni od Villarealu, Espanyolu czy Athltetic, że u nas nie stawia się na canteranos. W Bilbao Muniain zaczyna odgrywać coraz ważniejszą rolę w zespole, a na Mestalla Isco został narazie skreślony, Guita dostaje cios w bok, a Alcacer nie dostał ani jednej szansy. Czy mamy w takim razie gorszą młodzież niż inni, czy mamy tyle kasy? W sytuacji finansowej VCF każde euro się liczy.
Moim zdaniem są inne, pilniejsze potrzeby, jak np.następca Vicente oraz rozgrywający. Chori Castro powinien nas wzmocnić już tej zimy, a nic z tego nie wyszło. Teraz wiadomo dlaczego.
Aduriz jest swietnym napastnikiem ale troche za niskim jak na styl gry Baskow. Pozatym jak na razie Athletic koncentruje sie na zakupie Andera Herrery z Saragossy i to bedzie kosztowac okolo 8 mln euro plus 2 mln pozniej po spelnieniu jakichs tam warunkow i nie sadze zeby Los Leones mieli jeszcze teraz kase na kupno Aduriza....chociaz kto wie co bedzie do lata....ale nie wydaje mi sie zeby Llorente odszedl bo w lecie sa wybory nowego prezydenta Athletic i Macua zrobi wszystko by je wygrac a to wiaze sie z nowym kontraktem dla Llorente i oczywiscie podwyzszeniem kwoty odstepnego...w przeciwnym razie moze zapomniec o glosach fanow na swoja kandydature...kolejna sprawa jest to ze Athletic juz kupil napastnika i to takiego o parametrach Llorente...jest nim niejaki 23 letni Urko Vera Mateos z Lemony za smieszna kwote bodajze 15 tys euro i na ten czas w zespole jest czterech snajperow...chociaz z drugiej strony trudno nazwac Toquero napastnikiem ;p;p;p ....pozatym w kadrze nizszych zespolow jest dwoch juniorow o parametrach i stylu gry wlasnie Aduriza. Sa to Guillermo oraz Etxaniz tak wiec predzej na nich postawi Caparros niz bedzie kupowal ponad 30 letniego napastnika...
Athletic preferuje zawodnikow ze swojej szkolki i jak kupuja kogos to raczej tylko wtedy gdy nie ma odpowiedniego zawodnika z odpowiednimi umiejetnosciami w zespolach mlodziezowych lub rezerwach...lub jest to bardzo mlody zawodnik i rokuje dobrze na przyszlosc...najlepszy przyklad to teraz srodkowy obronca Borja Ekiza ktory wskoczyl do skladu z rezerw na miejsce Amorebiety ktory moze pauzowac do konca sezonu (Aitor Ocio tez jest kontuzjowany a Ustaritz cos tam narzeka na jakies dolegliwosci wiec z pierwszego skladu zdrowy jest tylko San Jose)...a mogli kupic w zimowym okienku transferowym jakiegos defensora...chlopak wczoraj swietnie radzil sobie z Trezeguetem i Valdezem...z niedowierzaniem patrzylem jak gosciu ich bezproblemowo powstrzymuje...byl bezbledny, nawet San Jose popelnil dwa bledy ktore mogly sie skonczyc bramka a Ekiza ani jednego a to dopiero jego trzeci mecz w pierwszej jedenastce...wiec po co Aduriz???
Jonasa nie znam ale trzymam za niego kciuki
moim zdaniem llorente byłby ogromnym wzmocnieniem realu
Pożyjemy, zobaczymy
Żonas Gonsalves Olivejra - tak mniej więcej.
http://www.youtube.com/watch?v=BUQ3IvRLzss
Powiem ,że bez sensu się kłucicie o to kto jest najlepszy.Wg. mnie bez sensu jest porównywanie Buffona do Messiego.To tak jakbyśmy porównywali w siatce libero do atakującego czy w ręcznej bramkarza do obrotowego.
A Real M. wzmocnił się nie byle kim - wypożyczyli za małe pieniądze Adebayora. Obrońcy Barcy mogą zacząć się obawiać.
To ostatnie dla ciebie :( , dla mnie :)
« Wsteczskomentuj