Navarro i César kontuzjowani
19.12.2010; 14:32Wyjaśnienie wczorajszych zmian
Valencia opuściła Estadio Anoeta z bagażem trzech punktów, lecz również dwoma zawodnikami narzekającymi na urazy. Navarro i César zakończyli mecz tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony sobotniego spotkania. Obaj poprosili o zmianę, bo nie czuli się na siłach, by zostać na boisku.
César Sánchez dopiero co wrócił po parutygodniowym odpoczynku, ale znów będzie musiał poddać się leczeniu. 39-latek w pierwszej połowie po kontakcie z Josebą Llorente prawdopodobnie skręcił staw kolanowy. Bramkarski weteran mimo to nie zszedł z placu gry i dotrwał do przerwy, jednak wkrótce po wznowieniu spotkania zmienił go Vicente Guaita.
W ostatnim meczu Nietoperzy w tym roku nie wystąpi także David Navarro. Kapitan drużyny opuścił boisko parę minut przed Césarem z powodu dolegliwości mięśniowych. 30-letni wychowanek klubu i tak nie mógłby zagrać z Villarreal w Pucharze Króla ze względu na nadmiar zgromadzonych żółtych kartek.
Kategoria: Raporty Medyczne | Superdeporte || NS skomentuj (16)
KOMENTARZE
Dla 40-latka jedna kontuzja może owocować falą drobnych urazów w krótkich odstępach czasu. Nie wspominając o złapaniu formy. Mam nadzieję jednak, że się mylę i Cesar w 2011 będzie bronił nie gorzej niż dotychczas. Czas jednak oswoić się z myślą, że jego kariera powoli dobiega końca. Pytanie tylko czy trzeba się rozglądać nad nowym "No 1" czy trójka Guaita, Renan i Moya wystarczą.
Głupio może to zabrzmi ale troche sie ciesze że Navarro kontuzjowany bo wole Litwina albo Maduro na tej pozycji a Emery raczej skłania się do niego właśnie. Okienko zimowe - Obrońca środkowy i jakiś młodziak, okienko letne- bramkarz,kolejny obronca srodkowy, jakis boczny obronca i mlodziez
od dawna piszę że Navarro to piłkarz który ma pecha w genach !
Ten karny wcale mnie nie zdziwił, takie coś przydarza się Davidowi regularnie.
Niech się kuruje ale mam nadzieję że z Schalke go nie zobaczę. Costa i Maduro to chyba najlepsza opcja na stoperów.
Całe szczęście że nie ma już Alexisa ! :)
Przyjdzie też czas na Navarro, Dealberta ...
Pytanie czy Renan i Moya dadzą radę jest retoryczne. Mam nadzieję że zarząd nie będzie chciał tego sprawdzać. Guaita być może będzie takim de Geą ale to równie dobrze może być pobożne życzenie ..
To też napewno by się przydało ale pamiętaj o Isco - idealny gracz na Puchar Króla
W ofensywie u nas mozna zawsze cos wykombinowac, poprzestawiac, mate na przod czy vicente bo grali kiedys jak byl krucho, abo przejsc na jednego napastnika,
z obrona nie da sie nic wykombinowac i w najblizej przyszlosci z bramkarzem tez , wiec to sa priorytety według mnie.
Musisz dołować tak ludzi tym ostatnim zdaniem? A myślałem że będzie jeden dzień odpoczynku od tego nieudacznika(Emeryego) ;).
Dzidek
Taaak , to prawda, niez licze ile było postów"Cesar uratował VCF". Teraz po 1 czy 2 babolach "I tak by pewnie odszedł" :(
Ja i tak chciałbym go zatrzymać na jeszcze jeden rok jako chociaż rezerwowego, ale powiedzmy sobie szczerze, że szanse na to są bardzo małe.
To kojarzy mi się z zakazem dla piłkarzy VCF udziału w jakichkolwiek zawodach sportowych w czasie przerwy świątecznej.
Niewidzialna ręka cenzury. Duch Łukaszenki zwycięża. Tylko pogratulować.
« Wsteczskomentuj