sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Przed meczem: Valencia vs Almeria

Dawid Siedzik, 28.11.2010; 16:25

O podtrzymanie domowej passy

Cztery ostatnie potyczki na Mestalla przyniosły Nietoperzom komplet punktów. Biorąc pod uwagę stosunek bramkowy z tych meczów - 15 do 2, na palce spływa konstatacja, iż dziś Los Ches zgotują swoim kibicom nie lada przedstawienie, racząc ich gradem bramek. Rywalem przedostatni zespół La Ligi - Almeria.

Wydaje się, że sinusoidalnie opakowanie nastrojów Valencii nie ma końca. Świetny początek, stopniowe pikowanie, kryzys, wreszcie ponownie świetna gra. Taki rozkład jazdy na pierwszą część sezonu obrali sobie Los Ches. Przed meczem z Almerią znowu doświadczamy "górki". Pozostawienie za plecami koszmarnej passy i awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów wypychają ku górze siłą rzeczy.

O ile w kwestii wyników, trudno cokolwiek zarzucić, o tyle wystrzał morale zespołu komplikuje rozdęty szpital przy Mestalla. Zaczynając od obu portero, poprzez Navarro i Mathieu, na Topalu i Fernandesie kończąc. Wydaje się, iż szczególnie ważna będzie dyspozycja Guaity, który po raz pierwszy w obecnym sezonie wybiegnie w podstawowym składzie. Mimo niewątpliwej presji, zapowiada, że zrobi wszystko by wykorzystać swoja szansę.

Bez wątpienia kolejnym problemem Nietoperzy jest kolekcjonerstwo żółtych kartoników, w którym to gospodarze poczynają sobie nad wyraz dobrze. Czterech: Banega, Tino oraz Aduriz i Soldado, jest zagrożonych wykluczeniem w kolejnym meczu. Ewentualne kartki Żołnierza i Aduriza spowodują, iż Valencia pojedzie do Madrytu bez nominalnego napastnika. To prawdopodobnie wymusi na Emerym ostrożne dysponowanie w/w - porażka Realu w jutrzejszym Gran Derbi, może otworzyć Valencii szansę na korzystny wynik w Madrycie, co zechce wykorzystać Bask.

Almeria, ze swoim gargantuicznym stosem kłopotów, wydaje się mieć trudniejszą sytuację. Po nokaucie sprzed tygodnia (0-8 z Barceloną) doszło tam do zmiany trenera. Poniżonego Juanme Lilo zastąpił José Luis Oltra. Przedostatni zespół Ligi BBVA spisuje się w obecnym sezonie przeciętnie. Mimo, iż z dwunastu meczów Almeria przegrała pięć, zanotowała zaledwie jedno zwycięstwo. Dodatkowo w dzisiejszym meczu zabraknie m.in. Crusata, Acasiete i Vargasa. Wydaje się, że szukając pozytywów na dziś, należy skupiać uwagę na syndromie nowej miotły. Sam Oltra zapowiada walkę o skromne zwycięstwo 0-1, co zwiastuje defensywną grę gości.

Valencia do meczu z Andaluzyjczykami przystępuje znając wyniki bezpośrednich rywali. Swoje mecze wygrały wyprzedzające Valencię: Villarreal i Espanyol, i aby nie stracić kontaktu z w/w dwójka, gospodarze muszą zdobyć dziś trzy punkty. Komfortu piłkarzom Valencii dodają rezultaty rywali zza pleców - swoje mecze solidarnie przegrały Atletico i, dość niespodziewanie, Sevilla.

Garść statystyk

Oba zespoły potykał się do tej pory zaledwie sześciokrotnie. Czterokrotnie zwycięsko z potyczek wychodziła Valencia, padł jeden remis. Jedyną porażkę Valencia poniosła na początku 2008 - na Mestalla Nietoperze przegrały 0-1, po bramce Felipe Melo. Stosunek bramek: 12:6 na korzyść dzisiejszych gospodarzy.

Prawdopodobne składy

Guaita - Bruno, Maduro, Costa, Alba - Ximo, Tino, Albelda, Mata - Soldado, Aduritz

Alves - Ortiz, Garcia, Silva, Jakobsen - Mbami, Bernardello, Valero, Corona, Piatti - Uche

Kategoria: Ogólne | Superdeporte / ciberche.net / własne skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.