sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Kilka słów od bohatera starcia z Getafe

Strzelec historycznej bramki dla Valencii zjawił się dziś na konferencji prasowej, w celu omówienia najbliższego meczu na El Madrigal oraz swojej aktualnej formy. Stwierdził, że aby uzyskać korzystny rezultat z Villarreal cały zespół będzie musiał dać z siebie 100% możliwości.

Na początek pomocnik chciał podkreślić, że: "Każda gra jest trudna, a każda ze stron ma swoją historię." oraz, że: "Z Villarreal może być nieco trudniej." Jak przyznaje receptą na pozytywny wynik na El Madrigal ma być praca w jak najlepszych warunkach.

Zostając przy zespole Villarrealu, mówi: "Jeszcze nie rozmawialiśmy o nich za dużo", dodając: "Jest to świetny zespół, grają dobrze i są silni na swoim boisku." Ponadto podkreślił: "Musimy dać z siebie absolutnie 100%, jeśli chcemy osiągnąć dobry wynik."

Oceniając swoją osobistą sytuację wyraził swoje zadowolenie i otwarcie mówi, że jest szczęśliwy. "Ciężko pracuję od czasu, kiedy przyjechałem do Valencii i nadal będę się starał pomóc zespołowi. Mam nadzieję, że strzelę więcej goli"- powiedział.

Jednym z najbardziej powtarzających się z ust gracza słów jest "praca", stosowane również w odniesieniu do pragnienia gry w przyszłych spotkaniach. "Pracuję, żeby grać. Moim celem jest być gotowym w każdy weekend od jedenastu kolejek. Ale musimy być realistami. Wszak każdy pomocnik może zagrać."

W każdym razie, Tino jest ambitny: "Nie za każdym razem rozumiem dlaczego nie gram, ponieważ chcę grać zawsze. Oczywiście to trener decyduje kto gra, a my jesteśmy tutaj, aby ciężko pracować na treningach i udowadniać swoją przydatność. Bardzo się staram grać najlepiej jak potrafię, a wszystko jest efektem mojej pracy."

Tino Costa zajął się także "problemem" Banegi, jego związkiem z rodakiem i faktem, że do tej pory nie grali razem. Odniósł się do informacji opublikowanych w ostatnich dniach: "Śmiejemy się ze wszystkiego, bo 90% tych danych nie jest prawdą." Dalej wyjaśnił, że obydwaj wspierają się wzajemnie, niezależnie od tego, który zagra.

Kategoria: Ogólne | Superdeporte skomentuj Skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. Kien16.11.2010; 22:39
KienCzy on wybrał reprezentację Francji?
2. El_Duderino17.11.2010; 11:27
El_DuderinoBył powołany ostatnio przez Blanca do kadry, więc chyba tak. Do czasy przyjścia do Valencii, całą seniorską karierę grał w francuskich klubach. Więc mu się nie dziwie.
P.S.
TVGOLO.COM . W każdy piątek pojawiają się najlepsze bramki tygodnia, duża szansa, że Tino się tam pojawi w tym tygodniu, głosujmy !
Jego golazo z Getafe to majstersztyk, musi trafić do podsumowania sezonu !
3. pedro918.11.2010; 11:20
Jak obserwuję Tino, to mam wrażenie, że to właśnie on najwięcej biega i walczy. Więcej niż Topal, Banega, Fernandes, nie mówiąc o Albeldzie, którego rola polega bardziej na odpowiednim ustawianiu się na boisku.
Ponieważ występ Topala stoi pod znakiem zapytania, Albelda nie zagra, może Tino powinien być w wyjściowym składzie?
4. vcf18.11.2010; 11:37
vcfZgadzam się z pedro co do opinii na temat Costy. Mi też ostatnio ten piłkarz (gra tego piłkarza :P) najbardziej się podoba ze wszystkich naszych środkowych pomocników i sądzę, że to on powinien wybiegać w pierwszym składzie.

A co do Albeldy - jak to się mówi "lepiej mądrze stać niż głupio biegać" (por. Mathieu). Dlatego myślę, że jeśli nasz weteran jest zdrów, to powinien być partnerem Tino w środku pola.
5. los ches18.11.2010; 11:58
los chesAlbelda to ten zawodnik którego nie widać ale wykonuje ogromna pracę w defensywie. Może gra agresywnie ale taka ilość kartek nie bierze się z niczego.
Nadzieja matką głupich
Nadzieja umiera ostatnia

Tino aktywny jest na boisku,to racja. Walczy o piłkę jak mało kto. Niech sobie biega a inny niech go asekurują.