sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Vicente ocenia wybory Unaia

Debata na linii trener-piłkarze. Po nieudanym spotkaniu z Mallorką w Paternie miała miejsce 50-minutowa dyskusja. Rzecz jasna, nie jesteśmy zadowoleni z naszej postawy w pierwszej połowie. Rozmawialiśmy po to, żeby wymienić poglądy na pewne sprawy, postarać się poprawić i nie dopuścić więcej do takiej sytuacji. Wymiana zdań zawsze jest potrzebna.

Unai Emery postawił w sobotnim meczu na 4-3-3, z Albeldą, Fernandesem i Banegą w środku pola. Nie doborem zawodników, lecz taktyki zdaje się być zdziwiony Vicente Rodríguez.

To było małe zaskoczenie, jednak to do trenera należy decyzja odnośnie do systemu gry i wystawienia danych zawodników. Niespodzianką był sposób ustawienia, nie wybrani piłkarze. Staraliśmy się zagrać u siebie jak najlepiej, ale drużyna sobie nie radziła. Ten system (4-3-3) mógł wyrządzić nam szkodę.

W dalszej części konferencji prasowej doświadczony skrzydłowy kontynuował temat ustawienia. Wiele razy rozmawialiśmy o tym, że być może ten system nie działa dobrze w naszym wykonaniu. Nie czujemy się w nim komfortowo, jednak to szkoleniowiec rządzi i musimy grać tak, jak on tego sobie życzy.

Emery zaraz po porażce przyjął krytykę na swoje barki . Wszyscy popełniamy błędy, kiedy przegrywamy winni są zarówno trener, jak i zawodnicy. Musimy się z tego podnieść - powiedział 29-latek.

Urodzony w stolicy Lewantu, Vicente ma własne spostrzeżenia związane z gorszymi wynikami. W Valencii zawsze jest tak samo. Gdy jesteśmy liderami, każdy spodziewa się po nas wygrania ligi, Ligi Mistrzów i wszystkiego innego. Jeśli zaś przegramy jakiś mecz, wtedy nagle okazuje się, że walczymy o utrzymanie. Trzeba znać umiar i zachować spokój. W przeszłości, wychodząc z cienia osiągaliśmy najwięcej - zauważył.

W czerwcu wygasa umowa byłego reprezentanta Hiszpanii z Valencią. Wydaje się, że porozmawiamy o tym z klubem w późniejszym czasie. Oczywiście, chciałbym tutaj zostać, ale zobaczymy.

Kategoria: Wywiady | LP | SD | Nicesport.pl skomentuj Skomentuj (22)

KOMENTARZE

1. Dzidek26.10.2010; 21:14
DzidekMourinho zapowiada, że jeśli ktoś zagra słabo w Copa del Rey, odpocznie sobie w weekend. Tymczasem Vicente pozwala sobie na krytykę w mediach, przy czym parę minut wcześniej skończył rozmowę z trenerem.
2. Lolek26.10.2010; 21:45
LolekKrytyka? Nie widzę tu krytyki ;) Vicente wypowiedział swoje zdanie o systemie, który notabene do Valencii nie pasuje. W zupełności się z nim zgadzam.

I przy okazji: już widzę, jak wielki Mou sadza na ławie Krysię i inne gwiazdeczki. Póki co jest remis z drugoligowcem, a na ponowne ośmieszenie się w La Liga trener gwiazdorów nie będzie mógł sobie pozwolić, dlatego wystawi najsilniejszą jedenastkę. Takie moje zdanie.
3. Dzidek26.10.2010; 22:05
DzidekNie pierwszy raz narzeka na trenera. Nie musiał tego robić publicznie, a tak tylko sypnął pożywkę dla prasy (dziennikarz LP zrobił z tego mega-klikalny news rodem z Interii).

Swoją drogą, to w sobotę to było raczej 4-2-3-1, prawda?
4. Fuh26.10.2010; 22:19
FuhLolku, Murcia gral w Segunda B, czyli w trzeciej lidze.
5. Venithil26.10.2010; 23:20
Vicente pewnie już się zdenerwował nieco swoją sytuacją w klubie, to i podejście inne...

Mourinho zrobił z Realem postęp - przejdą więc Murcię i nie odpadną z trzecioligowcem, wykończy ich dopiero druga-trzecia runda. Nota bene fajnie byłoby wygrać Copa del Rey w tym sezonie, a to zupełnie realne (:P) jest.
6. Maciej26.10.2010; 23:37
MaciejDobra dobra , system systemem ale niech piłkarze Valencii w końcu zabłysną geniuszem, czego wam i sobie życzę.
7. pedro926.10.2010; 23:44
Dzidek, momentami było 4-2-3-1, ale głównie 4-3-3.
System to jest jedno, a zupełnie inną sprawą jest motywacja i mobilizacja piłkarzy. Jak to możliwe, że znowu na boisku panuje jakaś apatia i ślamazarność? Mecz ledwie się zaczyna, a my przegrywamy 0:2 na własnym boisku z Majorką?
Dlaczego w tym meczu na wyróżnienie zasłużyło max. 3 piłkarzy - Vicente, Alba, może też R.Costa? Dlaczego inni dali z siebie tak mało? Czy uznali, że niedawny lider La Ligi jest nietykalny, zwłaszcza u siebie?
8. Fuh27.10.2010; 00:35
FuhTo 4-3-3 jest wyjatkowo nie dobre dla Vcf. Rudy tez chcial to wprowadzic, a jak sie skonczylo, pamietamy... Nigdy wiecej 4-3-3!
AMUNT VALENCIA!
9. fundmental27.10.2010; 00:43
Kto jak nie on (vicente) może sobie pozwolić na krytykę mistera...?
najważniejszy aby zatrzymać lewoskrzydłowego w klubie, bo w ostatnim meczu pokazał wraz z albą 'mucho futbol'.
4-3-3 ??? jak dla mnie to było 4-3-2. Pablo przecież przeszedł obok...
10. fundmental27.10.2010; 00:55
pedro9
apatia wynikała zapewne z szybko utraconej bramki z karnego - widmo (penalty fantasma)...
z biegiem czasu, Ever uświadomił sobie, że nie jest mediapunta, chłopaki z obrony byli w ciężkim strachu, bo za plecami mieli Moyę, a wszystkie niemal próby rozegrania piłki po skrzydle z bruno i pablo...aaa szkoda słów. Niech mister wreszcie da szansę guaicie, wiemy przecież już doskonale, że zakup portero z majorki był niewypałem.
11. kwmscmusic27.10.2010; 10:08
kwmscmusicA mi sie nie podobaja tego typu wypowiedzi. oczywiscie nie publicznie . w szatni mozna sobie rozmawiac do woli. nie mozna zwalic ze to przez system. tymbardziej tak doswiadczony zawodnik. jak juz pisalem wczesniej tragedii nie ma. zaczelismy sezon b. dobrze . pozdrawiam
12. ruben12327.10.2010; 10:27
Vicente powiedział pewnie to o czym gadali z trenerem po meczu, czyli krytyka takiego systemu.

Fakt, pilkarze Valencii powinni i tak o wiele lepiej zagrac, ale w systemie 4-3-3 wyjatkowo im nie idzie. Emery probowal tego ustawienia przed sezonem i prawie wszystko przegrywalismy.

A tak swoją droga czas zeby zaczac przechodzic na system 4-4-2 bo takim gramy najlepiej i najwiecej zagrozenia stwarzamy.
Tylko trzeba do tego kupic kolejnego napastnika.

A co do pilkarzy: R.Costa to teraz nasz najlepszy obronca, a Alba gra znakomicie, wiec spokojnie mozna grac z nim i Mathieu na skrzydle , lepsze to niz z Vickiem czy slabiutkim Matą. Pablo z kolei powinien odpoczac na kilka meczy bo to co gra to tragedia.
13. pedro927.10.2010; 12:07
Fundamental, rozumiem, że z tą apatią to żart?
14. LSW27.10.2010; 12:25
LSW@ ruben123

Costa to nasz najlepszy obrońca? No bez jaj. Przy nim Maduro to profesor gry obronnej. Costa ciągle gra "alexisonade" - notorycznie podaje bramkarza. Wyprowadzić piłki nie umie. Wystarczy zagrać mocniej pressingiem i już się gubi. Przykład? Początek meczu z Mallorcą. Ciągle podawał do Moyi, jak chciał podać do Alby to zrobił to tak niedokładnie, że od razu Mallorca miała groźną sytuację.
Z Barceloną grał tak samo. Jak gra Costa, to nasz bramkarz (Cesar, Moya) musi grać jak obrońca i ciągle liczyć się z tym, że zaraz dostanie podanie i to znów bramkarz musi wybijać piłkę i radzić sobie z nadbiegającym przeciwnikiem. Costa zamiast sam rozegrać piłkę to albo się boi albo nie potrafi i zrzuca to na porterto.

Do tego Costa często ma problemy ze znalezieniem odpowiedniego miejsca. Często pilnuje powietrze, gdy reszta zawodników próbuje powstrzymać akcje rywali.

A z tym Mathieu to też nieźle dowaliłeś :) Koleś nie potrafi celnie podawać i dośrodkowywać, ma słabe przyspieszenie i zwrotność, a po 15 minutach meczu oddycha tak ciężko, że powinni go do maszyny z tlenem podłączyć. A oddycha tak bynajmniej nie z powodu cieżkiej pracy na boisku.
Alba jest dużo lepszym obrońcą niż Francuz.
15. DECO8727.10.2010; 13:13
DECO87"A z tym Mathieu to też nieźle dowaliłeś :) Koleś nie potrafi celnie podawać i dośrodkowywać, ma słabe przyspieszenie i zwrotność"

a na lewej flance na Camp Nou to szalał święty mikołaj....

16. LSW27.10.2010; 13:28
LSWStrasznie szalał. Biegał i z tego biegania nic nie wynikał. Tylko się szybko zmęczył, a potem Barca wchodziła w nas jak w masło, bo nie było komu odbierać piłek. W ofensywie z niego żaden pożytek. On jest jak bokser, który dużo ciosów zadaje, ale żadnym nie może trafić.
17. DECO8727.10.2010; 13:33
DECO87szkoda, że nie ogldałaes analizy meczu w programie Sport+EXtra.

Tam pieknie pokazano jak Francuz rozklepywał nasza obronę. A to że Pablo H spierniczył piłke meczową to już nie jego wina. Na wyjazdach nie ma się dużo okazji, a M. robił róznice na lewej flance. wygrywając 0:2 mecz by wygladał inaczej ( plus wchodzący ze swiezymi siłami Aduriz)
18. ruben12327.10.2010; 14:59
LSW - z tą analizą Costy i Mathieu to ty teraz grubo dowaliłeś. Nie wiem jakiego Coste opisywałeś, ja mówie o R.Coscie, kolesiu ktory tak dobrze radzil sobie na Camp Nou z Messim i najpewniej grającym obronca w zespole.

Co do Mathieu - nie wiem co mam ci odpisac.Na Camp nou nie bylo osoby ktora by sie nie zachwycala jego wystepem, a w przeciagu calego sezonu nie widzę w całej lidze lepszego lewego obroncy niz Francuz. To samo z MUnited, francuz byl najlepszy na boisku.

Napisz jeszcze że Cesar dupiato u nas gra...
19. SteveStiffler27.10.2010; 17:10
SteveStifflerTeż mi się wydaje że LSW widział innego francuza :P co do Costy, cudów ni ma ale gra w miarę pewnie, a na pewno najlepiej z naszych stoperów.
20. Kewell27.10.2010; 19:28
KewellLSW
Pojechałeś po bandzie z tym Costą. Jest najsolidniejszym obrońcą Valencii. A Maduro? Zagra 2 dobre mecze na 10 , to samo Dealbert
21. LSW27.10.2010; 19:52
LSWruben123

"Napisz jeszcze że Cesar dupiato u nas gra..."
prędzej napisze że z ciebie jest dupa. Cesar odkąd jest w Valencii prezentuje się znakomicie.
22. Dzidek28.10.2010; 00:14
DzidekFrancuz mógł sobie rozklepywać obronę rywala, ale jako obrońca jest tylko przeciętny.

Za to Maduro sugeruję zostawić w spokoju. Zwłaszcza, kiedy okazuje się być na tyle dobrym, by ocierać się o występy w silnej reprezentacji Holandii.