Mehmet Topal - pierwsze wrażenie
11.07.2010; 19:11
Sylwetka tureckiego piłkarza
Szczęśliwy, gotowy do gry, świadom ciężkiego zadania - konkurowania z Carlosem Marcheną i Davidem Albeldą. Mehmet Topal, pierwszy Turek, który wystąpi w barwach Valencii, udzielił pierwszych wywiadów.
Wiem, że Marchena i Albelda to dobrzy piłkarze. Będę musiał udowodnić, że potrafię grać na ich poziomie. Szanuję ich grę i postaram się zasłużyć, by być z nimi na boisku. To będzie trudne, ponieważ obydwaj dowiedli, że muszą grać. Zrobię wszystko, by zaskarbić sympatię trenera i kolegów i razem z nimi osiągnąć sukcesy
- powiedział Topal.
Piłkarz potrzebował pomocy tłumacza, ale przyznał, że razem ze swoją małżonką uczą się języka hiszpańskiego. Topal nie boi się, że początkowe problemy z komunikacją przeszkodzą mu w adaptacji: Ponieważ znam angielski, nie będzie problemów, moi koledzy i trener na pewno trochę znają ten język
- wyraził nadzieję.
Dziennik Las Provincias przedstawił krótką sylwetkę piłkarza
Mehmet Topal (3 marca 1986 r.) jest środkowym pomocnikiem o imponujących warunkach fizycznych - mierzy 187 cm. Miłośnik historii swojego kraju, w reprezentacji Turcji występował we wszystkich kategoriach wiekowych. Z pierwszą drużyną rozegrał 16 meczów. Właśnie przeżywa swój najpiękniejszy rok życia. Pozyskany przez Los Ches, od miesiąca żonaty z Zeldą Durman, która już towarzyszy mu w Walencji. Miodowy miesiąc para spędziła na południu Turcji.
Marzył o grze w Primera Division, odrzucił inne oferty, by zagrać w Valencii. Kiedy trzy miesiące mówili mi, żebym uczył się języka hiszpańskiego, odpowiadałem: żartujesz?
- przyznał. A teraz już tu jest. Szczęśliwy i marzący o tym, by zabrać się do pracy od poniedziałku. Do tego czasu poszukuje domu, zastanawia się nad bliskością plaży i Miasta Sportowego. Uwielbia turecką muzykę pop, a dla relaksu - chill out. Ponadto lubi kino, czyta, gra na playstation i serfuje po Internecie. Ale teraz myśli tylko o Valencii.
Galeria na Superdeporte z prezentacji piłkarza
KOMENTARZE
Już jakiś dobry czas temu 'ches' się wystarał żeby rozruszać forum, co mu się udało.
90 postów i 1920 wyświetleń :)
Nie pij za dnia !
Dobrze, że Hiszpania wygrała.
Bojan 20 lat
Messi 23 lata
Iniesta 26 lat
Sergio B 22 lata
Pique 23 lata
V. Valdes 28 lat ( bramkarza moga grać dłużej)
Fuh masz racje, Katalonia wymiera.......
Marquez - 31
D. Milito - 30
S. Keita - 30
Zlatan - 29
Villa - 29
Xavi - 30
Abidal - 31
Poza Tym Valdes to pokraka i nawet 1 dobry sezon nie zmieni mojego zdania na jego temat.
Busquets? Ha Ha Ha, mam nadzieje, ze na nim oprze sie gra kataloncow, wtedy beda baty dostawac.
Starsi panowie przewazaja, bedzie coraz wiecej kontuzji, coraz gorsze przygotowanie kondycyjne etc.
Finansowo tez cos slabo, ostatnio Rosell sie wypowiadal, ze Laporta podkolorowal fakty jesli chodzi o finanse.
Jeszcze z 2-3 transfery typu Czyhrynski, albo Ibramacabra i cos czuje, ze katalonce obudza sie z reka w nocniku, czego im oczywiscie z calego serca zycze (:
AMUNT VALENCIA!
12.07.2010; 14:44
Puyol - 32
Marquez - 31
D. Milito - 30
S. Keita - 30
Zlatan - 29
Villa - 29
Xavi - 30
Abidal - 31
i bardzo dobrze, od kgoś młodzi zawodnicy musza się uczyć, a ci zawodnicy mogą sporo ich nauczyć. Zespół musi być wyważony, robotnicy -gwiazdy, młodzi starsi
Jeszcze zapomnaiłem o D. Alvesie, który ma 27 lat i ejszcze pare ładnych latek sobie pogra. Zarząd pracuje nad sciągnięciem lewego obrońcy.
jeszcze Jeffren, Thiago, Muniesa,Bartra
nie zapominaj, że Barcelona B awansowała do Segunda division i będzie gdzie młodych ogrywać...
My mamy kręgosłup do którego możemy dopasowywać brakujące elementy... Mamy na czym opierać aszą filozofię gry
Ja wymieniłem pare różnic jakie wsytępuje między tymi zasłużonymi klubami.
Oprócz świetnych piłkarzy musi byc klimat w klubie-> patrz odpowiedni trener, prezes który będzie współpracował. I co najwazniejsze opracowanie dłuterminowego planu...
AMUNT VALENCIA ES EL MILLOR! POKRAKI!:D
Víctor Valdés – Oleguer (61' → Juliano Belletti), Rafael Márquez, Carles Puyol, Giovanni van Bronckhorst – Edmílson (46' → Andrés Iniesta), Deco, Mark van Bommel (61' → Henrik Larsson), Ludovic Giuly, Ronaldinho – Samuel Eto'o;
Barcelona w finale 2009
1. Víctor Valdés – 3. Gerard Pique, 5. Carles Puyol, 6. Xavi, 8. Andres Iniesta (90+2' → Pedro), 9. Samuel Eto'o, 10. Lionel Messi, 14. Thierry Henry (72' → Seydou Keita), 16. Sylvinho, 24. Yaya Touré, 28. Sergio Busquets; trener: Pep Guardiola
Po Ryjku miały przyjśc suche lata dla Barcy.. oj przyszły....
Chyba juz ci to kiedyś mówiłem, ale nie jestem pewien wiec powtórzę: Lepiej być cicho i sprawiać wrażenie głupiego, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Miłować się winno !
Fuh- wszyscy wiemy który klub najpiękniejszy jest na świecie, dajże już spokój Barcy,
tym bardziej Depor bo my dłużej czekamy na półfinał LM niż oni np..
Ty od FCB- realmadryt.pl - tam wspomóż katalońską brać, może być ostro... tutaj sukcesy i problemy barcy nikogo nie obchodzą (nawet Fuha) i na nikim nie robią wrażenia...
od tego sa zawodnicy, wtedy ci na rm.pl sami się zagryzą. Ja liczyłem na konstruktywną polemike, ale się przeliczyłem.
Rydziu
I wasz klub będzie miał takie chwile więc spokojnie bez nerwów. Ja mówiłem o mechanizmach, które spowodowały że Barca odnosi te sukcesy...
AMUNT VALENCIA!
Ciekawe co Topal pokaże, konkurencję ma sporą, wydaję się waleczny i ambitny więc pozostaje czekać co z tego będzie.
Aktor z niego kiepski ale w w wieku 22 lat ma więcej kasy, panienek i wina, niż wy wszyscy (razem z tymi idiotycznymi komentarzami):)
Arriba Nippon! (: "
Kolejny klasyk, tym razem z 26 czerwca: " W Cwiercfinale odpadna z Japonia. Aragones przy Del Bosque to trenerski geniusz. Torres + Busquets to najwieksza parodia tych mistrzostw ^^ Zawsze kibicowalem Hiszpani, jednak teraz jakos nie potrafie sie cieszyc ich zwyciestwem. Del Bosque bierze pol z jednych cwokow, drugie pol z drugich cwokow i to wszystko. Slabizna okrutna, szkoda, bo Hiszpania ma ogromny potencjal....
Ja w tych mistrzostwach kibicuje azjata, a szegolnie Japoni!
VAMOS NIPPON! :P "
Nie wydaję mi się, że to był żart czy też rodzaj ironii.
Przejdźmy teraz do mojej osoby. Nie jestem kibicem FCB, ale szanuję ten zespół, bo taki mam po prostu charakter. Choć kibicuję Nietoperzom staram się traktować wszystkich uczciwie i OBIEKTYWNIE, a nie skrajnie subiektywnie. A prawda jest taka, że choc Sergio B. nie umie grać ofensywnie, to wręcz idealnie rozbija ataki rywali. Że gra z "najbliższym"? To typowe dla defensywnych pomocników. Jak grał Makalele?
Przykład Villi, jako zawodnika, który nie chciał odejść do lepszego klubu jest dobry, ale nikt mnie nie przekona, że Banega nie skorzystałby z lukratywnej oferty Realu czy Barcy albo kogoś z Anglii. Tym bardziej, że poznalismy już charakterek tego zawodnika (mecz z Mallorcą ) heh ;)
Szkoda, że niektórym miłość do klubu utrudnia możliwość racjonalnego myślenia.
Napisałem, że Sergio B. jest lepszy w rozbijaniu i neutralizacji, ale stwierdziłem przy tym, że Ever jest znacznie lepszy w kreowaniu akcji. Myślę, że każdy porządny klub chciałbym mieć takich dwóch zawodników w swojej linii pomocy. A że Busquets lubi się kłaść? Cóż drożsi i lepsi symulują... wiadomo o kim mowa ;) Pamiętam, że kiedyś nawet nasz Villa wymusił rzut karny
I licz się ze słowami chłopcze, bo mianem głupka możesz określać ludzi swojego pokroju.
Odnośnie Topala mam nadzieje że bedzie dobrym wzmocnieniem, choc obawiam sie jak sobie poradzi w la liga
Zapał Topala i chęć gry dla Valencii jest bardzo budujący. Trzymam kciuki za jego grę.
Co dalej będzie z balastami pokroju Maduro, jakieś Nacho Gonzalezy ?
« Wsteczskomentuj