Aduriz negocjuje warunki swojego odejścia
08.07.2010; 09:43
Czy Bask wreszcie trafi do Valencii?
Aritz Aduriz jest już zdecydowany. Napastnik Mallorci podjął decyzję o opuszczeniu klubu z Balearów i przejściu do Valencii. Jedynym problemem jest kwota odstępnego, jaką żąda za niego Mallorca.
Aduriz podjął już działania mające na celu dojście do konsensusu z działaczami Barralets. Agent baskijskiego napastnika, Iñaki Ibáñez, spotkał się wczoraj z Lorenzo Serra Ferrerem, nowym dyrektorem sportowym klubu z turystycznej wyspy. Ibáñez oficjalnie przekazał Ferrerowi, że wolą napastnika jest odejście z Mallorci, a ten powtórzył, że kwota, jaką trzeba zapłacić za snajpera, wynosi 5,5 mln €.
Władze Valencii są świadome, że Ibáñez rozpoczął negocjacje z Ferrerem, jednak stanowisko drużyny z Lewantu jest czytelne: Aduriz jest jedną z alternatyw do stworzenia ataku Blanquinegros, lecz Valencia nie zamierza zapłacić za niego tyle, ile żąda Mallorca.
Mallorca - podobnie jak Valencia - ma problemy natury finansowej, dlatego należy spodziewać się, że działacze zespołu z Balearów nie zejdą zbytnio z ceny. Dodatkowym pytaniem jest, czy Los Ches zagwarantowaliby Adurizowi wynagrodzenie w wysokości 1,5 mln € netto za sezon? Tyle Bask chciałby zarabiać w swoim nowym klubie. Z pewnościa Getafe czy też Sevilla, które również sondują możliwość sprowadzenia Aduriza, spełniłyby wymagania finansowe 29-latka.
Wszystko, co może zrobić teraz klub z Estadio Mestalla, to czekanie na pomyślny przebieg negocjacji Ibáñeza z działaczami Mallorci. Poszukiwania napastnika trwają jednak dalej. Blanquinegros wciąż oczekują na odpowiedź Manchesteru United w sprawie wypożyczenia reprezentanta Meksyku, Javiera Hernandeza. Innym kandydatem do gry w ataku Nietoperzy jest Francuz David Trezeguet.
KOMENTARZE
Tak jak to Valencia zbytnio nie zjeżdża z ceny swoich zawodników? To zdanie powinno brzmieć chyba:
"Mallorca - podobnie jak Valencia - ma problemy natury finansowej, dlatego należy spodziewać się, że działacze zespołu z Balearów wkrótce zmiękną i zejdą z ceny."
Chyba że mają twardszych negocjatorów niż my. Choć wątpię. Jeśli kasę potrzeba im na wczoraj to nie mogą pozwolić sobie na to by zostać z Adurizem i bez kasy więc jak nikt im nie da 5,5 będą w końcu schodzić. Tyle, że czekanie może skutkować opóźnieniem w przygotowaniach z zespołem i zgraniem się z nim. Niech lepiej lepiej kogoś kupią, bądź nie kupują wcale.
Co do Aduriza to dla mnie będzie kolejny Arizmendi tyle, że starszy.
Getafe ma Arizmendiego więc z Aduriza się wycofali chyba,
czy Sevilla go chce ? Fabiano - Negredo - Kanoute ... bez jaj
Niech szukaja dalej,poza jego klubem. To wszystko zależy jak my bedziemy grac,watpie że dwoma napastnikami. Jezeli tak to nie jest nam potrzebny kolejny ale skoro szukaja.....
Co do Podolskiego - z marketingowego punktu widzenia to ciekawy pomysł, ze sportowego już mniej, gdyż poza szybkością i niezłym strzałem Podolski niczym nie imponuje. W Bayernie miał b.słaby sezon, a w FC Koeln też nie błyszczał. Natomiast w reprezentacji się przebudził.
Czemu nikt nie pisze o porażce Niemców?
Przecież wczorajszy wieczór był piękny, bo w końcu przegrali!!!!!!!!! Wreszcie Hiszpania stanęła na wysokości zadania. Szkoda, że Silva zagrał tak krótko. Jak można trzymać takiego zawodnika na ławie?
Widzę 2 główne przyczyny ich porażki - mieli gorszy dzień pod względem wydolnościowym, a poza tym nie zagrał Mueller, który mógłby napsuć dużo krwi. Hiszpania taki dzień miała z Paragwajem, więc typuję zwycięstwo Hiszpanii w finale. Mają też więcej atutów i bardziej wyrównaną drużynę. Z drugiej strony, na tym mundialu wszystko jest możliwe. Nawet to, że Robben kopnie piłkę na aut, ta się odbije od sędziego, potem 2razy od obrońców i wpadnie do bramki Casillasa.
Laudrup chciałby paru piłkarzy Getafe, m.in. Albina więc jest szansa że tam wyślą Aritza.
Marketingowo to byłby ciekawy Robinho hehe ..
Czy Podolski jest mocny marketingowo ?
Wątpię, podrzędny niemiecki napastnik o polskim nazwisku, o którym słychać tylko w czasie Euro/Mundialu (podobnie jak o Klose).
Całe 2 gole w Bundeslidze hahah, lepszy z Kolonii byłby już Milivoje Novakovic :) i sporo tańszy. Już nie mówiąc że
Mario Bermejo i Nino Martineza bym wolał od tego leszcza.
Podolski zawsze strzela mocno i zwykle niecelnie/bardzo niecelnie, żaden z niego snajper; do tego gra egoistycznie ..
I jest drogi. Znajdę cały wagon lepszych i tańszych a po jego cenie to można nabyć już niezłych grajków ..
Również rozbawiło mnie to zainteresowanie Sevilli. Sytuacja z Fabiano nie jest klarowna - ale nawet jeśli odejdzie to nie sądzę żeby to Aduritz był nr1 na liście zastępstw - prędzej Ruiz z Twente;)
Co do Villarreal to bardzo prawdopodobne - akurat za Josebę to by im pasował.
Pozdro.
Jeśli już to Castro.
I Mattioni, podobno podpisał kontrakt ale coś się burzy i chce odejść (do Saragossy?).
Swoją drogą CAstro był miesiąc temu za darmo.
A Felipe wykupili za .. 0,9 mln euro.
Teraz zaśpiewają za nich ile uznają za stosowne..
A prawy obrońca jest potrzebny.
PS. Miguel nie daj się ... odstrzelić !
« Wsteczskomentuj