Guaita zdobywa Trofeo Zamora 2ª
20.06.2010; 09:58
Hércules Alicante w Primera División
Wyjątkowo pozytywnym akcentem zakończy sezon 23-letni portero Valencii CF. Przebywający na wypożyczeniu w Recreativo Huelva Vicente Guaita odbierze nagrodę Trofeo Zamora przyznawaną bramkarzowi, który puścił najmniej goli w całej lidze.
Wychowanek Los Ches może pochwalić się najmniejszym współczynnikiem wpuszczonych bramek w Liga Adelante – 0,80. W 30 rozegranych meczach drogę do jego bramki znalazły 24 strzały. 11 razy zachowywał przy tym czyste konto. W ostatniej kolejce Segunda División opiekun Recreativo postanowił oszczędzić Guaitę. Całe szczęście, bo piłkarze Huelvy ponieśli druzgocącą porażkę z broniącym się przed spadkiem Rayo Vallecano (0:4). Postawa Guaity cieszy nie tylko trenerów z najstarszego klubu Hiszpanii, ale przede wszystkim tych z Valencii.
Tuż za naszym przedstawicielem w drugiej lidze uplasował się bramkarz Hérculesa Alicante, Juan Calatayud. 31-latek legitymuje się współczynnikiem 0,83, co w przełożeniu na spotkania znaczy, iż w 40 potyczkach pokonano go zaledwie 33 razy. Calatayud swoimi występami walnie przyczynił się do sukcesów zespołu z Alicante, które po 13 latach przerwy ponownie znajdzie się w gronie najlepszych drużyn Hiszpanii, w Primera División.
Doszło zatem do bezprecedensowego wydarzenia bowiem aż 4 drużyny będą reprezentowały w najwyższej klasie rozgrywek w Hiszpanii jeden region – wspólnotę autonomiczną Valencii (Comunitat Valenciania). Tymi zespołami są naturalnie Valencia Club de Fútbol, Villarreal Club de Fútbol, Levante Unión Deportiva oraz Hércules Club de Fútbol.
KOMENTARZE
trzymalem za nich kciuki
Ja właśnie się zorientowałem, że znam dwójkę: Rufete i Farinosa, który nawet 5 bramek w tym sezonie walnął. Z 6 wykonywanych karnych ;)
A Hercules ? Przyznam szczerze ostatni raz mecz Herculesa widziałem w pretemporadzie prawie 4 lata temu kiedy pierwszą bramkę w barwach Zaragozy zdobył Pablo Aimar.
No i jeszcze fakt, że tylko z Levante nasz klub ma naprawdę dobre stosunki, a mistrzostwo do naszego regionu w najbliższych latach mogłoby powędrować chyba tylko przy połączeniu Valencii z Villarrealem.
Betis za późno finiszował, może gdyby nie ta świńska grypa w rundzie jesiennej, to by awansowali.
I tak najbardziej zawiedzeni są w Murcji. Wygrywali z Gironą 1:0 do 90. minuty i dali sobie wbić gola. Tych dwóch punktów zabrakło do utrzymania.
Venithil, zajrzyj na maila :)
dobrze, ze podkresliles - kazdy niedzielny fan.
« Wsteczskomentuj