César: "Nie ma się co załamywać"
23.05.2010; 16:09
Bramkarz o sytuacji w drużynie
César Sánchez postanowił wypowiedzieć się w kilku słowach o transferze Davida Villi do Barcelony oraz ofercie przedłużenia kontraktu. César sądzi, że nie ma się co załamywać transferem Guaje.
"Sprzedaż Davida była nieunikniona, dobrze, że udało nam się sprzedać go teraz, kiedy dostaliśmy za niego tyle pieniędzy" - uważa potero, jednocześnie twierdząc, że "Valencia na pewno poradzi sobie bez Villi".
"Przez pięć lat korzystaliśmy z usług Davida Villi, on potrzebował nowych wyzwań i my też potrzebujemy nowych wyzwań. Nadal jesteśmy w stanie walczyć i będziemy się rozwijać" - kontynuował Sánchez.
Odnośnie przedłużenia kontraktu, César powiedział, że "nadal jest bardzo ambitny" i "czuje się młodziej widząc, jak dużo daje drużynie".
KOMENTARZE
Co do kontraktu Cesara to cieszę się, że postanowił z nami zostać jeszcze ten jeden sezon, napewno będzie ważną postacią drużyny. A za rok kupi się jakiegoś nowego, młodego i utalentowanego golkipera.
Ćwiczenia Moyi już nic nie dadzą. Jest po prostu cienki i żadne treningi tego nie zmienią. Lepiej zrobi jak wróci do Majorki.
Ja uważam, że po odejściu Cesara (które nastąpi najprawdopodobniej za rok) trzeba będzie niestety pozyskać nowego bramkarza. Co prawda z wypożyczenia wraca Renan, ale jak wszyscy doskonale wiemy jego forma jest daleka od ideału i raczej podzieli los Moyi.
Moim zdaniem trochę głupio zrobiliśmy pozbywając się Hildebranda, ale to już inna sprawa.
Ma 27 lat wiec wiek chyba idealny, juz ma spore doswiadczenie.
Bo kolejne znaki zapytania takie jak Moya to mogą być nastepne niewypały wiec warto sie zastanowić
Catania to nie zbyt medialny klub, więc jego cena napewno nie powinna być wyższa jak swego czasu za Moyę.
Na prawą obronę wziąłbym Gameza z Malagi, na rozgrywającego Andera Herrerę lub Javi Marqueza, do ataku Soldado, może Colungę. Trzeba wypróbować Aarona i Alcacera. Jeśli Alba się sprawdził, dlaczego nie ci dwaj ostatni?
Przy mądrej polityce kadrowej można stworzyć mimo odejścia Villi i prawdopodobnie Silvy naprawdę silną drużynę.
Czytałem, że obo napastnika priorytetem sztabu szkoleniowego jest właśnie kreatywny pomocnik-organizator i Ander Herrera jest wymieniany jako jeden z 3 kandydatów.
Co do Miguela to zgadzam się z Arkiem. Zrobilibyśmy dużą głupotę sprzedając go, tylko nie potrzebnie utrudniamy sobie życie. Mamy świetnego prawego obrońcę i nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy robić zmiany na tej pozycji.
Tak samo sytuacja ma się z Joaquinem, uważam, że jest lepszy od Pablo i jeżeli już kogoś mielibyśmy sprzedawać to właśnie jego. Co do Zigicia się zgadzam, jeżeli pojawi się ciekawa oferta to nie go co zatrzymywać.
Wg mnie ofensywa wygląda b. dobrze - jeżeli nie odejdzie Silva, to nawet bez nowego napastnika zespół spokojnie sobie poradzi.
Co do Miguela - trzeba go sprzedać, gdyż rozsadza drużynę od środka. Z Fernandesem tworzą niezłą parę imprezowiczów. Poza tym Miguel grał nierówno i zazwyczaj słabo. Adieu!
Liczy się to co zawodnik pokazuje na boisku, jak go ktoś z drużyny nie lubi to jego problem. To zawodowy zespół a nie jakiś klub wzajemnej adoracji.
Jak odejdzie to nie widzę możliwości żeby przyszedł ktoś lepszy bądź na takim samym poziomie.
Na jego miejsce przymierzany jest Gamez z Malagi.
@Algir
Trochę trudno mi się zgodzić z twoim zdaniem skoro odszedł od nas najlepszy napstnik Hiszpanii jak nie Europy, więc chyba to ofensywa przez jego odejście stała się dużo słabsza i to ona wymaga wzmocnień.
Nie rozumiem na co ci kolejny środkowy obrońca przecież ta formacja jest chyba najmocniej obsadzona: Marchena, R.Costa, Alexis, D.Navarro, Maduro, no i tam też z powodzeniem mogą zagrać Fernandes i Albelda, więc kompletnie nie rozumiem na co nam kolejny środkowy obrońca.
Z bokami obrony sytuacja ma się podobnie na każdą ze stron mamy po dwóch zawodników i to jest wystarczająco, prawa obrona: Miguel i Bruno, lewa: Mathieu i Alba.
Chodzi o to, że w obronie mają grać R.Costa, Alexis, Maduro, Dealbert, czyli mamy tylko 2 dobrych obrońców: Marchene i Navarro.
Do tego Emery ustawiał Marchene w pomocy, więc wychodzi na to, że obrońcę mamy jednego.
Z bokami obrony sytuacja ma się podobnie. Z prawej jest tylko Miguel, a z lewej Mathieu, który jeszcze nic ciekawego nie pokazał. Alba na obronie grał z konieczności i nie szło mu to źle, ale to nie jest już teraz piłkarz, który gwarantuje w obronie jakość na europejskim poziomie.
Owszem, piłkarzy w obronie mamy dużo, ale obrońców mało. Większość z nich to tylko statyści.
A ze stwierdzeniem, że D.Navarro jest dobrym obrońcą się nie zgadzam. Owszem miał kilka dobrych meczy, ale ogólnie nie jestem zadowolny z jego postawy. Uważam, że znacznie lepszy może być nowo pozyskany R.Costa.
To że rozsadza drużynę to gruba przesada, kogo tak naprawdę obchodzi to że się spóźniał ileś tam minut, a Banega to co, też na wylot za to zejście z boiska?
Ale jeżeli dadzą koło 8 mln euro za Zigicia to proszę bardzo, droga wolna.
Jak donosi Marca Mourinho chce Navasa i di Marię. Jeśli to prawda, Silva oddala się od wymarzonego Realu. Może to być też medialny zabieg, żeby obniżyć cenę za Silvę.
Szkoda by było, żeby zmarnował się w tym śmiesznym klubie.
« Wsteczskomentuj