Nery Castillo na celowniku Valencii
08.07.2007; 11:25
Władze Realu Madryt zaakceptowały warunki finansowe Roberto Soldado i pozostały już tylko formalności w postaci złożenia podpisów. Z tego powodu Miguel Angel Ruiz musi od nowa rozpocząć poszukiwania napastnika. Tym razem na celowniku Los Ches znalazł się piłkarz Olympiakosu Pireus - Nery Castillo.
Meksykanin, który aktualnie przebywa w Wenezueli na Copa America, w wywiadzie dla jednej z gazet oznajmił, iż jego agent, a zarazem ojciec poinformował go o zainteresowaniu Nietoperzy. Ponadto piłkarz przyznał, iż bardzo chciałby grać w tak wielkim klubie jak Valencia.
Castillo wyceniany jest na 12 mln €. Na przeszkodzie Valencii może stanąć jednak Chelsea Londyn i Shaktar Donieck, które również są zainteresowane usługami piłkarza.
Meksykanin, który aktualnie przebywa w Wenezueli na Copa America, w wywiadzie dla jednej z gazet oznajmił, iż jego agent, a zarazem ojciec poinformował go o zainteresowaniu Nietoperzy. Ponadto piłkarz przyznał, iż bardzo chciałby grać w tak wielkim klubie jak Valencia.
Castillo wyceniany jest na 12 mln €. Na przeszkodzie Valencii może stanąć jednak Chelsea Londyn i Shaktar Donieck, które również są zainteresowane usługami piłkarza.
KOMENTARZE
Jak sprowadzi to go będziemy chwalić :)
Hmm, cikawe jak by się sprawował:?
Mozna go jakos przekonac klimatem co do gry na Polwyspie Iberyjskim niz na Wyspach, lub Ukrainie, gdy jest zima ;] A na wyspach pada deszcze i jest dosyc nie zacieplo ;] Przypominam, ze gra w Olympiakosie, klub z Grecjii, a kazdy wie jak bardzo "rozni" sie klimat hiszpanksi od Greckiego
;]
O Szachtar również chyba nie ma co się martwić. W końcu szansa gry w Valencii, w Primera Division, nie trafia się ot tak.
świetny piłkarz
uważam że nie potrzeba nam napastników ale jak juz ma ktoś przyjść to castillo by mi bardzo pasował :D
- sami sobie odpowiedzcie
pozostawie bez komentarza....
AMUNT Valencia !!!
Jeśli potrzebny jest zawodnik o takim profilu, warto wyłożyć kasę. Jeśli w kieszeni nie będzie pusto po ewentualnym transferze Lucho.
« Wsteczskomentuj