Emery: "Zaslużyliśmy na wygraną"
02.04.2010; 11:58
Trener po meczu
Unai Emery nie był w pełni zadowolony z rezultatu wczorajszego spotkania. Bask uważa, że Valencia zaprezentowała się lepiej od przeciwnika i zasłużyła na wygraną.
Emery uważa, że "bramkowy remis daje przewagę Atlético. Na chwile obecną mamy 45% szans na awans do półfinału".
Trener powiedział również, że "byliśmy drużyną lepszą, kontrolowaliśmy przebieg spotkania i cały czas atakowaliśmy, oddaliśmy więcej strzałów na bramkę przeciwnika, ale zabrakło nam skuteczności, którą miało Atlético".
Emery wierzy jednak, że drużyna wyciągnie wnioski z wczorajszego meczu i zrobi wszystko, by wygrać na Vicente Calderon: "Do Madrytu pojedziemy pełni wiary i optymizmu, będziemy starali się grać najlepiej jak potrafimy".
Odnośnie pierwszej bramki, trener powiedział tylko, że "był to nasz błąd, nie powinniśmy zostawiać z tyłu samego Alby".
KOMENTARZE
Zabrakło skuteczności i popełniliśmy 2 dziecinne błędy (było ich zresztą więcej) po których straciliśmy gole. Zauważyłem (nie tylko w tym meczu), że zdarza się kiedy wykonujemy rzuty rożne (szczególnie kiedy nie są wykonywane bezpośrednio - ale po próbie rozegrania) tracimy piłkę i zostawiamy szeroko otwarte wrota z napisem "witamy". Ekstremalnym dowodem taktycznej beztroski był 1-szy gol dla Atletico. Na naszą bramkę pomknął nie jeden napastnik Atletico, ale 3 wychodząc na pozycję sam na sam. A nasi gdzie? Gdzieś daleko za nimi z wyjątkiem Alby, który nie dał rady!!!!
Przy okazji zwróciłbym też uwagę na wykonywanie autów, które nie rzadko zamiast być handicapem dla nas stają się okazją dla rywali.
2-gi gol to też wynik braku dyscypliny taktycznej. To nie podwórko i każdy piłkarz musi znać swoją rolę w systemie gry. A co zrobił Bruno razem z Albą? Zostawił Lopeza zupełnie bez krycia. Między innymi dlatego straciliśmy aż 3 bramki z Werderem i teraz 2 z Atletico. Z Werderem udało się, z Atletico jeszcze nie do końca. Zostało trochę czasu na korektę.
« Wsteczskomentuj