Trzy mecze kary dla Banegi!
19.03.2010; 15:03
Bez Banegi i Albeldy w ćwierćfinale LE
Komisja dyscyplinarna UEFA nałożyła na pomocnika Valencii CF Évera Banegę karę trzech meczów zawieszenia. To efekt zachowania Argentyńczyka w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy z Werderem. Decyzja nie podlega odwołaniu.
Wczorajsza nieobecność 21-latka na boisku w Bremie to dopiero 1/3 kary. Pozostałą część odpokutuje podczas dwumeczu z Atlético Madryt.
Nie dotarliśmy do zapisu wideo zachowania Évera, po którym otrzymał czerwoną kartkę, jednak z relacji prasowych wynika, że pomocnik Valencii odegrał się na Marko Marinie, próbującym chwilę wcześniej wymusić rzut karny (co miało miejsce ok. 54. minuty).
KOMENTARZE
AMUNT VALENCIA
W każdym razie charakter Banegii pozwala sądzić, że jakieś drobne przepychanki mogły mieć miejsce.
Co jednak nie zmienia faktu, że będzie nam Evera brakować niesamowicie.
Fernandes - Litości...! On chyba sam nie wie co wyczynia na boisku.
Baraja - Porażka. On już nie jest tym samym Rubenem co kiedyś :/
Zmieniłem zdanie (w tamtym newsie napisałem, że spokojnie wygramy z Atletico).
Żegnaj LE ;(
Ale zakladam ze UEFA dotarla do zapisu video?bo jakze inaczej mogla podjac taka decyzje
Baraja z Fernandesem pozamiatają,zobaczycie...
P.S. Dzidku sprawdź PW na Forum ; )
pzdr
Ja uważam, że na karę Banega zdecydowanie zasłużył. Ostatnio można u niego zauważyć całkowity brak rozumu, bezsensowne faule, niesportowe zachowania itp. Sam jakoś specjalnie nie protestował przy otrzymaniu czerwonej kartki w meczu z Werderem. Teraz powinien odbyć rozmowę z trenerem, czy z samym Llorente by uświadomić mu, jak ostatnio zgłupiał. Może cała sytuacja wyjdzie mu na dobre.
Poza tym kontuzja Marcheny to sygnał alarmowy dla VCF. Trzeba coś zrobić,żeby zmniejszyć ryzyko kontuzji mięśniowych.
Kto zagra teraz w obronie z Almerią?
Miguel, Dealbert i koniec. Pozostają canteranos i ulubiony obrońca Emerego - Alba.
Co do Banegi to nie wiem co się wydarzyło, ale myślę, że bezpodstawnie by go nie zawiesili na tak długo. Chętnie poznałbym jednak szczegóły.
Nawet bez Evera Atletico jest w naszym zasięgu. Nie będzie grał w LE to może da z siebie wszystko i będzie "świeży" w lidze. Czeka nas teraz 3 mecze w ciągu tygodnia w tym dwa najbliższe w domu więc liczę na komplet punktów. 4 najbliższych rywali to: Almeria (d), Malaga (d), Saragossa (w) i Osasuna (d) więc trzeba to wykorzystać i nazbierać punkty przed trudniejszym okresem jakim będą kolejne 4 spotkania: Mallorca (w), Bilbao (d), Real (w), Deportivo (d).
Sezon wchodzi w decydującą fazę. Ach te emocje:D:P
Wiecie co powiedział Klaus Allofs - dyr.sportowy Werderu po meczu z VCF?: "Nie można dać się wyeliminować takiej drużynie jak Valencia". Ładnie, co?
Inna rzecz, że naprawdę brakowało niewiele do kompromitacji, mimo strzelenia 4 goli. I trzeba zdawać sobie z tego sprawę i mocno pracować nad poprawą gry w obronie. W tym meczu było jak na podwórku - wszyscy do ataku, nikogo w obronie.
Jestem realistą, nie pesymistą ;)
"Na komentarze Jacka niema co zwracać uwagi. Od jakiegoś czasu można zauważyć, że jest on ślepym fanem Evera."
Na komentarze wk niema co zwracać uwagi. Od jakiegoś czasu można zauważyć, że gdy tylko nadarzy się okazja, bez potrzeby kogoś prowokuje ;]
« Wsteczskomentuj