Drużyna potrzebuje zwycięstw

26-letni stoper Blanquinegros nalega, by w niedzielnym spotkaniu pokazać się z najlepszej strony, dzięki czemu piłkarze dowiodą, że ambicje drużyny sięgają wyżej, niż tylko awans do Champions League.

Skomplikowany pojedynek z Málagą

„Mecze z drużynami z dołu tabeli należą do tych ciężkich. Musimy podejść bardzo skoncentrowani, jeśli nie chcemy, by wydarzyło się coś nieoczekiwanego. Trzeba zagrać na maksimum możliwości od pierwszej do ostatniej minuty. Jeśli pojedziemy do Málagi zbyt pewni siebie, to źle. Znamy rywala, więc zwycięstwo zależy od nas. Jeżeli staniemy na wysokości zadania, wygramy. Musimy udowodnić, że chcemy być wśród najlepszej czwórki i walczyć o jeszcze więcej”.

Przeciwnik: Málaga

„To drużyna, której nienajlepiej wiedzie się na początku sezonu, lecz u siebie jest bardzo groźna. Uświadomiliśmy sobie, że zespoły zajmujące dalsze miejsca nie dadzą za wygraną i zrobią wszystko, by nas zatrzymać. Z pewnością będzie to twarde spotkanie, oni z zasady wyjdą bardzo silni. Valencia jednak dobrze się czuje”.

Zagrać na wyjeździe

„Wprawdzie czuję się lepiej, gdy gramy na własnym boisku, kiedy atutem są nasi kibice, to nie przeszkadza mi też gra poza domem. Mamy bardzo dobrych zawodników w ofensywie, tworzymy dużo sytuacji, a w obronie gramy coraz pewniej i kontynuujemy passę korzystnych rezultatów. To czyni nas mocnymi i odpornymi”.

Alexis

„Jeszcze trochę boli go głowa, ale jest z nim o wiele lepiej”.

Tweetnij