sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Hej Unaiu, spójrz na Zigica, on przypomnieć, przypomnieć chce się ci

Jak mawiają futbolowi eksperci napastnik jest w drużynie po to by trafiać do siatki rywali - nie ważne czy robi to z gracją, polotem - liczy się tylko łatwość w czynieniu tej, jakże niezmiernie ważnej w futbolu powinności. Jeżeli prześwietlić by skład Valencii, znajdzie się tam co najmniej dwóch takich piłkarzy - strzelców wyborowych, bezwzględnych katów, profesorów w snajperskim fachu. O ile jeden z nich wyrobił sobie markę przodownika wśród europejskich punktatorów, ten drugi ciągle musi walczyć o przypodobanie się trenerowi.

Walczyć o przypodobanie się. Bo nawet jeśli według powszechnej opinii pewien gracz błyskotliwym występem uznanie trenera sobie wypracował to nie znaczy, że tamten odpłaci mu zaufaniem. Udało się Albeldzie, który błyszczał przeciw Genoi i wgryzł się do składu Los Ches na następne dwa mecze, a kto wie, czy nie na dłużej, gdyż formę z meczu z włoską drużyną utrzymał. Zupełnie inaczej potoczyły się losy innego piłkarza, który także pokazał się z dobrej strony w meczu Euroligi

Nikola Zigic, który - taka prawda - strzela bramki niemal zawsze wtedy, kiedy gra. A gra za mało, by zdobywać ich przyzwoitą ilość. Z Genoą znów przypomniał o swojej strzeleckich umiejętnościach i tylko czekał, aż Unai zdecyduje się zagrać dwoma napastnikami z Racingiem, bo o posadzeniu na ławce pierwszego strzelca Ches raczej nie mogło być mowy. Tak się nie stało i były gracz Crveny Zvezda Belgrad miał w tym meczu w ogóle nie zagrać (patrz. wywiad z Serbem). Nikola znalazł jednak szczęście w nieszczęściu i zmieniając kontuzjowanego Villę swój instynkt ponownie wykorzystał dając 3 punkty swemu zespołowi. Guaje miał nie wystąpić przeciwko Barcelonie w kolejnej kolejce ligowych zmagań, a cała Valencia zastanawiała się, jak zaprezentuje się Serbski Gigant, czując w sercach, że może się stać postrachem dla niskich Barcelończyków - że może nastać wielki czas dla tego niespełnionego w stolicy Lewantu napastnika. Unai Emery znów pogardził dwoma metrami czystego snajperskiego talentu, manipulując ustawieniem do granic możliwości, a sympatycznego Serba po raz kolejny sadzając na ławce.

Dzień próby numer 2. Ponownie własny teren, wiele słabszy przeciwnik. Nikola Zigic ma zapewnione miejsce w jedenastce, choć pewnie miałby je nawet gdyby jego dyspozycja była dwukrotnie słabsza, a David Villa hasał jak łania na łące, nie mając za sobą żadnej kontuzji. Prócz Serba na boisku pojawią się też pewnie Alba, Michel, czy Del Horno więc potencjał drużyny na pewno zmaleje, a i o bramki będzie trudniej. Slavia Praga to jednak najsłabsze ogniwo euroligowej grupy B i choć ambicji oraz waleczności nie można będzie z pewnością Czechom odmówić, zadanie stojące przed Blanquinegros wydaje się proste. Jeśli z powodu licznych rotacji miałoby nie dojść do pogromu, który po remisie nad Barceloną dodatkowo uskrzydliłby valencianistas to dwubramkowe zwycięstwo wydaje się być planem minimum Unaia i spółki. Jakieś bramki Zigica przewidywane? Różni ludzie w ostatnich latach zawodzili w klubie z Valencii, ale do tego grona nie zalicza się Nikola. Jeśli tylko Serb dostanie od kolegów passa, który zmusi widownie do powstania i wykrzyczenia głośnego uderz!, publika na Mestalla prędko nie usiądzie, gdyż będzie musiała brawami nagrodzić zdobywcę bramki.

Kategoria: Felietony | własne skomentuj Skomentuj (4)

KOMENTARZE

1. zając43522.10.2009; 20:48
zając435Świetny tekst. Brawo!
2. cavanagh22.10.2009; 21:03
cavanaghMoyá; Miguel, Navarro, Alexis, Mathieu; Maduro, Baraja, Pablo, Alba, Míchel y Zigic.

skład na mecz ze Slavią, patrze na te nazwiska niepokojem, ale mama nadzijee ze mnie bardzo pozytywmnie zaskocza chłopakia ;)
3. billie_22.10.2009; 21:06
kanał IRC vs. billie_

Próbował i walczył jak nigdy, przegrał jak zawsze.

Valencia, po zwycięstwo!
4. Jarunio22.10.2009; 21:23
JarunioSklad bardzo rezerwowy, widze tylko dwoch podstawowych zawodnikow(obroncy)! Jesli chodzi o atak to wcale mi sie to nie podoba i mam nadzieje ze w drugiej polowie wejdzie Ever i pociagnie jakas ta nasza gre ofensywna! Jesli chodzi o naszego wiezowca to jakos nigdy nie bylem za nim, juz wole aby Miku cos pogral! Zigic for sale!!!