Tuż po zatwierdzeniu transferu bramkarza RCD Mallorca, Miguela Ángela Moyi, Fernando Gómez powiadomił agenta Renana Brito, Aitora Montera, iż operacja ta wiąże się z opuszczeniem przez jego klienta Los Ches.

Rozmowa telefoniczna odbyła się w trybie natychmiastowym, a Montero nie był przekazaną przez zarząd wiadomością specjalnie zaskoczony, ponieważ od dawna oczekiwał oficjalnego stanowiska klubu w sprawie brazylijskiego bramkarza.

„Pójdzie do zespołu, w którym będzie mógł regularnie grać, a jeśli nie w pierwszej lidze hiszpańskiej, to znajdziemy dla niego drużynę w którejś z innych europejskich lig. Nie sądzę, żeby był to duży problem, gdyż zawsze istnieje możliwość powrotu do Internacional” – przyznaje agent portero, który wyklucza przenosiny do jednego z zespołów Segunda División.

Kontrakt Renana z Valencią obowiązuje jeszcze trzy lata, ale bramkarz bardzo chce wyjechać na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata, dlatego nie może dziwić decyzja o poszukiwaniach nowego pracodawcy.

Dzisiejsze wydanie SUPER wskazuje, że usługami Brazylijczyka zainteresowany jest beniaminek Primera División, CD Xerez.

Tweetnij