Pérez zmienia ofertę: 25 mln oraz Negredo
13.06.2009; 11:35
Pomimo szybkiego zakontraktowania Kaki oraz uzyskania porozumienia z Manchesterem United w kwestii transferu Cristiano Ronaldo, Florentino Pérez ciągle nie może osiągnąć konsensusu z prezydentem Valencii, Manuelem Llorente, w sprawie ostatecznej oferty za Davida Villę. Zdaje się jednak, że negocjacje mogą szybko dobiec do końca, gdyż tracący cierpliwość szef Los Merengues wystosował do władz Valencii nową ofertę.
Florentino Pérez zdecydował, iż za Davida Villę gotów jest przeznaczyć nie więcej niż 25 milionów euro oraz dołożyć do transakcji pożądanego w Valencii Alvaro Negredo. Choć oferta różni się o 10 milionów od propozycji, jaką złożył agent zawodnika, Jose Luis Tamargo, który Villę wycenił na sumę 35 milionów plus Negredo, transakcja zdaje się być bliska zamknięcia. Na korzyść klubu z Estadio Santiago Bernabeu działa fakt, iż sam Villa zainteresowany jest przenosinami do Madrytu, o czym wcześniej wspominał wysłannik Chelsea, Juan Cruz Sol, mówiąc: „Wystosowaliśmy bardzo korzystną propozycję, ale Villa chce grać w Madrycie”.
Dla Realu Madryt kwota, jakiej dotychczas żądała Valencia, jest zdecydowanie zbyt wysoka biorąc pod uwagę sumy, jakie inne kluby oferują za transfer Negredo. Prawdopodobnie do Realu wpłynęło zapytanie z Villarreal o dostępność młodego napastnika, za którego działacze „Żółtej Łodzi Podwodnej” są skłonni zaoferować 14 milionów euro. Negredo znalazł się także na celowniku dwóch zespołów z Premiership mogących przeznaczyć na jego transfer 18 milionów. Dlatego biorąc pod uwagę te okoliczności, Florentino Pérez zdecydował, iż oferta złożona za Davida Villę nie może przekroczyć wspomnianych 25 milionów, gdyż w sumie będzie warta 43 miliony euro. Jednak, jeśli nie dojdzie do porozumienia, jest skłonny dodać nie więcej niż 5 milionów.
Manuel Llorente jest świadomy, jak bardzo klub potrzebuje gotówki, dlatego nie może zerwać rozmów z Perezem w sprawie króla strzelców Euro 2008. W konsekwencji tego w dniu wczorajszym toczyły się intensywne negocjacje pomiędzy agentem Villi, a przedstawicielem Realu w osobie Jorge Valdano. Sam Villa, który aktualnie przebywa w RPA, gdzie z reprezentacją Hiszpanii weźmie udział w zbliżającym się Pucharze Konfederacji, pozostaje w ciągłym kontakcie telefonicznym ze swoim agentem, gdyż w najbliższych godzinach może zdecydować się, gdzie przyjdzie mu kontynuować karierę.
18' Almeida
KOMENTARZE
A jak sprawa się szybko nie zamknie to nie wiem czy sir Alex F. nie będzie chciał zakupić Davida do MU...
Hmm, może dlatego że jest młodszy, jest Hiszpanem, może być bardziej dochodowy pod względem marketingowym, a w opinii wielu jest po prostu lepszym piłkarzem?
VCF nie musi sprzedawać Villi, poza tym można go opchnąć do Chelsea, jak Real będzie marudził.
Ja napisałem tak, jak uważa Real, nie ja.
Do ManU Villa nie pójdzie, do Chelsea nie poszedł, wszystko dlatego, że w Anglii grać nie chce. Takie ewentualności możecie wykluczyć od razu.
Możemy mieć ok. 30mln + napastnika wartego jak się okazuje 18mln. Czego wy jeszcze chcecie? Może niech Real da 45mln + Negredo + Granero + De La Reda i jeszcze Miguela Torresa, co? Opanujcie się, prawda jest taka, że to Perez kieruje wszystkim i jeżeli będziemy kręcić nosem, to ani nie dostaniemy kasy za Villę, bo ten się wybiera tylko i wyłącznie do Madrytu, ani nie dostaniemy Negredo.
www.youtube.com/watch?v=idfoK0GpHGA&feature=related
od 1 ,20 sekund zaczynaja się bramki ,dwie strzelil vcf ....
od kiedy villa jest pomovnikiem ???? po prostu zal lol
Nie mogę się zgodzić. Villa ma 28 lat, w Saragossie grał 6 lat temu. Można więc liczyć, że w wieku 22 lat rozpoczął takie strzelanie, mimo że w tym klubie ustrzelił przez 2 sezony, w 72 spotkaniach, 32 gole. Do Valencii przeszedł jako 24 zawodnik za 12mln euro.
Negredo ma obecnie 24 lata. W 70 spotkaniach dla Almerii strzelił 32 gole, to daje nam średnią nawet lepszą niż w przypadku Villi. Biorąc pod uwagę to, że zawodnik jest wart tyle, ile za niego dają, nie możesz powiedzieć, że Negredo jest wart 10mln, bo to są śmieszne pieniądze za takiego zawodnika. Nie rozumiem również zarzutu, jakobym na jednym poziomie wartości materialnej ustawił Villę i Negredo. Skoro napisałem 30mln+Negredo(który wart jest 18, bo tyle daje L'pool), więc Villa wart jest milionów 48, Negredo zaś 18. 30mln to dość spora różnica, prawda?
Kolejna sprawa, patrz na sprawę racjonalnie. My Villę sprzedać MUSIMY i to właśnie teraz. Spodziewasz się, że za rok ktoś da więcej? Nie, nie da. Jeżeli teraz nie skorzystamy z oferty Pereza, to będziemy tego mocno żałować. Potrzebujemy pieniędzy i napastnika, Perez daje nam jedno i drugie, a większość tutaj narzeka, domagając się niemal podwojenia ceny za Villę i jeszcze dorzucenia Negredo. Co byście o Perezie nie napisali - człowiek ma łeb do robienia interesów, jeżeli nie zaakceptujemy oferty, Real ściągnie Forlana za 36mln, Villareal Negredo za 14mln, a my zostaniemy bez kasy, bez nowego napastnika i z Villą, który za rok pewnie będzie wart połowę tego, co teraz. Troszeczkę irytująca staje się Wasza desperacka próba osiągnięcia nieREALnych korzyści ze sprzedaży Villi. Ktoś tu napisał, że Real wrzuca taką kasę na cracki, które mają status intransferible i ma rację. Skoro Villa jest na sprzedaż, to trzeba być idiotą, żeby dać więcej niż 30mln + świetniego napastnika do klubu, który tonie w długach...
Ja też jestem, aby Villę sprzedać, ale uważam, że można za niego wyciągnąć więcej niż te 25 mln + 14(Negredo), co daje nam razem 39 mln €. Jeśli Real pozbywa się wielu graczy można jeszcze wziąć Van Der Vaarta, który do nas by przeszedł, a w Realu sobie już nie pogra. I chciałbym, aby oferta za Villę opiewała minimum w granicach 30 mln €, ponieważ po cichu liczę, że może jakąś część przeznaczą na zakup jeszcze jednego zawodnika, bo taki Rodrigo Palacio jest do wzięcia za 4 mln €(!), tak więc panie Gomez do roboty, bo Villa odejdzie, a Zigić zapewne też, to sam Negredo nie wystarczy.
Keirisson - Priorytet jak dla mnie, za parę lat będzie wart tyle co Villa teraz, świetna "maszyna" do strzelania goli, obawiam się, że niedługo ktoś nam go wykupi
Palacio - Czytałem na stronie Sevilli, że można go kupić za dokładnie 3,9 mln €, a też dużo bramek strzela, byłby w sam raz.
"Biorąc pod uwagę to, że zawodnik jest wart tyle, ile za niego dają"
A z tego co piszą, Chelsea oferuje za Villę 45 mln, więc jest tyle wart.
Tu nie chodzi o sprzedaż Davida. Wszyscy woleliby, żeby został, ale sytuacja klubu jesta jaka jest. To nie znaczy, że mamy Ville oddać w promocji. 25 mln + Negredo, który jest wart 10-50 mln, to jakieś nieporozumienie.
35 mln i Negredo, albo 25 mln, Negrego, Granero i VdV - to są rozsądne oferty i Llorente musi trzymać się twardo. Villa jak nie pójdzie do Realu to pójdzie gdzie indziej albo wcale. Każde rozwiązanie jest dobre.
Pozatym sądze ze te 5 mln Perez spokojnie da, to taka jego gra psychologiczna, licytuje mniejsza kwote, my sie zatsanwaiamy, a potem "wspaniałomyslnie" dodaje jeszcze troche przypieczętowując nasza zgode
Obejrzałem sobie bramki pana Negredo z tego sezonu. Większość bramek zdobyta głową po dośrodkowaniach, stałych fragmentach oraz chyba 4 bramki z karnych. Jak dla mnie bomba, gdyż Valencia, która uwielbia grać skrzydłami potrzebuje takiego zawodnika. Naprawdę imo Negredo u nas szybko uzyska status gwiazdy. Nie zapominajmy , że pan Emery miał już do czynienia z Negredo, więc myślę, że byłby w stanie wycisnąć z niego maksimum umiejętności.
Za Negredo kwota bliżej 15 jest bardziej prawdopodobna i sensowna niż 10 mln, ale np. taki Villa kosztował 12 mln, Aimar poszedł za 12, więc też trzeba na takie przykłady patrzyć, by obniżyć wartość Negredo przy negocjacjach.
Tu 3 mln się odejmie, tam jeszcze 3 mln wyciągnie i już ładna sumka jest.
Wierzę, że tak to się wszystko skończy. Przecież Perez też miał negocjować Kakę i Ronaldo, a ostatecznie zapłacić tyle, ile sobie Milan i Man Utd zażyczyły. Na razie siłą w negocjacjach Pereza były pieniądze, nie wiem dlaczego teraz miałoby być inaczej. Villa to już też znana marka, no i Hiszpan, a tych Perez kibicom obiecał.
Jak coś nie pasuje, zostaje im Forlan za prawie za 40 mln. Nam się nie musi spieszyć, przede wszystkim sprzedać trzeba Zigicia, Fernandesa, Banegę i niestety Miguela i Joaquina, a uzbieramy dobre 60 mln euro.
Barca za rok sprzeda Etoo- 28 lat obecnie (który wykorzystuje jedną okazję na 8) za dwa razy tyle i będą się z nas śmiać ...
Villa powinien pójść za 45 + Negredo i to i tak nie jest jakaś zaporowa cena i nijak ma się do kwestii Kaki np. (no ale jemu dodajmy że jest bardziej popularny , brazylijski i w ogóle 100% jesus)..
Dużo lepiej już żeby został (Villa w Valencii to marketingowo duża korzyść, także honorowo i oczywiście sportowo)
Nawet jeśli Alvaro zastąpiłby na boisku Davida w 100% (w co wątpię) to wychodzimy na plus z jego transakcji - tylko 25 mln. Niech się zastanowią w jakim stopniu ta kwota pomoże nam w problemach finansowych, bo chyba w znikomym (więcej już można na naszych emerytach i rencistach przytulić).. więc jest to po prostu nieopłacalne. Inaczej mówiąc: lepiej mieć Ville i 0 euro niż Negredo i 25 mln euro ( nie ma żadnej pewności czy zostałyby dobrze rozdysponowane, czy zakupy za kawałek pewnie tej sumy by się sprawdziły, odjąć od tego jeszcze sporą wartość marketingową Villi)
Llorente obiecał że nie puści poniżej wartości, więc mam nadzieję że się nie zgodzi; prędzej już bym na jego miejscu namawiał Villę na Chelsea, może dołożyliby kogoś jeszcze/ dorzucili trochę do oferty..
(wiadomo że David nie chce Anglii; nie dziwię się, ja bym mu obiecał że jak mu tam nie pójdzie to go wykupimy :0)
A że za rok nie dostaniemy za niego dużo? Niekoniecznie, jeśli zbilansujemy trochę drużynę i wzmocnimy środek to Villa przy większym wsparciu może za rok strzelić jeszcze więcej bramek, a i tak będzie po sezonie młodszy niż obecnie Forlan z którym teraz tak kozaczą że wart 36 mln. A za rok też będą chętni, pewnie jakiś tam Dzeko w Milanie się nie spisze a dla nich to David jest młodziutki :)
A co do Milanu- oni sprzedali symbol klubu (i to w niezbyt wielkiej formie) ale za sześćdziesiąt parę grubych baniek; a nam ochłapy proponują..
wtedy Villa bedzie wart ok 50 mln
Jest to żałosna oferta.
Po pierwsze VCF musi sprzedać Davida co już samo w sobie nie stawia nas w dobrym punkcie wyjściowy negocjacji.Po drugie Villa zdeklarował się że chce zostać w Hiszpanii a więc co bezie dla takiego gracza awansem? Barca i Real każdy to wie.Blaugrana jakoś nie pali się do zakontraktowania Villi więc zostaje Real i tylko real. Wniosek jeden jak można podbijać cenę i straszyć Pereza gdy on tak samo jak ja wie ze David ma 2 opcje VCF albo Real niestety my wiemy ze VCF nie wchodzi w grę to czemu miałby podbijać ofertę? Negredo będzie godny zastąpienia naszej siódemki i wątpię by Villa dużo więcej ustrzelił w tym sezonie w Almerii.
Na korzyść Pereza przemawia:
-Villa chce zostać w La Liga czyli docelowo tylko real go ew. kupi.
-Chcemy mieć Negredo
Na niekorzyść Pereza:
-Chce hiszpanizacji zespołu czyli Villa idealnie do tego pomysłu pasuje.
-Kibice Realu marzą o nim więc Pereze musi wręcz go kupić jeśli chce być absolutnie uwielbiany.
Pewnie są i inne plusy i minusy. Szkoda, że Villa z góry zadeklarował, że w grę wchodzi tylko Hiszpania. Mógł nic nie mówić, negocjacje byłyby zapewne o niebo łatwiejsze.
Napastnik Realu Madryt, Álvaro Negredo, który w zeszłym sezonie prezentował wspaniałą dyspozycje strzelecką, grając w barwach Almeríi, znalazł się w orbicie zainteresowania Rafy Beníteza - donosi Daily Mirror. Liverpool oferuje Królewskim ponad siedem milionów euro za wychowanego w Rayo Vallecano snajpera." www.realmadryt.pl
Co WY na to? Osobiscie przyznaje racje Tym, ktorzy mowia o bledach negocjacyjnych, takich jak zrywanie rozmów z chelsea, czy ograniczanie sie do srealu, ale najwidoczniej sam villa publicznie dal do zrozumienia, ze w gre wchodzi tylko madryt... Moze atletico cos zaproponuje:), np. aguero + 20 mln, albo forlan + 35:).
Powodem sprzedazy davida sa dlugi, wiec nie ma co liczyc na dobrego (drogiego) grajka + malo kasy, lub jakies rozbudowane wymiany za granero i negredo itp. Ja najbardziej bym sie cieszyl z czystej gotowki (min 45 mln), a wtedy mozna szukac, a nie, ze ktos nam narzuca negredo czy kogos tam innego.
Pozatym Negredo i inni z wymienionych przeze mnie zawodnikow na pewno beda mieli mniejsze kontrakty niz ma Villa czyli kolejna oszczednosc.
Ktos tutaj podniosl argument ze skoro Forlan jest wart 36 - 40 mln euro to Villa wiecej. Panowie chyba zapomnieliscie ze Forlan jest dwukrotnym zdobywca Trofeo Pichichi i niemal w pojedynke wprowadzil Atletico na miejsce premiowane udzialem w eliminacjach LM. A Villa niestety jak zagral koncowke sezonu to kazdy widzial a ja opisalem powyzej. Pozatym Forlan sam sobie potrafi wypracowac okazje, wziasc na siebie ciezar gry i strzelic bramke a nie tylko czeka na podanie od partnerow by dolozyc tylko noge a tak najczesciej w tym sezonie gral Villa. Zreszta Forlan gra juz ladnych kilka lat na takim poziomie i nie tylko w Primera Division byl krolem strzelcow a dla Villi jest to moze 2-3 rok gry na najwyzszym poziomie. Takze takie porownania nie maja sensu.
Pozatym z marketingowego punktu widzenia dla Pereza Villa nie jest warty tyle co Kaka czy Ronaldo wiec i na nim tyle nie zarobi. Villa nie jest az tak znany w swiecie jak wspomniana dwojka i nie jest tez zawodnikiem ktory sam jest w stanie wygrac mecz bo sorki ale bez dobrego podania nic nie zrobi a zarowno Kaka jak i Ronaldo sa w stanie przedryblowac z pilka kilku przeciwnikow i strzelic samemu bramke. Pozatym nie umniejszajac nic Valencii bo to naprawde wielki klub i bardzo go szanuje ale Kaka jest z Milanu (kikukrotny zdobywca LM, wielokrotny mistrz wloch), Ronaldo z ManU (to samo jak Milan), sa zdobywcami zlotych pilek France Football, najlepszymi pilkarzami swiata wg FIFA wiec nie porownujcie Villi do nich bo to z calym szacunkim nie ma kompletnie sensu. Nikt wam nie da porownywalnej kwoty za Mistrza Swiata (Kaka) i Zdobywce LM (Kaka, Ronaldo) i za Mistrza Europy (Villa) takze troszke spusccie powietrze z tego balonika.
Uwazam ze Valencia powinna sie jeszcze troche potargowac tak do 30 baniek plus Negredo i oddac Ville do Realu skoro sam zainteresowany sam chce tam isc a sama na tym jeszcze moze tylko skorzystac. A ja mam nadzieje ze w przyszlym sezonie ten balon Pereza peknie jak mydlana banka i pokaze ze kasa i najlepsi pilkarze swiata to nie wszystko bo trzeba miec jeszcze druzyne ktora bedzie odpowiednio zrownowazona i zgrana na boisku a nie stworzona ze zlepku przeplaconych gwiazdeczek.
Pozdrawiam Kibicow Valencii!!!
www.athleticbilbao.pl
"nie jest tez zawodnikiem ktory sam jest w stanie wygrac mecz bo sorki ale bez dobrego podania nic nie zrobi a zarowno Kaka jak i Ronaldo sa w stanie przedryblowac z pilka kilku przeciwnikow i strzelic samemu bramke"
Jest. Rozumiem, że kibicujesz Bilbao, więc Twój błąd jest wybaczony.
Jak nie wierzysz, to obejrzyj jego bramki, akcje.
Pisałeś jeszcze, że w tym sezonie tylko dokładał nogę a nie brał ciężaru gry na siebie. Takie było jego zadanie. Za akcje miał odpowiadać Silva, a Villa grał sam na szpicy jako wysunięty napastnik.
Jak Villa grał z Morientesem u boku, to bardzo ładnie współpracowali, ciągnął grę, wystawiał piłkę Moro.
A co do porównania do Forlana, to właśnie Forlan wykańcza akcję zamiast je tworzyć. Gdyby Villa miał u boku Aguero to jego gra wyglądałaby inaczej. Albo gdyby był ktoś, kto mógłby zastąpić Silvę jak ten się leczył. Villa dośrodkowań ze skrzydeł nie wykorzystuje, potrzebuje kogoś do grania po ziemi a jak nie grał Silva to był problem z tym. Poza tym Forlan marnuje więcej sytuacji i nie jest tak dobry technicznie.
Obaj grali po 33 mecze
Strzaly:
Forlan – 133 z czego lewa noga 64 a prawa 62, głową 7,
Villa – 143 z czego lewa noga 31, prawa 105, głową – 6, inny - 1
Ze 133 strzałów Forlan strzelił 32 bramki, 51 strzałów było w światło bramki, 42 poza, oprócz tego 5 razy trafił w poprzeczkę/słupek a 2 razy inne
Ze 143 strzałów Villa strzelił 28 bramek, 67 razy trafiał w światło bramki, 5 razy w poprzeczkę/słupek, 42 razy strzelał niecelnie i 2 razy inne.
Bramki:
Forlan- 32 – 16 prawa noga, 15 lewa i 1 głową
Villa – 28 – 20 prawa, 5 lewa, 2 głową i jedna inne (chyba piętą ale nie jestem pewien).
Z karnych: Forlan- 6, Villa – 8
Stracone/odzyskane piłki: Forlan – 297/45, Villa – 323/29
Asysty: Forlan -10, Villa – 6
Skuteczność wykańczania akcji: Forlan - 24 procent, Villa - 20 procent
Na 32 bramki Forlana 18 zostało strzelonych z obrębu piątego metra od bramki przeciwnika (lub z karnych), 6 po akcjach z lewej strony pola karnego, 4 po akcjach z prawej a 4 po strzałach sprzed pola karnego.
Na 28 bramek Villi 21 padło z obrębu piątego metra przed bramka przeciwnika (lub z karnych), 4 po akcjach z prawe strony pola karnego i 3 po akcjach z lewej strony. ZERO!!! sprzed pola karnego.
To są oficjalne statystyki wg federacji hiszpańskiej, Marci, Asa i czego tam jeszcze wolisz. I kto tutaj tylko przykładał nogę i był bardziej kreatywny i skuteczniejszy???? Bramki: Forlan, Asysty: Forlan, Skuteczność: Forlan. Rozłożenie pozycji z których strzelał gole oraz to ze umie uderzyć z obydwu nóg tez pokazuje ze jest bardziej uniwersalny niż Villa. Ma nawet 4 bramki strzelone z dystansu o czym El Guaje może tylko pomarzyć. Akcji Villi oglądałem sporo szczególnie w końcówce sezonu gdzie partolił niemiłosiernie i m.in. jemu Valencia zawdzięcza to ze nie jest w LM a tylko w Lidze Europejskiej. Za to Forlan potrafił w końcówce sezonu sam pociągnąć Atletico i ukończyć ligę na 4 miejscu. Od taka subiektywna różnica ze gdy klub najbardziej tego potrzebował to Villa był myślami już na wakacjach a Forlan dalej walczył do końca.
Doczekam się przeprosin czy dalej będziesz plótł głupoty??? Chyba raczej nie sadze. Wiesz ja ligę hiszpańska mam obcykana z każdej strony bo jestem pewien ze ja obserwuje dużo dłużej niż Ty i sorki ale nie wymądrzam się w stylu „Twój błąd został wybaczony bo jesteś kibicem Bilbao” – skompromitowałeś się człowieku tym co napisałeś i tyle bo jak widać moja wiedza o tak wspaniałym klubie jak Valencia i jej zawodnikach jest większa nic Twoja. Szkoda bo zdecydowana większość kibiców Che których tutaj spotkałem to bardzo fajni ludzie z którymi się bardzo przyjemnie wymienia poglądy i uwagi a dyskusja z nimi jest naprawdę przyjemna i na poziomie co zdecydowanie wyróżnia ten serwis na tle innych portali.
Pozdro dla wszystkich kibiców Valencii!!!
www.athleticbilbao.pl
nie denerwuj się tak tylko dlatego, że mam inne zdanie.
Po pierwsze, nie mówię że Forlan jest słaby. Mówię, że w mojej ocenie od Villi jest gorszy.
Forlan potrafi strzelić i z prawej nogi i z lewej, ale Villa prawą nogą gra lepiej niż Forlan którąkolwiek.
Po drugie, Villa w tym sezonie grał jako wysunięty napastnik. No to skąd ma te bramki strzelać? Z okolic połowy boiska tak jak kiedyś strzelił Deportivo?
A te asysty to jak ma zaliczać jak nie ma drugiego napastnika, do którego mógłby dograć?
A te statystyki nijak nie mówią o tym, czy Villa nie potrafi przedryblować zawodników i strzelić gola. Wierz mi, potrafi.
Chodzi o to ze wszystko przemawia za Forlanem takze jego skutecznosc. Moze i Villa ma prawa noge lepsza niz Forlan ale sam zauwaz ze partolil sytuacje niemilosiernie co Forlanowi sie nie zdarza. A Forlan na jakiej pozycji niby gra??? Tez jako wysuniety napastnik. Pozatym Forlan ma znakomite przyspieszenie i rownie swietny drybling, swietnie radzil sobie w ManU, Villarreal i teraz w Atletico tak wiec od kilku ladnych sezonow gra na najwyzszym poziomie i nie robi dla niego roznicy z kim gra, w jakiej lidze i w jakim zespole - dwa razy trofeo Pichichi jakie zdobyl mowi samo za siebie. Pozatym potrafi kreowac gre z czym Villa ma trudnosci. Villa jak nie dostanie dobrego podania to raczej kiepsko mu udzie bo z wypracowywaniem akcji w tym sezonie to cienko - zobacz skad najwiecej bramek strzelil. Forlan ma duzo spoza obrebu 5 metra gdzie przeprowadzal akcje rowniez z glebi pola i sam strzelal. 18 bramek Forlana bylo tylko wlasnie wykonczeniem podania partnera badz karnymi a reszta po akcjach z glebi pola podczas gdy u Villi odsetek ten stanowi az 21 sztuk czyli jasno wynika z tego ze samemu malo co wypracowal a to zrobili za niego partnerzy. Urugwajczyk potrafi rowniez byc grozny z dystansu takze jak widac stanowi zagrozenie niemal w dowolnym miejscu na i przed polem karnym co u Villi juz stanowi problem. Nie twierdze ze Villa jest slaby bo to nieprawda ale jest wlasnie slabszy od Forlana. Tym bardziej ze w zespole Valencii graja z nim zawodnicy ktorzy sa urodzonymi asystentami a nie egzekutorami w przeciwienstwie do tego co jest w Atletico gdzie i Maxi Rodriguez i Aguero (17 bramek) to bardziej dryblerzy i egzekutorzy niz podajacy wiec o wiele trudniej bylo Forlanowi zdobyc pilke i strzelic niz wlasnie Villi gdzie wszystkie podania szly na wykonczenie akcji wlasnie do niego wiec mogl tych bramek napykac sporo wiecej. - Czemu zatem tego nie zrobil??? I jeszcze na koniec gdy zespol tego najbardziej potrzebowal to Forlan wzial na siebie ciezar gry i niemal w pojedynke zapewnil 4 miejsce w lidze dla Atletico a co zrobil Villa kiedy Valencia go najbardziej potrzebowala??? Spartolil tyle sytacji ze niejeden junior by polowe z nich wykorzystal i nie umial wziasc odpowiedzialnosci i ciezaru gry na siebie. W glowie pewnie opalal sie na plazy albo liczyl ile zarobi w nowym klubie bo nijak to nie mialo nic wspolnego z zaangazowaniem w gre.
Widzisz to czy pilkarz jest naprawde dobry to swiadczy to czy potrafi w decydujacych momentach gdy zespolowi nie idzie pociagnac zespol samemu i zagrac dla dobra zespolu co wlasnie umie Forlan a niestety Villa pod tym wzgledem zawiodl. Dlatego tez cena za jaka mozna go sprzedac nie moze byc rowna ani nawet zblizona do ceny Forlana a tym bardziej Kaki czy tez Ronaldo (choc za tego to przeplacili i to znacznie bo akurat to jest zawodnik ktory moim zdaniem jest gorszy od Villi) bo obaj z wymienionych sa zdobywcami zlotych pilek i tytulow najlepszych zawodnikow na swiecie. Pozatym Rolaldo wygral LM a Kaka jest Mistrzem swiata i zdobywca LM. Uwazam ze kwota 25 - 30 mln euro za niego jest jak najbardziej adekwatna a to co wypisuja ludzie powyzej to juz bujanie w oblokach. Takze kwota ta plus jeszcze Negredo to wg mnie blogoslawienstwo dla Valencii w jej trudnej sytuacji finansowej bo nie dosc ze zyskuje naprawde swietnego napastnika to jeszcze Perez finansuje gotowka wzmocnienia ktore klub potrzebuje tak wiec nie dokladacie ani euro do okienka transferowego a moze jak Perez kupi sobie Guaje to odczepi sie od Silvy, Albiola i Marcheny ktorych o wiele gorzej bedzie zastapic niz Ville. POzatym jak facet chce isc do Madrytu to niech idzie bo z niewolnika nie ma pracownika i jak ma dalej bujac w oblokach tak jak w koncowce sezonu to po co wam on??? Za niego mozecie miec w sumie 3 bramkostrzelnych napastnikow i dwoch ofensywnych pomocnikow bez zadnych wiecej ubytkow w skladzie co jest wam niemal niezbedne a nie wykladacie za to ani grosza bo tak jak mowilem calosc pokrywa Perez. Po prostu badzmy realistami i tyle :):):)
Hejka!
www.athleticbilbao.pl
Nie będę się rozpisywał powiem krótko:
Zarówno Forlana jak i Villę powinno się brać w statystykach nie jednego sezonu, lecz całej kariery. I w tym lepszy jest David to jest jeden +
Drugim argumentem przemawiającym za Villą jest gra w reprezentacji, Hiszpania to mistrzowie europy, a Villa się do tego faktu przyczynił i zawsze gra na wysokim poziomie i strzela więcej goli od Forlana
No i trzeci ważny argument to wiek. Forlan ma już ponad 30 lat, a Villa 28.
Tak więc David powinien być wart więcej i nie możemy zgadzać się na każdą ofertę Realu. Jeśli mamy go sprzedać to musimy wycisnąć maksymalne zyski i mam nadzieję, że Llorente o tym wie. Owszem zgodzę się z tobą, że sprzedaż Villi może dać korzyści, bo jak dostaniemy środkowego pomocnika i napastnika + kasę, za którą możemy kupić np. Palacio przyniesie nam to wiele korzyści, bo w klubowej kasie zostanie sporo kasy, ale musimy wykorzystać sytuację maksymalnie, bo nowy Villa nie trafi nam się szybko, no chyba, że Aaron się rozwinie xD.
Na realmadrit.pl pisze ze prezes VCF zerwal degocjacje z powodu nie zadowolenia z ofert (25mln+Negredo)
Nie wydaje mi się, żeby Barca była skłonna dać dużo kasy za Villę, zakładając że jest rzeczywiście nim zainteresowana. Laporta prowadzi grę inaczej, dużo subtelniej, nie dając odczuć drugiej stronie, że jest gorsza i słabsza.
Trzeba puścić pogłoskę, że Villa rozważa grę w Anglii i zmiękczyć madrycki beton. Jak się nie da, namówić Villę na grę na wyspach. Nigdy nie odpuszczać, a takim odpuszczeniem była deklaracja w stosunku do Chelsea: dziękujemy za ofertę, ale nasze rozmowy z Realem są zaawansowane.
Szkoda, że w negocjacjach nie było mowy o Granero. Teraz już po ptakach.
Akurat w reprezentacji Forlan tez ma wiecej bramek od Villi. Wiek nie ma tutaj zadnej roli. Forlan zdobyl dwukrotnie Trofeo Pichichi i w karierze ma o wiele wiele wiecej bramek niz Villa. Reszte napisalem wyzej i nie chce sie powtarzac. Jak chcesz moge dac Ci zrodla i sobie sam sprawdzisz. Dalej twierdze ze powinniscie przystac na oferte 25 - 30 mln plus Negredo bo nic ne bedziecie mieli z zawodnika ktory myslami jest juz gdzie indziej. Reszte argumentow za sprzedaza Villi przedstawilem wyzej do przeczytania w poprzednich postach.
Pozdro!
www.athleticbilbao.pl
stwierdzil ze moze przejsc tylko do Realu Madryt a jesli tak sie nie stanie to zostanie w Valencii co tez mu odpowiada
podobno Lorente chcialby zatrzymac w zespole dwie najwieksze gwiazdy
« Wsteczskomentuj