Fernando Gomez prowadzi negocjacje z lewym obrońcą Toulouse - Jeremym Mathieu. Piłkarz w czerwcu kończy kontrakt, dlatego pozyskanie go nie uszczupliłoby skromnego budżetu transferowego Valencii, ograniczonego planem ratunkowym Javiera Gómeza. Przyszłość Mathieu prawdopodobnie rozstrzygnie się już w nadchodzącym tygodniu.

25-latek znajduje się również na liście transferowej trenerów Bordeaux i Genui, a jego marzeniem jest udział w Lidze Mistrzów. Z trójki starających się o transfer Mathieu zespołów, pewne udziału w niej jest tylko Bordeaux, ale propozycja przejścia do Valencii - obecnie walczącej o udział w najważniejszych europejskich rozgrywkach - może okazać się dla francuskiego gracza bardziej kusząca.

Pomimo, że Mathieu od czerwca będzie wolnym zawodnikiem, jego transfer miałby kosztować Valencię 2 mln euro - tyle miałaby wynosić premia za podpisanie przez piłkarza 4-letniego kontraktu. Na razie nie wiadomo jak wysokiej tygodniówki Francuz mógłby spodziewać się w stolicy Levantu.

Jeśli dojdzie do porozumienia, sprowadzenie nowego lewego obrońcy będzie musiało oznaczać konieczność pozbycia się nadmiaru piłkarzy zdolnych grać na tej pozycji - wydaje się, że najbliżej odejścia będzie wówczas Asier del Horno, który nie mógł do siebie przekonać trzech kolejnych trenerów Valencii, zaś na wypożyczenie mógłby udać się niedoświadczony Thiago Carleto.

Tweetnij