sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Obrońca Nietoperzy Raúl Albiol powtórzył powszechnie znany fakt, że głównym celem drużyny z Lewantu jest zajęcie na koniec sezonu miejsca dającego awans do eliminacji Ligi Mistrzów. Jednocześnie defensor zaznaczył, że nie ma dla niego znaczenia, czy zespół zakończy rozgrywki na trzeciej czy czwartej pozycji, ponieważ obie te lokaty sprawią, że Valencia zrealizuje swoje zamiary.

Celem jest skupienie się na ostatnich pięciu spotkaniach i zakończenie sezonu na miejscu premiowanym awansem do kwalifikacji Champions League. Trzecia lokata jest blisko, ale musimy myśleć o niedzieli i wtedy wygrać. Jeśli zakończymy sezon na trzeciej pozycji, będzie wspaniale, lecz ważne jest to, by znaleźć się na miejscu trzecim albo czwartym - wyznał stoper Valencii.

Mistrz Europy żałował, że Barcelona zdołała w ostatnich minutach sobotniego pojedynku doprowadzić do remisu, ale podkreślił, iż ważną rzeczą jest, że teraz wszystko zależy tylko i wyłącznie od Los Ches: - Remis jest dobrym wynikiem, ponieważ pozostaliśmy na czwartej pozycji i ciągle liczymy tylko na siebie, a takiej sytuacji nie było miesiąc temu. Pozostało nam pięć finałów i mamy duże przeświadczenie, że jesteśmy blisko realizacji naszych celów.

Zapytany o to, komu będzie kibicował w pojedynku Villarrealu z Sevillą, czyli głównych przeciwników Blanquinegros, obrońca stwierdził, że drużyna musi skupić się tylko i wyłącznie na wygrywaniu własnych spotkań: - Dla nas najlepszą rzeczą jest tylko zwycięstwo. Powinniśmy myśleć o naszych meczach i wtedy na pewno przyniesie nam to korzyści, cokolwiek by się nie wydarzyło. To są dwie silne drużyny i obie chcą dobrze zakończyć rozgrywki, więc to jest trudne, by wybierać między nimi. Być może Sevilla ma łatwiejszy terminarz, ale kto wie.

Albiol, tak jak wcześniej Emery, wyraził swoje uznanie dla wszystkich kibiców Valencii, którzy gorącym dopingiem tak fantastycznie wspierali zespół w spotkaniach z Sevillą i Barceloną: - Fani byli niesamowici, dali dużo drużynie i wywierali presję na naszych przeciwnikach. Zostały nam dwa mecze na Estadio Mestalla i kibice będą z nami.

Kończąc Raúl pochwalił za dobrą grę swojego partnera z defensywy, Hedwigesa Maduro: - On gra bardzo dobrze na środku obrony. Pomimo sytuacji, w jakiej znajdował się na początku, okazał się wielkim profesjonalistą. Prezentował wysoki poziom mimo gry na pozycjach, które nie były jego nominalnymi.

Kategoria: Wywiady | As skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. jaro920@vp.pl29.04.2009; 19:31
3 miejsce jest w zasięgu ręki,tylko trzeba sie dobrze zaprezentować w najbliższych meczach,a z ta formą to jest optymistycznie:P