sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Z obozu rywala - Racing Santander

Ediss, 22.03.2009; 11:50

Ostatnie ligowe spotkanie, na które przypadły obchody dziewięćdziesiątych urodzin klubu, nie przysporzyło żadnemu sympatykowi Nietoperzy powodów do radości porównywalnych do tych, jakie powinien wyzwolić urodzinowy prezent. Nie było fety, bo i do fety nie uprawniał remis z Recreativo (przyp. 1:1). Czy zatem piłkarze Unai Emery’ego postarają się na tyle, abyśmy dziś, po meczu z Racingiem, cieszyli się nie tylko z rocznicy istnienia klubu, ale przede wszystkim z korzystnego rezultatu, którego Valencia nie doświadczyła od tak dawna?

Pytanie jest o tyle trudne, gdyż odpowiedzi na nie, nie znają nie tylko kibice, ale także cały sztab szkoleniowy oraz sami zawodnicy, którzy Racing będą musieli powstrzymać w znacznym osłabieniu.

Historia, kadra i taktyka rywala - nasza prezentacja Racingu Santander

O tym, że wywiezienie choćby punktu z El Sardinero będzie zadaniem trudnym świadczy nie tylko absencja Villi, Silvy, Marcheny czy Miguela, ale przede wszystkim skuteczna gra obronna przeciwnika, który na własnym stadionie stracił w obecnych rozgrywkach jedynie 12 bramek, ustępując w tym aspekcie tylko, FC Barcelonie (10 bramek straconych na Camp Nou). Ostatni ligowy mecz potwierdził również, że przednie formacje zespołu Muniza znakomicie wywiązują się ze swoich zadań, o czym świadczyć może choćby pięć bramek wbitych Numancii (dwie z nich zdobył wypożyczony do Racingu Nikola Zigic, którego dziś nie zobaczymy), która jak wiemy potrafiła uporać się z ekipą Emery’ego. A zatem w korespondencyjnym pojedynku prowadzi Racing.

Poproszony o komentarz, po niewątpliwym sukcesie swojego zespołu, Muniz odpowiedział zdawkowo, choć treściwie: „Marzyliśmy, aby tak potoczyło się to spotkanie. Chcieliśmy wygrać po to, by dopisać do swojego konta trzy punkty, nie po to by zemścić się za porażkę z poprzedniej rundy. Teraz musimy jedynie ciężko pracować, aby utrzymać ten poziom”. Prosty, aczkolwiek praktyczny tok myślenia trenera Racingu, pozwala z większym prawdopodobieństwem sądzić, iż kolejny raz umiejętności wypracowane na treningu, gracze Santander będą demonstrować na tle nieporadnych zawodników Valencii, co nie wróży niczego dobrego kibicom Nietoperzy.

Jedynym plusem dla Emery’ego, choć z pewnością nie punktem zaczepienia, może okazać się absencja Zigicia. Zawodnik, który w pierwszej części rozgrywek nie mógł liczyć na regularne występy w barwach Blanquinegros, po odejściu na wypożyczenie do Racingu z miejsca wskoczył do dziesiątki najlepszych strzelców ligi, w przeliczeniu na czas pobytu na boisku. W dziesięciu dotychczasowych spotkaniach, udziałem Zigicia stało się 8 zdobytych goli. W przeliczeniu na minuty statystyka Serba prezentuje się równie okazale, gdyż w trakcie 883 minut gry, potrafił trafić do bramki rywala, co 110 minut ustępując w tej klasyfikacji jedynie Raulowi, Higuainowi, Henry’emu, Aguero, Kanoute, Negredo oraz Rossiemu, a więc niekwestionowanemu topowi ligowych napastników. Niestety dla Zigicia, w przyszłym spotkaniu nie będzie mógł potwierdzić swoich snajperskich zdolności, co w jego obecnym położeniu byłoby jedyną szansą na przekonanie do siebie Emery’ego.

Zawodnicy Racingu zdają sobie jednak doskonale sprawę z faktu, iż Nikola nie wspomoże ich w dzisiejszej potyczce a mimo to pozostają dobrej myśli, czego dowodem może być wypowiedź Mehdi Lacena: „Po dobrym meczu przeciwko Numancii, bardzo ważnym dla naszej przyszłości, może okazać się podtrzymanie passy zwycięstw na własnym boisku. Zwyciężanie w tej fazie sezonu jest szczególnie ważne, gdyż zapewnienie sobie ligowego bytu przed końcówką sezonu odciąży naszą psychikę. Szczególnie ważne są takie mecze, jak ten z Numancią. Potwierdziliśmy strzelecką formę, choć mogliśmy wygrać wyżej”. W odniesieniu do absencji Zigicia, środkowy pomocnik powiedział: „On jest bardzo ważnym graczem, jednak w pierwszej części sezonu musieliśmy grać bez niego i jakoś sobie radziliśmy. Teraz także wierzę w sukces.” Swoją wypowiedź Lacen zakończył charakterystyką rywala, o którym powiedział: „Valencia posiada profesjonalistów na wysokim poziomie, jednak zespół nie znajduje się w najlepszym okresie. Nie mniej jednak, do meczu podejdziemy maksymalnie skoncentrowani.”

W podobnym tonie o meczu wypowiada się Juan Ramon Lopez Muniz. Trener Racingu zdaje sobie sprawę z braków kadrowych rywali i właśnie w nich upatruje nadziei na dobry wynik własnego zespołu: „David Villa to zawodnik, który sam może przesądzić o losach spotkania. Niestety dla Valencii jego nieobecność będzie poważnym osłabieniem, co stwarza nam okazję do osiągnięcia dobrego rezultatu. Doceniamy klasę rywala, ale znamy też własne możliwości, dlatego możemy ten mecz wygrać.” Muniz podobnie jednak jak Emery, nie będzie mógł skorzystać z najlepszego strzelca zespołu, Nikoli Zigicia. Fakt ten komentuje następująco: „Nikola jest wypożyczony z Valencii, dlatego naturalnym stanem rzeczy jest jego absencja. W przedniej formacji zastąpiony zostanie Jonathanem Pereirą, co ograniczy w pewnym stopniu naszą grę w powietrzu.” Muniz, zapytany tradycyjnie o kłopoty organizacyjne Valencii odpowiedział: „Faktem oczywistym jest, że zawirowania w klubie odbijają się na zawodnikach, jednak zawodnicy Valencii są profesjonalistami, więc wychodząc na boisko dają z siebie wszystko. Nie wierzę, aby seria złych wyników Valencii spowodowana była stanem ekonomicznym klubu.”

Czy pomimo absencji siedmiu kluczowych piłkarzy, zawodnicy Emery’ego przełamią niemoc i zdobędą wyjazdowe punkty? Czy kryzys ekonomiczny zgodnie ze słowami Muniza nie będzie miał wpływu na grę Valencii, która od pewnego okresu czasu zdaje się grać raczej z przykrego obowiązku? Czy może to Racing, bez Nikoli Zigicia, Pedro Munitisa i Momo Tchite, ale z fenomenalnym Jonathanem Pereirą zdoła zrealizować plany swojego szkoleniowca i wygrać drugi ligowy mecz z rzędu? Odpowiedzi na wszystkie pytania postara się przynieść nam spotkanie na El Sardinero, które poprowadzi arbiter Rodriguez Santiago.

Przewidywany skład Racingu: Tono; Christian, Oriol, Garay, Pinillos; Serrano, Lacen, Luccin, Valera; Moral, Pereira

Kategoria: Ogólne | różne skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. patryk101922.03.2009; 14:19
patryk1019to trzeba wygrać!