Transfer Keirrisona już w styczniu?
23.09.2008; 13:19
Keirrison de Souza, brazylijski napastnik, którym włodarze Valencii wykazywali już wzmożone zainteresowanie w ostatnich tygodniach, zdaje się coraz intensywniej myśleć o przejściu w zimowym oknie transferowym do Valencii. Nie jest to jednak zasługa Fernando Gomeza, ani nikogo ze sztabu osób odpowiedzialnych za transfery, gdyż pozyskanie Keirrisona lobbuje Renan Brito
Niedawno sprowadzony na Mestalla bramkarz reprezentacji Brazylii, korzystając ze znajomości, jaką nawiązał z „K9” w czasie zgrupowania kadry U-23 utrzymuje stały telefoniczny kontakt z Keirrisonem, który stara się dowiedzieć jak najwięcej informacji o klubie, który może się okazać od stycznia jego nowym domem.
Renan Brito, który w stolicy Lewantu przebywa dopiero od czterech tygodni, nie wahał się polecić Keirrisonowi przyłączenia się do Valencii, zwracając uwagę na własne, pozytywne doświadczenia z dotychczasowej pracy w klubie. Renan uważa również, że Keirrison pomimo swojego młodego wieku jest w stanie osiągnąć wielki sukces w lidze hiszpańskiej zaraz po przybyciu do Valencii.
Kwestia transferu Keirrisona została omówiona również z innym reprezentantem Canarinhos z kadry, Emery’ego a mianowicie z Edu. Ten przyznał, że nie może, tak jak Renan pochwalić się znajomością z Keirrisonem, lecz odebrał kilka pozytywnych doniesień o jego grze.
Jak podają nieoficjalne źródła działacze Valencii, z Fernando Gomezem na czele, który pilotuje całą sytuację, będą chcieli doprowadzić do podpisania ostatecznej umowy jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, jednak Coritiba może nie pozwolić na pertraktacje w tym terminie, gdyż przy udziale Keirrisona chcą jeszcze uzyskać kwalifikacje do kolejnej edycji Copa Libertadores, co bez swojego najlepszego strzelca (14 bramek/25 występów) może okazać się trudne.
Valencia zdaje się jednak tym razem nie przespać kolejnej okazji transferowej, gdyż w przypadku nie uzyskania pozwolenia na transfer w styczniu, pozostaje inna droga pozyskania napastnika. Keirrison już w kwietniu (1 kwietnia kończy się jego umowa z Coritibą) może stać się graczem Valencii, zwłaszcza, że rękę na pulsie trzyma Renan.
Niedawno sprowadzony na Mestalla bramkarz reprezentacji Brazylii, korzystając ze znajomości, jaką nawiązał z „K9” w czasie zgrupowania kadry U-23 utrzymuje stały telefoniczny kontakt z Keirrisonem, który stara się dowiedzieć jak najwięcej informacji o klubie, który może się okazać od stycznia jego nowym domem.
Renan Brito, który w stolicy Lewantu przebywa dopiero od czterech tygodni, nie wahał się polecić Keirrisonowi przyłączenia się do Valencii, zwracając uwagę na własne, pozytywne doświadczenia z dotychczasowej pracy w klubie. Renan uważa również, że Keirrison pomimo swojego młodego wieku jest w stanie osiągnąć wielki sukces w lidze hiszpańskiej zaraz po przybyciu do Valencii.
Kwestia transferu Keirrisona została omówiona również z innym reprezentantem Canarinhos z kadry, Emery’ego a mianowicie z Edu. Ten przyznał, że nie może, tak jak Renan pochwalić się znajomością z Keirrisonem, lecz odebrał kilka pozytywnych doniesień o jego grze.
Jak podają nieoficjalne źródła działacze Valencii, z Fernando Gomezem na czele, który pilotuje całą sytuację, będą chcieli doprowadzić do podpisania ostatecznej umowy jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, jednak Coritiba może nie pozwolić na pertraktacje w tym terminie, gdyż przy udziale Keirrisona chcą jeszcze uzyskać kwalifikacje do kolejnej edycji Copa Libertadores, co bez swojego najlepszego strzelca (14 bramek/25 występów) może okazać się trudne.
Valencia zdaje się jednak tym razem nie przespać kolejnej okazji transferowej, gdyż w przypadku nie uzyskania pozwolenia na transfer w styczniu, pozostaje inna droga pozyskania napastnika. Keirrison już w kwietniu (1 kwietnia kończy się jego umowa z Coritibą) może stać się graczem Valencii, zwłaszcza, że rękę na pulsie trzyma Renan.
KOMENTARZE
Ches, Viana jest dobry technicznie, ma niezły strzał, ale dwa ogromne minusy:
- nie ma zdolności przywódczych,
- nie ma końcowego podania otwierającego drogę do bramki (z reguły podaje do tyłu lub wszerz boiska).
Gdyby coś z niego miało być pokazałby się w ubiegłym sezonie będąc na wypozyczeniu.
Co do zmian kadrowych, tak naprawdę z 10 grajków powinno odejść...
« Wsteczskomentuj