Superpuchar Hiszpanii: Valencia - Real
17.08.2008; 21:50
Szkoleniowcy obydwu klubów podali już składy, w jakich obydwa zespoły wyjdą na murawę Estadio Mestalla, aby toczyć zmagania w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii. W Valencii bez większych niespodzianek - w środku pomocy zobaczymy wiecznie młody duet Albelda - Baraja, któremu trener Emery zdaje się ufać najbardziej, zaś na lewym skrzydle zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami wystąpi Juan Mata.
Składy obydwu zespołów:
Valencia: Hildebrand - Miguel, Alexis, Albiol, Moretti - Joaquin, Albelda, Baraja, Mata; Silva - Villa.
Real Madryt: Casillas - Salgado, Javi García, Heinze, Torres - Diarra, De la Red, Van der Vaart, Robinho - Raúl, Van Nistelrooy.
Wszystkich spragnionych zbiorowych emocji i niesamowitej atmosfery zapraszamy na nasz kanał IRC.
Nawiązując do bojowego stylu, jaki od kilku dni obowiązuje na oficjalnej stronie klub, parafrazujemy nieco bojowe nawoływania redaktorów ValecniaCF.es i przypominamy, że dziś nie tylko piłkarze Valencii mają swój wielki dzień - mają go również kibice zgromadzeni na Estadio Mestalla. I wszyscy zebrani przed w pubach i telewizorami. I każdy, posiadający Valencię w swym sercu - wszyscy gramy dziś przeciwko Realowi! Amunt Valencia!
Składy obydwu zespołów:
Valencia: Hildebrand - Miguel, Alexis, Albiol, Moretti - Joaquin, Albelda, Baraja, Mata; Silva - Villa.
Real Madryt: Casillas - Salgado, Javi García, Heinze, Torres - Diarra, De la Red, Van der Vaart, Robinho - Raúl, Van Nistelrooy.
Wszystkich spragnionych zbiorowych emocji i niesamowitej atmosfery zapraszamy na nasz kanał IRC.
Nawiązując do bojowego stylu, jaki od kilku dni obowiązuje na oficjalnej stronie klub, parafrazujemy nieco bojowe nawoływania redaktorów ValecniaCF.es i przypominamy, że dziś nie tylko piłkarze Valencii mają swój wielki dzień - mają go również kibice zgromadzeni na Estadio Mestalla. I wszyscy zebrani przed w pubach i telewizorami. I każdy, posiadający Valencię w swym sercu - wszyscy gramy dziś przeciwko Realowi! Amunt Valencia!
KOMENTARZE
Dobra gra Valencii - w szczegolnosci Miguela, tracimy glupia bramke i mimo dobrej gry i przewagi przegrywamy, poki co jestem mimo wszystko zadowolony i z nadzieja patrze na drugie 45 minut.
P.S
To co robi w Hildebrand to kpina ;/ Renan wracaj jak naszybciej z Pekinu! ;)
W drugiej coś strzelić i będzie dobrze.
3:2 OLE OLE OLE AMUNT VALENCIA :D:D
Vicente Rodriguez!! (co mu sie stalo w oko)
« Wsteczskomentuj