Wszystko się jeszcze może zdarzyć?
28.07.2008; 21:24
Juan Villalonga teoretycznie jeszcze nie zrezygnował. Pomimo ostrych słów krytyki, jakie skierował pod jego adresem Juan Soler - człowiek, który dwa tygodnie wcześniej przekazał mu pełną władzę w klubie, Villalonga wciąż może mieć nadzieję na odzyskanie swojej niedawno utraconej pozycji. Wszystko to opiera się na wierze w siłę zebranych 76 mln euro, a więc kwoty, na którą Soler wycenił swoje akcje. Jeśli Villalonga odpowiednią sumę zgromadzi wystarczająco szybko, może wyprzedzić Vicente Soriano, który z Solerem podpisał już wprawdzie wstępną umowę, ale doświadczenie uczy jak bardzo Juan Soler egzekwuje podpisane swoim nazwiskiem układy...
Podstawą spekulacji są dosyć niepewne założenia, ale w przypadku Juana Solera nie można już być chyba niczego pewnym. Czekającego nas kolejnego spektakularnego zwrotu akcji nie można zatem wykluczyć, co nie mogłoby dobrze odbić się na wizerunku i poziomu stabilizacji klubu. Ostatni ruch ponownie należeć zatem będzie do Juana Solera, który wprawdzie Villalongę raz już wypędził, a z Soriano podpisał umowę dotyczącą przyszłej transakcji pakietu akcji, ale dał się przy tym poznać jako człowiek, dla którego nie ma rzeczy niewykonywalnych...
Podstawą spekulacji są dosyć niepewne założenia, ale w przypadku Juana Solera nie można już być chyba niczego pewnym. Czekającego nas kolejnego spektakularnego zwrotu akcji nie można zatem wykluczyć, co nie mogłoby dobrze odbić się na wizerunku i poziomu stabilizacji klubu. Ostatni ruch ponownie należeć zatem będzie do Juana Solera, który wprawdzie Villalongę raz już wypędził, a z Soriano podpisał umowę dotyczącą przyszłej transakcji pakietu akcji, ale dał się przy tym poznać jako człowiek, dla którego nie ma rzeczy niewykonywalnych...
KOMENTARZE
Po rozmowie piłkarze pojechali do Amsterdamu na wypoczynek - niech buh będzie z nimi :P
(źródło - Superdeporte)
ps. Moutinho chce odejść ze Sportingu, Everton jest nim zainteresowany a cena wywoławcza to 15 baniek (źródło - AS)
vamos a hacer un estadio maravilloso!!!
AmunT !!!
AmunT!
Chociaż Villalonga podobno zebrał już kasę na akcje, Soler pozbawił go możliwości ich kupna.
Żegnamy więc Solera i witamy (chyba na dłużej) Soriano.
Juan S. objął Valencię kwitnącą, zostawia więdnącą.
« Wsteczskomentuj