sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Bernabeu zdobyte!

benji, 23.03.2008; 20:57

Spotkanie 29. kolejki Primera Division pomiędzy Realem Madryt a Valencią CF zakończyło się zwycięstwem Los Ches 3-2. Tym samym piłkarzom Valencii udało się zrewanżować za ubiegłą potyczkę z Królewskimi, kiedy to przed własną publicznością ulegli im 1:5.

Oba zespoły do spotkania podeszły niezwykle skoncentrowane. Valencia po wywalczeniu awansu do finału Copa del Rey miała niezwykle wielki apetyt pokonać kolejnego z wyżej ulokowanych w tabeli la Liga rywali. Zespół Realu natomiast chciał udowodnić swoim sympatykom, że ostatnie słabe występy są już przeszłością i zrobić kolejny istotny krok w kierunku tytułu mistrzowskiego. Mimo to początek spotkania nie mógł nastrajać kibiców stołecznego zespołu zbyt optymistycznie. W przeciągu pierwszych 15 minut ekipa gospodarzy prezentowała się niezbyt pewnie popełniając nieraz bardzo proste błędy. Po jednej z takich sytuacji dogodną okazję do zdobycia bramki miał Javier Arizmendi, lecz jego strzał poszybował wysoko nad poprzeczką. To zdarzenie podziałało nieco mobilizująco na stołeczny zespół, lecz wciąż mieli oni spore problemy z rozbiciem bardzo dobrze zorganizowanej defensywy Valencii. Indywidualnych sztuczek próbował Robinho, lecz jego podania nie trafiały do solidnie pilnowanych kolegów. Z czasem jednak przewaga gospodarzy stawała się coraz bardziej wyraźna zmuszając przeciwnika do błędu. Tak też i było w 28 minucie, kiedy tuż przed własnym polem karnym faulu dopuścił się Marchena dając tym samym przeciwnikowi dogodną sytuację bramkową. Rzut wolny wykonywał Guti, lecz jego strzał zatrzymał winny całego zajścia - Carlos Marchena. Na nieszczęście kapitan Ches po odbiciu niezwykle mocnego uderzenia głową musiał zejść z boiska, a jego miejsce zajął Ivan Helguera.

Choć wydawać się mogło, że solidna gra defensywna Valencii może zostać załamana przez usunięcie jej lidera, to zespół skutecznie oddalił grę od własnego pola karnego i wywalczył rzut rożny. W chwilę potem kibice blanquinegros mogli się cieszyć ze zdobycia bramki. Nieudolną próbę Realu wyprowadzenia kontrataku wykorzystał Silva posyłając dokładną prostopadłą piłkę do Villi, który nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Casillasa. 9 ligowe trafienie "el Guaje" bylo potwierdzeniem bardzo dobrej jego dyspozycji, jak i reszty kolegów. Niestety nie dane im było cieszyć się zbyt długo z prowadzenia, bowiem zaraz po wznowieniu gry wyrównawczą bramkę zdobył Raul. Kapitan gospodarzy wygrał walkę z nierozgrzanym jeszcze Helguerą i głową skierował piłkę do bramki. Trafienie podziałało na gospodarzy mobilizująco i kolejne minuty upłynęły pod znakiem ich znaczącej przewagi. Mimo to wynik do przerwy nie uległ zmianie, co z pewnością bardziej cieszyło zawodników oraz sympatyków Valencii.

Na drugie 45 minut Bernd Shuster wyznaczył swoim podopiecznym jasne zadanie - zwycięstwo. Królewscy starali się więc narzucić swój styl gry rywalowi nie dając mu zbyt wiele swobody. Taka strategia bardzo szybko odpłaciła się gospodarzom bowiem już w 56 minucie swoje drugie trafienie tego wieczoru zaliczył Raul wyprowadzając tym samym swój zespół na prowadzenie. Choć ta bramka ustawiała zespół gospodarzy w dogodnej pozycji nie zamierzali oni spuszczać z tempa i kolejnymi atakami starali się zabezpieczyć sobie zwycięstwo. Na przeszkodzie piłkarzom z Madrytu stanął tego dnia jednak Timo Hildebrand, który po raz kolejny udowodnił swoją klasę. Niemiec kilkukrotnie wybawił swoją drużynę przed stratą kolejnej bramki i bez wątpienia to jemu właśnie należy się tytuł bohatera spotkania.

Widząc sytuację, jaka panowała na boisku Ronald Koeman postanowił wprowadzić nieco świeżości do swojego zespołu. Na boisku zameldowali się więc Ruben Baraja oraz Fernando Morientes zastępując Juana Matę oraz Evera. Chwilę później, bowiem w 67 minucie wynik po raz kolejny uległ zmianie, tym razem jednak na korzyść Los Ches. Po faulu na Silvie arbiter spotkania, pan Carlos Clos Gómez odgwizdał "jedenastkę", którą na bramkę pewnie zamienił David Villa. Jak nie trudno się domyślić podrażnieni trafieniem gospodarze automatycznie ruszyli do odrabiania strat. Coraz bardziej zmasowane ataki ciągnęły za sobą większe zagrożenie dla bramki Ches ale też dogodne okazje do kontrataku. Ostatecznie po jednej z takich akcji Javier Arizmendi popędził prawym skrzydłem mijając po drodze Cannavaro i znalazł się sam na sam z Casillasem. Rozgrywający swoje setne zawody w la Liga Hiszpan nie zmarnował idealnej okazji i z ostrego kąta umieścił piłkę w bramce. Mając jeszcze 5 minut do końcowego gwizdka gospodarze ruszyli do desperackich wręcz ataków, lecz głównie dzięki postawie Timo Hildebranda to Valencia wywiozła z Santiago Bernabeu cenne 3 punkty.

Skrót spotkania

Kategoria: Ogólne | własne skomentuj Skomentuj (115)

KOMENTARZE

1. Gajos23.03.2008; 20:58
GajosArizmendi króluje
2. Tomi23.03.2008; 20:59
TomiNo i Timo ....Amunt Valencia
3. michalvcf23.03.2008; 20:59
Cudowny mecz i świetny wynik
Amunt Valencia!!
4. nF23.03.2008; 21:00
nFDla takich chwil warto kibicować VCF! Jestem dumny będac kibicem nietoperzy...:)
5. Mistic23.03.2008; 21:00
MisticAmunt !! Timo boski mecz , nic nie mozna mu zarzucic, a chwalic go mamy za co !! AMunt Timo !!
Arizmendi ? - Profesor ? :D
Brawo ^V^
6. xmamejax23.03.2008; 21:00
xmamejaxa niemogli tak grać cały sezon?? :) Amunt Valencia!!
7. HubertVcf23.03.2008; 21:01
No najlepszy Nasz tydzień w tym sezonie, obny tak dalej...
8. Timon23.03.2008; 21:01
Timonzajebioszczo kurde po prostu świetnie:)
9. siemian23.03.2008; 21:01
W końcówce Real był bliski strzelenia 3 bramki i przy stanie 2-2 jak i 2-3, nie udało mu się to dzięki szczęściu no i b dobrej postawie Timo;)
10. marcin9023.03.2008; 21:01
marcin90A ja słyszałem, że Arizmendi to drewno i największa ciota w Valencii.
11. Snpr923.03.2008; 21:01
Snpr9Łel dun VCF, łel dun! Good pace, good pace.
(A na Getafe nie będzie kim grać). Ale cieszmy się- idzie q lepszemu. Oby kahn na EURO bronił, bo z hildebrandem będzie kłopot ;)
12. Vein23.03.2008; 21:02
VeinTo chyba najlepszy mecz jaki widziałem w tym sezonie:D Jesteśmy znowu na fali! AMUNT VALENCIA Amunt Timo i Villa:)
13. Slomiszer23.03.2008; 21:02
SlomiszerI haaa!! Nie wierzyłem w Koemana ale teraz już zaczynam!!!

Amunt!!
14. Mistic23.03.2008; 21:02
MisticMarcin lekki cios w glowe dla Ciebie ;)
jest drewnem pokazal to nie raz , ale widac Koeman zatrudnil kilku drwali ktorzy pozbyli sie sęków z nóg Javiera no i sa efekty ;]
15. t_j23.03.2008; 21:02
Walczyli do końca i wywalczyli 3 punkty!!!!!!!!
Wzięli rewanż za klęskę z jesieni. Teraz widać, że wygrana z Barceloną nie była dziełem przypadku. Oby tak dalej!!!!!^_^
16. Snpr923.03.2008; 21:03
Snpr9A, że Arizmendi to drewno to inna sprawa. Techniki nie ma, ale nadrabia czym innym i to cechuje dobrego piłkarza zasługującego na miejsce w podstawowej 11 VCF!
17. snatch23.03.2008; 21:03
snatchI jakie sa teraz opinie na temat koemana?
18. bania23.03.2008; 21:04
banianiezle
za ciosem :D
19. Tommy23.03.2008; 21:04
Tommywynik cieszy i to bardzo, ale jeszcze odnosnie koemana nie zmieniam zdania, amunt ^V^!!!
20. Mistic23.03.2008; 21:04
Misticmoje zdanie na temat rudego poki co sie nie zmienia
21. Ravcf23.03.2008; 21:06
RavcfNie wierze ku*wa nie wierze :D:D:D:D Valencia pokonuje i Barce i Real :D:D:D:D:D a kazdy moj znajomy mowił ze bedzie dobrze jak choc jedną bramke strzelimy i co ????
Amunt Villa !!! Amunt Valencia !!!
Szkoda straconego sezonu :o(
22. bialy_wilk23.03.2008; 21:07
Hildebrand swietny mecz
Arizmendi-setny wystep i gol

Amunt Valencia
oby tak dalej
moze Koeman odzyska zaufanie jesli Valencia bedzie tak grala do konca sezonu i co najwazniejsze wygrywala
23. cavanagh23.03.2008; 21:07
cavanaghustawienie jak za Beniteza czy Floresa i gra z kontry przynosza efekty, a nie "Rude" 4-3-3 i ni to atak pozycyjny, ni to z kontry, moze Koeman przejżał wkoncu na oczy, polepszyc gre obronna i moze byc dobrze. Amunt
24. Jarunio23.03.2008; 21:07
JarunioTo jest wielkie szczescie w nieszczesciu te wygrane mecze z wielkimi rywalami!
Trzeba podkreslic ze ostatnie 3 mecze VCF to Sevilla Barcelona i real! i tylko z sevilla przegralismy a reszta swietnie!
Tylko ze dzieki tym zwyciestwom koeman umacnia swoja pozycje w klubie co wg mnie nie jest dobra informacja! nie wierze zeby on cos zdzialal!
jeszcze raz ! AMUNT VALENCIA !
25. .arczi23.03.2008; 21:08
.arcziJak zobaczyłem ostatnią bramke to wyskoczyłem z fotela :D Arizmendi może nie grał zbyt dobrze, grał wręćż słabo jak i cała drużyna ale liczy się wynik końcowy. Dodać należy także to że chłopaki zmęczeni byli po meczu z Barceloną. Villa jak zawsze niezawodny, Hildebrand także świetny i nie wiem dlaczego Koeman mu nie ufa...
26. Tomi23.03.2008; 21:09
TomiArizmendi setny wystep w laliga i taki prezent ...Amunt Arizmendi Amunt Valencia...
27. Mico23.03.2008; 21:09
MicoHAHAHAH VALENCIA KRÓLEM!
28. Gajos23.03.2008; 21:10
GajosJa zdanie zmienie jeśli Valencia będzie grała tak jak z barca i realem do końca sezonu
29. kapadder23.03.2008; 21:11
:) fest zalozylem sie z laska o randke jak wygra valencja :) hehehehehe jupi :)
30. Cris23.03.2008; 21:12
CrisVilla wkońcu strzela w lidze, znakomite dwa mecze w ostatnim tygodniu, które pokazują że stac nietoperzy na wygrywanie z każdym, tylko dlaczego tak późno...?
31. lukaszw23.03.2008; 21:12
lukaszwśmiesznie będzie jak wygramy co wygrać powinniśmy i skończymy na 4 miejscu. może koeman jak seriami przegrywał tak seriami teraz zacznie wygrywać lol
32. robert31323.03.2008; 21:12
robert313Rewelacja.
33. Kanius23.03.2008; 21:20
KaniusAmunt!!!! Tylko znowu jeden - koeman zostaje :D
34. elb23.03.2008; 21:21
elbDwa razy zwycięstwo po 3:2 i to z Realem i Barceloną - rewelacja.
Oby te wygrane podbudowały całą drużynę do dalszych sukcesów.
Amunt Valencia!!!
35. fischerVCF23.03.2008; 21:26
fischerVCFMasz racje elb. Myślę że w przyszłym sezonie wygramy PUCHAR UEFA i gitara. brawo chłopcy. Valencia Club de Futebol powraca
36. Maciej23.03.2008; 21:28
MaciejJedyny pozytyw tego dnia. Brawo dla Los Ches!
37. snd23.03.2008; 21:30
Bardzo dobra gra Valencii, wreszcie wygladalo to niezle.

Szczegolnie dobre spotkanie rozegrali Villa i Hildebrand oraz - ostatnio krytykowani - Maduro oraz Baraja. Takze Caneira pokazal sie z dobrej strony.

Z kolei w druzynie przeciwnikow najlepszy byl - obok Raula - Gago, ktory wielokrotnie przerywal nasze akcje, mial mase przechwytow i do tego rzucal grozne prostopadle pilki.

Oby mecze z Barca i Realem zapoczatkowaly marsz w gore tabeli, choc na 4 miejsce jest juz niestety za pozno:/
38. kryszakson9923.03.2008; 21:31
kryszakson99Jeeeeeeepaa!!! haha Arizmendi w końcu :D
39. snatch23.03.2008; 21:39
snatchKomentarz kibica realu z jednego z serwisow pilkarskich:

"W bramce Valencii nie stał bramakrz to był jakiś robot, skąd on sie tam wziął, kto to w ogóle jest!!!! Jego po prostu nie dało sie pokonać 15 parad w całym meczu i tylko 2 gole no to jest po prostu...chore!!!! Ja...ja tego nie potrafie zrozumieć jak, JAK!!!!!!!!! Przecież to nie było możliwe!!!!! (...)"

To mowi samo za siebie :)
40. pedro123.03.2008; 21:42
To nie do uwierzenia! Chłopaki niesieni euforią po meczu z Barcą znokautowali Real na Bernabeu!!!!! Zemsta jest słodka.
Gdyby to był pojedynek bokserski, Real wygrałby na punkty, ale piłka jest piękna właśnie dlatego, że jest nieprzewidywalna.

Co do Koemana - jego akcje idą wyraźnie w górę, a przy okazji sprawdza się stare piłkarskie powiedzenie - to nie trener gra, grają piłkarze.
W czwartek najszczęśliwszym piłkarzem był Mata, dzisiaj Arizmendi. Swoją drogą jakie Koeman miał wyczucie (szczęście?), że wystawił właśnie Javiera, a nie Joaquina...
Czy wiecie, że nasz nowy prezydent - Agustin Morera podczas wywiadu z dziennikarką popłakał się ze wzruszenia po meczu z Barcą?
W Valencii dzieją się ostatnio naprawdę niesamowite rzeczy.
Obydwa wygrane mecze pokazują też jak ogromną rolę w futbolu odgrywa psychika.
Szkoda, że mamy teraz przerywnik reprezentacyjny - oby nasi nie wypadli z uderzenia.
Amunt Valencia!
41. dzidek23.03.2008; 21:45
dzidekMorera płakał jak bóbr ;>
Brawa dla Javiera - 1 gol w nowych barwach w 100. występie w Primera Division.
Ależ on ośmieszył Casillasa... .

Poza Helguerą, niemal cała druzyna spisała się świetnie. Amunt!
42. Mico23.03.2008; 22:02
Micotrochę mnie martwi co jest z Marcheną :/// Wyglądało to groźnie
43. wk23.03.2008; 22:03
wkJa wreszcie miałem przyjemność (bo to naprawde była przyjemność) oglądanie całego meczu Valencii. Villa... nic dodać nic ująć. Pewność jaką pokazał przy 1 bramce i przy wykonywaniu karnego... jak za dawnych lat. Arizmendi naprawdę bardzo dobry mecz w jego wykonaniu. Jak ośmieszył Casilasa to było coś. Pokazał że nawet jakąś technikę posiada. A co do straconych bramek to przy 1 niewiem czy nie można tu było uznać faulu. Bo Raul odpychał Helguerę a 2 bramka to chyba wina obrony. Hildebrand broni mecz w mecz równo jak cholera i to dobrze broni. Kameni nam będzie chyba niepotrzebny. I żeby Marchena wyszedł ze szpitala cały i zdrowy. Zapomniałem jaszcze napisać że wygrana z Barcą i Realem w ciągu 3 dni to naprawdę niesamowite!!! Valencia 4ever!!!
AMUNT VALENCIA!!!
44. Krzysiekvcf23.03.2008; 22:06
Ja własnym oczom nie wierze,brakuje mi słów by określić to co czuje, w takim jestem szoku!!!!! Pokonać w ciągu tygodnia dwa największe kluby Hiszpanii i strzelić im łącznie 6 goli!!!!!! Co za ogromna metamorfoza,chyba tylko najwięksi optymiści wierzyli w taki sukces.Wielki mecz El
Guaje i całej drużyny.Nasi pokazali że wygrana z Barcą nie była przypadkiem i że jak są w formie to mogą wygrać z każdym,nawet z Realem na Santiago Bernabeu.Brzmi świetnie prawda???? :)))) Amunt Valencia!!!!!!!!!!!!! ;))))
45. swireo_veb23.03.2008; 22:16
Brawo Che;) Ten wynik raduje wielce serca Cules;) Najpierw z nami 3:2 teraz z Mierdami zaczyna sie robić ciekawie:D, szkoda tylko, że tak późno, ale mam nadzieje, że jeszcze poprawi się wasz ranking w tabeli, jeszcze raz grats!!;)

Visca el Barca!
46. Vaart2323.03.2008; 22:16
Vaart23Santiago Bernabéu 23.03.2008 Real Madrid - Valencia C.F 2 : 3 ! ! ! ;DDD
Amunt Valencia !!!!! ;)
47. wk23.03.2008; 22:20
wkJak czytałem na stronie Realu niektóre komentarze (było ich prawie 450) to większość chce zwolnienia trenera bo mają słabe wyniki w lidze. Prawda odpadli z LM z CdR ale są na 1 miejscu w LaLiga.Jak by to byli kibice Valencii to dawno już przestali by im kibicować. I teraz cytuję:
Valencia miała szczęście a głupi ma zawszę szczęście.
Żal żal i jeszcze raz żal!
I poraz kolejny AMUNT VALENCIA!!!
48. miancio23.03.2008; 22:20
miancioUszczypnie mnie ktoś. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co zrobił Javier. W takim meczu, przy takim wyniku skusił się na takie zagranie.
49. Kibic valencii 200023.03.2008; 22:23
pięknie zachwycająco i tyle...
Żeby tylko wróciły te czasy sprzed 8-7 lat...
to była drużyna...
50. kucio23.03.2008; 22:24
Jako kibic Realu serdecznie gratuluje kolejnego zwycięstwa wielkie brawa oby tak dalej bo bez Valencii w czołówce La liga to jak bez ręki :D
51. Kibic valencii 200023.03.2008; 22:35
Valencia musi grać w lidze mistrzów!
Taka wpadka jak w tym roku już się nie przytrafi!
Oni zawsze byli pewniakami, zawsze dochodzili przynajmniej do ćwierćfinału.
Nie tak jak sevilla że ich fenerbahce wyrzuciło!
Chyba wreszcie tworzy się drużyna!
52. villa523.03.2008; 22:52
villa5Ale Los Ches mi dziś poprawili humor.He he he wiem że to jeden z niewielu dobrych meczy w lidze VCF ale pokonać Real to naprawdę nielada sztuka a mi z meczu na mecz wydaje się że niedługo zażegnamy kryzys i zaczniemy naprawdę dobrą grę...AMUNT VALENCIA!!!!!
53. Tomi23.03.2008; 23:11
TomiPiekny mecz , moze ma ktos linka do obszernego skrótu...
54. SteveStiffler23.03.2008; 23:12
SteveStifflerNo i za dużo by tej fory było. Timo nie ma równych sobie. Arizmendi prawdopodobnie zwykły przebłysk (choc nie mowie że nie umie grac i źle ze strzelił tą bramke).
Sumując Amunt Valencia!!!!!
55. Maslana23.03.2008; 23:19
Myślicie, że jak ta ruda pała odniosła 2 zwycięstwa z rzedu przeciwko DCB i RM to może zostać w VCF. Ja go nie chce. Widze "lekką" poprawe ale to na razie kropla w morzu. Rudzielcu wygraj wszystkie mecze do końca sezonu to pogadamy...
56. dzidek23.03.2008; 23:24
dzidekTomi, skrót do obejrzenia w VCF Video - link w newsie.
57. Tomi23.03.2008; 23:28
TomiNo widze ,ale w meczu padly 5 bramek a tu tylko 3 linki....
58. Tomi23.03.2008; 23:30
TomiNo ok sory juz widze ,lekka pomylka...dzieki..
59. Marzyciel23.03.2008; 23:31
MarzycielPrawda jest jednak taka, że gdyby nie Timo to mogło być naprawdę kiepsko, bo gracze Realu mieli bardzo dobre szanse, aby strzelić kolejne gole. Nie strzelali nawet źle - po prostu Timo bronił dzisiaj fantastycznie.

Świetny mecz również Arizmendiego. Do dzisiaj uważałem go za drewno, ale zagrał dzisiaj kapitalnie. Już nawet nie chodzi o bramkę (majstersztyk) ale o samą grę w przeciągu całego meczu.

No i of kors Villa za którym tak tęskniliśmy. Bardzo dobrze również Silva + wyjęcie piłki Gutiemu przez Maduro.

Oby tak dalej a nie będziemy się obawiać spadku :P.
60. cavanagh23.03.2008; 23:36
cavanaghmam nadzieje ze morale podniesie sie po tych jakże ważnych i prestiżowych wygranych, oby tylko zbyt nie byli pewni wygranej z Gatefe, bo si emoze to zle skonczyc dla nas, ale by była klapa jak by nas wyeliminowali Gavilan i Pablo, ale jestem dobrej mysli
61. okulas23.03.2008; 23:39
okulasMiałem okazję oglądać cały mecz i mogę stwierdzić, że gra Los Ches nie była aż tak dobra jak wskazuje na to wynik, lecz końcówka należała do nas ( a raczej do Arizmendiego i głupoty Cannavaro, który sfaulował Silvę). Jestem wniebowzięty, lecz trzeba przyznać, że ten wynik to nie zasługa Rudego, lecz fantastycznej postawy zespołu, szczególnie w końcówce.
A co do Arizmendiego nigdy go nie krytykowałem, bo chociaż chłopak technicznie najlepszy na świecie nie jest, stara się za 3. I takich ludzi w piłce najbardziej potrzeba.
Amunt!
62. Inus24.03.2008; 01:05
InusTimo był dziś fenomenalny. Zagrał chyba mecz życia. Gdyby nie on to i te trzy gole by nic nie dały, a tak mamy zwycięstwo. Nie rozumiem, jak Koeman może mu nie ufać. Chyba teraz go do siebie przekonał. Bynajmniej ja mam taką nadzieję.
63. Fuh24.03.2008; 01:36
FuhJa Jeszcze wierze ze ostatni mecz z Atletico bedzie decydowal o awansie do Ligi mistrzow ;) Amunt Vcf! Akurat jak padla 3 bramka to polecialem do Toalety i gdy wracalem do pokoju widzialem Wkurzona mine ziomka (Kibica Realu). Bezcenne...
64. mankut24.03.2008; 06:56
mankutno nareszczie upragnione zwycięstwo vlencia grala dobrze defensywa byla poukładana superrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!1 wygrana w takich chwilach jestem dumny ze jestem kibicem valenci
65. mz24.03.2008; 07:36
mzCo niektórzy są żałośni. Valencia przegrywała, to głównym winowajcą był Koeman. Jak wygrywa, to okazuje się, że trener ma mało do gadania - najwięcej zawdzięcza się zawodnikom.

btw: 4-3-3 Valencia ostatni raz grała chyba w styczniu.
66. lelo24.03.2008; 07:57
Amunt Timo Amunt Arizmendi Amunt VALENCIA!!!
67. m198824.03.2008; 08:30
m1988Baaaardzo miłe zaskoczenie
Oby więcej takich
68. tedex24.03.2008; 08:58
tedexNie wiem co teraz mam czuc, skoro tyle pretensji mam do Koemana a tu takie zaskoczenie. Brawo Valencio ma, amunt!
69. Ulesław24.03.2008; 09:17
UlesławMZ - Koeman powinien wylecieć po sezonie za bałagan i bagno do którego Valencię wciągnął. Skoro teraz zespół wygrywa, Koeman przynajmniej w pewien sposób na odszkodowanie zapracowuje.
Wcześniejsze mecze drużyna grała fatalnie, nawet z zespołami znad strefy spadkowej ciężko było nam wygrać, a na boisku widać było, że drużyna jest zupełnie nie poukładana, rywale robią za naszymi obrońcami co chcą, a ofensywa razi nieporadnością.

Przyszły mecze z Realem i Barceloną, zwycięstwa cieszą, ale w tych spotkaniach widać po prostu wolę walki u naszych piłkarzy, ich zaangażowanie i determinację. Koemanowi plus za wystawienie składu i motywowanie drużyny (o ile w takich meczach piłkarze potrzebuję dodatkowej motywacji). Ale postawa dziękczynna wobec Koemana za te zwycięstwa jest jeszcze bardziej niepoważna, niż ta, którą Ty skrytykowałeś.

4-3-3, 4-3-5-1, 4-3-2-1 - różnica jest bardzo subtelna, parę metrów w tę czy w tę stronę. Gorzej, że moim zdaniem ciężko znaleźć miejsce dla Silvy, który w środku nie gra tak, jak potrafi.
70. Argentinamen24.03.2008; 09:20
Argentinamenklaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasyk !! :D
71. Nietoperz24.03.2008; 09:22
Mam nadzieję,ze te dwie wygrane z Barceloną i Realem oznaczaja koniec kryzysu
72. kodi24.03.2008; 09:33
kodiSuper mecz!! Super wynik!! Mam nadzieję że chłopaki nie stracą formy i wszystkie mecze tak zagrają. Ciekawe czy Timo będzie grał w reprezentacji na Euro oby nie był w takiej formie w meczu z Polską :D
73. miancio24.03.2008; 09:36
miancioJa też jestem za tym, że to piłkarze popisali się tym, czego brakowało im przez niemal cały sezon. Koeman zrobił to co do niego należało. Po tym meczu nie wypada ani się mu kłaniać, ani go krytykować.
74. tevez1124.03.2008; 09:37
no widać wracają do formy ale za późno się obudzili żeby grali tak dalej
75. pawell160624.03.2008; 10:27
Nie skreślajcie Koemana... Na początku wierzyłem w niego.. Później wiarę straciłem... Lecz teraz po tych meczach zaczynam znowu w niego wierzyć... Nie jest to żaden zachwyt bo Valencii jeszcze do ideału wiele brakuje,ale to już jest coś ;) AMUNT VCF!
76. mz24.03.2008; 10:38
mzTak, wiem Ule, ty byś nawet udowodnił, że białe jest czarne. Twierdzisz, że piłkarze nie potrzebują motywacji na takie mecze. Dziwne, bo u siebie z Realem było 1:5.
77. Michalsito24.03.2008; 11:03
MichalsitoCO SIE DZIEJE Z MARCHENA!!!!???? niezle dostal... :(
78. Angulo24.03.2008; 11:18
AnguloZajebiście!!!! Nareszcie ogrywamy kogoś mocnego w lidze. Brak mi słów!!!!!!!!
79. sieman24.03.2008; 11:39
siemanmam nadzieje ze powoli praca Koemana zaczyna procentowac
80. luke24.03.2008; 12:18
meczu nie widzialem!!!Szkoda bo pewnie bylo emocjonujaco!
Najblizsze mecze pokaza na jakim jestesmy etapie. na mocnych latwo sie mobilizowac. a jak zagramy ze sredniakami??? mam nadzieje ze strzelimy w kazdym meczu 1 bramke wiecj niz przeciwnik i skonczymy lige tak na 5-6miejscu w lidze. Puchar uefa to tez fajne rozgrywki.Pewnie zmierzaja do nich sevilla milan (liverpool lub everton?) tak wiec napewno bedzie ciekawie.fakt ze jest mniejszy prestiz kasa itd ale z drugiej strony pojawia sie szansa ze kilku mlodych pilkarzy wyplynie na szerokie wody.poza tym puefa cieszy sie coraz wieksza popularnoscia i wiele zespolow ma chrapke zajsc jak najdalej w pucharze.
81. Tomi24.03.2008; 12:43
TomiNo a co z Marchena nik nic nie wie...
82. Lolek24.03.2008; 13:26
LolekPo tym co robił Timo to mój brat dostawał ataków czystej furii... xD jak Arizmendi strzelił bramkę to rzucił pilotem w ścianę w wyszedł... xP jakaż piękna jest zemsta!! xD

AMUNT!! ;D
83. Ediss24.03.2008; 13:31
Edisszwycięstwa nad realem i barcą na pewno powinny cieszyć a szczególnie, że udało się oba mecze ywgrać strzelając przeciwnikowi w sumie aż 6 bramek. Ale warto też zwrócić uwagę na drugą stronę tego medalu. Z tyłu gra Valencii ciągle nie funkcjonuje. Kiedyś 4 stracone bramki w 2 meczach były nie do pomyślenia. Szczerze mówiąc nie ma sensu się niepotrzebnie napalać i mówić że po tych wygranych Valencia już na pewno zajmie miejsce w czwórce lub piątce bo do końca sezonu czeka nas jeszcze kilka meczy i to z drużynami które prezentują solidny poziom. A jeżeli już chcemy mówić o poprawie gry drużyny to moim zdaniem można to określić dopiero po meczu z mallorcą. Jeżeli Ches zagrają czysto w obronie wtedy można myśleć o realnej poprawie sytuacji w zespole a co za tym idzie pozycji w tabeli.

AMUNT!
84. Manolo24.03.2008; 13:52
Dlaczego nie ma aktualizacji Typera od 2 tygodni?
85. Vicente8924.03.2008; 13:54
Prozse najpeirw Barceolna Teraz Real .. niech La liga drży !!! (oby to ttrrwalo jak najdluzej)
86. silwa2124.03.2008; 14:09
silwa21chcialbym tylko napisac, ze jedyna zasluga koemana w valenci jest dalekie miejsce w la liga, a nie ostatnie dwa wygrane mecze
87. Ulesław24.03.2008; 14:30
UlesławNie MZ. Ja bym twierdził, że jeśli na czarnym powstały dwie małe, choć ładne białe plamy, to nadal jest to mimo wszystko niemal całe czarne.
Oczywiście prosze się nie doszukiwać rasistowskich podtekstów.
88. pedro124.03.2008; 14:35
Bernabeu zdobyte, ale trzeba sobie otwarcie powiedzieć, już na spokojnie, że b.szczęśliwie.
Ogólnie podzielam punkt widzenia Edissa - nie ma co popadać w hurra-optymizm.
Mecz pokazał, że jest jeszcze wiele braków. Nie zawsze będzie też dopisywało szczęście.
Obrona ciągle dziurawa, linia pomocy kulawa. Choć bez wątpienia Banega ma talent, właściwie przeszedł koło meczu, nie jest na tyle dojrzały, żeby wziąć ciężar gry na siebie.
Mecz pokazał także, że Villa w formie jest nie do zastąpienia, szczególnie jak się gra z kontry, że Silva to klasa. Reszta trochę odstaje.
Mimo tych braków jestem mile zaskoczony grą VCF. Widać, że chcą grać i coraz więcej im się udaje. Mecz z Mallorcą będzie dobrym testem gry pozycyjnej i szans w La Liga. Z takimi drużynami gra się zupełnie inaczej, kto wie czy nie trudniej.
89. Vicente8924.03.2008; 16:07
Cieszmy sie wszytscy bo mozliwe ze juz nie bedzeiemy mieli okazji do optymizmu w tym sezonie jakby nie patrzec Czarna nadal jest czarne (Uleslaw dobre porownanie) ale Wygrana z najwiekszymi klubami Hiszpanii ( a nawet europy) Cieszy jak nic ... wiec ja otwieram butelke szampana i bede niepoprawnym optymista bo moze juz nie byc okazji !!
90. benji24.03.2008; 16:39
benjiMyślę, że błędy w defensywie mogły wynikać w dużej mierze z wymuszonej zmiany. Póki Marchena grał radziliśmy sobie bardzo solidnie. Oczywiście można teraz gdybać a fakt pozostaje faktem. Poza tym każda szanująca się drużyna musi mieć na tyle silną ławkę, żeby każdy z rezerwowych był w stanie wnieść coś do gry.
Niemniej cieszyć się trzeba, że choć raz szczęście było po naszej stronie, kilka razy w tym sezonie wyglądało to bowiem kompletnie na opak.
Co do oceniania Koemana to wstrzymam się z tym do końca sezonu. Pokazał, że jak trzeba to potrafi zmobilizować i ustawić chłopaków do gry. Może to tylko łut szczęścia, a może coś zaczyna z niego wychodzić. Z całą pewnością nie można mieć do niego pretensji o ostatnie 2 spotkania, ale co to ma oznaczać?
Zobaczymy...
91. Ashkan24.03.2008; 17:16
Arizmendi jest beznadziejny ... ale tego gola zapamietam do konca życia.
92. Vicente7324.03.2008; 18:29
Vicente73A niejaki snatch (wpis nr 4) jest prymitywem... :(
93. Vicente7324.03.2008; 18:43
Vicente73A teraz o samym meczu:

Dla mnie bohaterami w Valencii byli Timo (uratował 3 mega trudne piłki!), Silva (biegał za trzech i zarobił karnego!), Villa (2 bramki). Za to tragicznie zaprezentowali się wg mnie:
Arizmendi - obserwowałem jego grę uważnie i teraz już wiem na pewno, że Koeman robi duży błąd wystawiając go w obronie. Arizmendi nie ma pojęcia o grze defensywnej!!! fatalne ustawienia, krycie na odległość rywali, złe ustawianie się na boisku i zbyt wolne powroty za napastnikami Realu. Żenujący występ i nie ratuje tego nawet zwycięska bramka. Żal mi chłopa, że musi grać na obronie - wina leży tu po stronie naszego "trenera", który tam go ustawia...
Mata - za młody, bez żadnego doświadczenia i zjadła go trema.
Banega, Maduro (zawalił krycie przy drugim golu Raula), cała obrona (z wyjątkiem Albiola) - nijacy, bez wyrazu i myśli kreatywnej.
Generalnie mamy sporo szczęścia, że Real nie strzelił nam ponownie 5 goli, ale i zajebiście się cieszę, że nasi w ataku mieszali obrońcami Królewskich aż miło!!! Mogliśmy też strzelić więcej.
Podobało mi się 20 końcowych minut - atak za atak, zero defensywy i taktyki.
Mimo zwycięstwa Koeman potwierdza tylko tezę, że pod jego nieudaczną wodzą gracze VCF biegają bez ładu i składu, bez ogólnej myśli taktycznej. Dobrze, że wszystko się pozytywnie skończyło.
Zajmiemy miejsce w pierwszej szóstce i zdobędziemy Copa del Rey - to Wam powiem!!!
Amunt!!!
94. VCFAN24.03.2008; 18:45
Odnosnie tego, ze wygralismy szczesliwie - To nieprawda. Wygralismy bo strzelilismy wiecej bramek niz Real. Zeby wygrac w Madrycie trzeba miec szczescie. Zaden zespol na Bernabeu nie wygrywa meczów po kapitalnej grze, bombardując bramke casillasa przez 90 minut, zmuszajac Real do wybijania piłki na oślep. Nie oszukujmy sie, Real, Barca to zespoły z którymi mało kto potrafi nawiązać równą walkę. My byliśmy własnie tym zespołem który to uczynil. Czy wy myslicie ze gdyby byl tutaj Mourinho to valencia miala by 99% posiadania piłki i 8 razy wiecej strzałów na bramke? No nie oszukujmy sie, to Real atakował bo miał atakować a Valencia miała wykorzystywać to, co jej sie przytrafi i zrobiła to wzorowo. Nie zapominajmy poza tym że bramkarz to tez zawodnik i zdania "gdyby nie timo byśmy przegrali" sa glupie. Pamietam mecz pare sezonow temu z interem 1/4 lm. po porazce 1-0 na san siro prowadzilismy u siebie 2-1 i caly czas atakowalismy Inter a w bramce mecz zycia rozgrywał Toldo. Nikt wtedy z Kibiców Valencii nie cieszył sie po meczu mówiąc: zagralismy kapitalne spotkanie oby tak dalej.
A tak na zakonczenie to pamietajcie ze lepsze w najgorszym stylu wywalczone zwyciestwo niz najpiekniejsza porazka.
95. Eustachy24.03.2008; 18:56
Oczywiscie przepelnia mnie radosc i duma po tym wielkim w wykonaniu Valencii tygodniu. Brawo Arizmendi! Brawo Maduro! Brawo Koeman!

To na poczatek, a poza tym to znow (po meczu z Barca) Valencia pokazała serce do gry, waleczność i wielki potenciał jaki drzemie w tym zespole. Hildebrand chyba juz nikogo nie bedzie musial przkonywac, ze jest fantastycznym bramkarzem i mamy wielkie szczescie, ze jest w naszej druzynie - mozemy miec nadzieje ze nie bedzie stal w bramce Niemiec podczas finalow ME ;)

Obrona tez jakos zaczyna dobrze funkcjonowac, chociaz mozna bylo zobaczyc jak stracila na wartosci po zejsciu Marcheny. Helguera moze i zawinil przy 1th bramce dla Realu, ale wydaje mi sie ze to jego presing przy polu karnym realu pozwolil nam na zdobycie bramki w pierwszej połowie (jak nie to mam nadzieje ze ktos sprostuje). Miguel zaczyna powoli grac tak jak na MS w 2006 roku co strasznie mnie cieszy, Caniera tez w sumie bardzo dobrze zastapil Morettiego.

W pomocy to zaczne od pochwal dla Maduro, rzeczywiscie chlopak sie rozkreca, moze nie jest czesto widoczny na boisku, ale pare przechwytow i gra w defensywie to naprawde klasa swiatowa (oby jak najwiecej takich meczow). Silva naprawde kapitalnie, madrze i dojrzale, naprawde swietnie sie rozwija. Mata jakby troche nie widoczny, nie radzil sobie troche z obroncami Realu, ale znow bardzo dobry wystep. Arizmendi mial chyba akcje zycia, nie wypada mi cokolwiek zlego napisac o czlowieku ktory zalatwil nam 3 punkty z Bernabeu, ale i tak bardziej widze Joaquina w pierwszym skladzie.

Jak pojawialy sie informacje o Villi ze moze gdzies przejsc, to za bardzo sie nie interesowalem, Villa z tego sezonu wg mnie nie byl nam w ogole potrzebny, ale te dwa mecze chyba potwierdzily i przypomnialy nam o tym ze David Villa to jeden z najlepszych napastnikow na swiecie. Nie mozemy go stracic. Morientes niech szybko wraca do formy i troche pomoze w napadzie Davidowi.

Na koniec chcialbym sie odniesc do komentarza 37. Nie chce tu propagowac pogladow religijnych, ale mysle, ze jakas osobista kultura i sumienie, powinno zakazac pisania w dzien Zmartwychwstania Pańskiego, ze jedyna pozytywna widomoscia w tym diu jest zwyciestwo Valencii. Co to ma w ogole byc? Chcesz gosciu zwrocic na siebie uwage wypisujac takie rzeczy?
96. Vicente7324.03.2008; 19:09
Vicente73Eustachy - a w kogo Ty się bawisz?! Jest wolność wyznaniowa w tym kraju, czy nie?! Nie wywieraj presji na osobach niewierzących, bo to właśnie jest ograniczanie swobód. Tak jak osoby wierzące mają prawo pisać tego dnia o swoim święcie, tak ateiści mają prawo NIEZAUWAŻAĆ tego święta.
A Ty od razu ze świętym oburzeniem tu wyskakujesz...
Ja też jestem ateistą i dla mnie również była to jedyna dobra wiadomość tego dnia. I nikogo nie obrażam swoją wypowiedzią. I uszanuj to.
97. Maciej24.03.2008; 19:17
MaciejPanowie spokojnie. Jestem osobą wierzącą. Komentarz nie odnosił się do spraw religijnych. Chodziło mi o pewne problemy.
98. snd24.03.2008; 19:18
@ Eustachy

Tak sie sklada, ze komentarz nr 37 zostal napisany przeze mnie i pomimo dwukrotnego jego przeczytania nijak nie moge dopatrzec sie tam tego, o czym piszesz.

Zapewne jest to spowodowane tym, ze przez wyciecie jakiegos komentarza przesunely sie ich numery, ale prosze o sprostowanie.
99. snd24.03.2008; 19:21
ok, juz widze, ze chodzi o komentarz nr 36, jednak nastepnym razem sprawdzaj dokladnie numer, co do ktorego masz jakies zastrzezenia.

Inna rzecz, ze na mysl by mi nie przyszlo dopatrywac sie w nim tresci obrazajacych czyjekolwiek uczucia religijne...
100. pawelsierota24.03.2008; 19:36
pawelsierotaBohater nr1 = Timo H.
Amunt VCF!!!!
101. Eustachy24.03.2008; 20:10
@ Vicente73

Myśle, że to ty sie bardziej oburzyłeś ode mnie. Ja tu nikogo nie zamierzam nawracać, prosze tylko o właśnie tolerancje dla wyznawców różnych wyznań (w tym przypadku dla Katolików). Nie wywieram też żadnej presji, bo niby w jakich słowach jest to wyrażone. Nie irytuj się tak bardzo, Maciej odniósł sie już do mojej wypowiedzi i mi to wystarcza. Myślę, ze to było dośc niefortunne sformułowanie i tyle, nie trzeba robic afery.

@ snd

Fakt, chodziło mi o wypowiedz nr 36, ale jak juz sam trafnie spostrzegles, musial ktos usunac jakas wczsniejsza wypowiedz i stad ta niescislosc.
102. sebol24.03.2008; 20:26
sebolAleż komentów, no ale co się dziwić. Naprawde dawno tak nie przeżywałem przed telewizorem. Brawo Arizmendi, Villa, Silva i oczywiście Timo. Koeman gdzieś się wypowiadał że nie ufa Niemcowi, ale to musiał być chwyt motywacyjny, bo Hildebrand to fachowiec z najwyższej półki i oby na Mestalla pozostał jak najdłużej.
103. Vicente7324.03.2008; 20:56
Vicente73Eustachy - napisałeś coś takiego: "(...) prosze tylko o właśnie tolerancje dla wyznawców różnych wyznań (w tym przypadku dla Katolików). (...) Myślę, ze to było dośc niefortunne sformułowanie i tyle (...)"

Czy zatem fakt, iż nie piszę o Twoim święcie (a jedynie o tym, że Valencia popchnęła Real) jest brakiem tolerancji dla Ciebie i twojej wiary katolickiej?
Jeśli tak, to jest to bardzo nachalna religia nie pozostawiająca cienia wolności dla ateistów, którzy nie mają powodów, by wspominać o niej w swoich wypowiedziach.

I idąc dalej tropem mojego patrzenia na tę kwestię, uważam, iż "niefortunnym sformułowaniem" jest rozpoczęcie w ogóle tej rozmowy przez Ciebie.

Dobra, nieważne to wszystko. Ważne jest, że Valencia wstaje z klęczek.
Upss, nie zamierzałem tym stwierdzeniem ranić uczuć religijnych kogokolwiek. ;)

Pozdrawiam Cię, Eustachy.
104. Matej 1424.03.2008; 21:14
Brawo Brawo Brawo!!!!!!!!!
105. Eustachy24.03.2008; 21:33
No, coż jest to temat na dłuższą dyskusje. Ja szanuje Twoje przekonania i poglądy. Napisze tylko, ze zgodnie z moimi przekonywaniami, katolicy (a za takiego sie uwazam), nie moga milczec gdy ktos zle mowi lub obraza ich uczucia. (Maciej co prawda tego nie zrobil, napisal moze nie taka straszna rzecz, ale dzis przemilcze to, a jutro bede milczal gdy beda obrazac Jezusa - tolerancja 24/24 nie jest najlepsza rzeczą).

Ja też Ciebie serdecznie pozdrawiam i życze (być może troche za późno ;)) wesołych świat wielkanocnych.
106. wk24.03.2008; 21:38
wkJaki nam się temat o religii i wyznaniach zrobił :)

A co do POLSKICH ateistów to nie może być to jedyna dobra wiadomość dnia. Niezapominajcie że nasz Kubica był 2 w F1 :)
107. VCFAN24.03.2008; 22:12
w zwiazku z komentarze 96 w odniesieniu do 36:) - ty od 96 - beznadziejne to bylo...no po prostu nie wiem czy sie smiac czy plakac... Ja osobiscie urazony sie nie poczulem.
Hehehe... kurde... naprawde cie to tak poruszylo, czy chciales zaistniec?:)
108. dzidek24.03.2008; 23:31
dzidekUle, kiedy Valencia przegrywała niemal wszystko, winowajcą był trener i jego taktyka. Teraz, kiedy coś wreszcie udało się osiągnąć, padają stwierdzenia, że to tylko i wyłącznie zasługa samych zawodników. Niedorzeczne raczej jest to, że Koeman ręki do dwóch ostatnich sukcesów nie przyłożył.

Zwolennikiem Koemana nie jestem, już nieraz miałem go serdecznie dosyć, ale może on coś naprawdę potrafi? Zgadza się - powinien już dawno wylecieć. Skoro jednak zarząd wraz z prezesem mieli na tyle cierpliwości, by go zostawić, a teraz udało się awansować do finału CdR, Holender musi zostać. Tak jak Benji, uważam że na oceny przyjdzie czas później - może Biały Goryl pokaże lepszą twarz?
109. Ulesław25.03.2008; 09:43
UlesławDzidek - niekoniecznie tylko taktyka była wtedy powodem porażek. W zespole panowała fatalna atmosfera, 3 zawodników nie było pewnych swej przyszłości w klubie, chodziły pogłoski, że Koeman chce się pozbywać kolejnych - to też pewnie były powody tak słabych występów, nasi grali, jakby powietrze z nich zupełnie zeszło. A tym, który to powietrze spuszczać zaczął, był właśnie nade wszystko Koeman.

On zapewne coś potrafi. Może poza doborem asystenta, trenerem jako-takim jest. Ale nadal nie wiemy co z Angulo, Canim i Albeldą, w lidze jesteśmy ciągle bliżej strefy spadkowej niż pucharów, a Joaquin coraz częściej na ławce przesiaduje. Wyrok na Koemana może być tylko jeden. Odnośnie ostatnich zwycięstw - nie mam nic przeciwko temu, żeby było ich więcej. Niech choć na odszkodowanie zapracuje.
110. marcin9025.03.2008; 13:04
marcin90Łukasz to o Joaquinie wstawiłeś tak dla śmiechu? ;> To, że jakiś zawodnik siedzi na ławce wcale nie świadczy wcale o umiejętnościach / ich braku u trenera. Niech posadzi nawet Villę, jeśli to nam pomoże w seryjnym wygrywaniu spotkań. A Arizmendi w formie z meczu z Realem jest o wiele bardziej wartościowy niż Ximo ;)
111. villa:)25.03.2008; 16:01
Dobrze że mieliśmy ten rzut karny po którym Villa strzelił gola!!!!!!!!!!!!!!

Amunt Villa
112. villa:)25.03.2008; 16:06
Myślałem że się nie doczekam.



Amunt Valencia!!!!!!!!!!!!!!

113. villa:)25.03.2008; 16:07
Jeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!
114. Ulesław25.03.2008; 18:12
UlesławMarcin - może nie tyle dla śmiechu, co ot tak, dla wywołania jakiejś reakcji. A byłem pewien że ktoś zareaguje ;)

Villa:) - cieszymy się razem z Tobą, nasza radość wzrasta kiedy uświadamiamy sobie, że pomimo kiepskich wyników, do grona Valencianistas dołączają kolejni najmłodsi fascynaci futbolu.
115. MaxPerformance25.03.2008; 21:04
To jest to. Trzymać tak dalej. Nie odpuszczać. Jeszcze tylko Getafe.