David Villa po dwóch trafieniach we wczorajszym spotkaniu z Betisem przesunął się na 18. pozycję na liście najskuteczniejszych piłkarzy Valencii w rozgrywkach Primera Division, wyprzedzając Claudio Lopeza.
To trzeci sezon utalentowanego delantero w Valencii. El Guaje został sprowadzony w sezonie 2005/2006 z Zaragozy i od tego czasu pokonywał bramkarzy rywali 47-krotnie a wliczając do tego gole zdobyte w innych rozgrywkach, już 59.
Wynik asturyjskiego napastnika robi jeszcze większe wrażenie, gdy weźmie się pod uwagę liczbę rozegranych przez Davida meczów. El Piojo by zdobyć 46 goli, potrzebował aż 130 spotkań, podczas gdy Villa jedynie 88.
Do grona największych ofiar instynktu strzeleckiego Davida Villi należą m.in. Betis(5 bramek), Barcelona(4 bramki) oraz Deportivo La Coruna(4 bramki).
Liderem klasyfikacji bezsprzecznie jest Hiszpan Mundo ze 186 trafieniami w Primera Division i 213 w całej historii występów w Valencii.
Z aktualnej kadry Nietoperzy porównywalnym do El Guaje bilansem może poszczycić się jedynie Miguel Angel Angulo, który ma na koncie 73 goli, z czego 41 w Primera Division.
18' Almeida
KOMENTARZE
Dział SEZON-->PRIMERA DIVISION.
Amunt Villa!
Z Koemanem wszystko jest możliwe. To uparty człowiek. Jedną z przyczyn kryzysu było narzucenie noweego ustawienia taktycznego, a nie dostosowanie taktyki do piłkarzy będących w kadrze. Takie zmiany (nie mówiąc o kadrowych wstrząsach) robi się poza tym w czasie przygotowań do sezonu, a nie w środku rozgrywek. Ale Koeman nie chciał o tym słyszeć.
Nie zdzwię się, że latem odejdzie Villa, a na jego miejsce przyjdzie Huntelaar i że odejdzie Vicente.
Koeman to człowiek z zewnątrz, nie związany z VCF i dla niego nie ma sentymentów.
Edu, co jest zrozumiałe, też jest na odstrzał. Nie wspomnę już o Zigicu.
Powiem jescze tak: nawet jeśli Koeman zdobyłby tytuł mistrzowski, nie zmieni to mojej oceny, że swoim grubiaństwem (wspólnie z Solerem) mocno nadszarpnął wizerunek klubu.
« Wsteczskomentuj