sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Kontrowersji wokół odsuniętych od składu Angulo, Canizaresa oraz Davida Albeldy, ciąg dalszy. Tym razem głos zabrali dwaj ostatni. Wtorkowego popołudnia specjalnie dla Radio Marca, David Albelda i Santiago Canizares analizowali złożoną sytuację w jakiej się znaleźli. Kariera zawodników w Valencii została skrócona 18-stego grudnia ubiegłego roku, w przeddzień spotkania w Copa del Rey z Realem Union. Holenderski szkoleniowiec Los Ches, Ronald Koeman, zadecydował, że ww. dwójka „nigdy” nie zagra w drużynie, którą będzie prowadził.

Piłkarze zebrali się w mieszkaniu ich agenta, Alberto Todry. Panowie byli zgodni co do tego, iż Koeman do tej pory nie podał sportowych przyczyn podjętego postanowienia.
- Pytałem go o aspekty sportowe decyzji. Odpowiedział, że nie ma zamiaru o tym rozmawiać. Jestem pewien, że nie potrafi tego wyjaśnić.
Albelda nie ukrywa, że nadal pozostaje zszokowany posunięciami Holendra.
-Nie mogłem uwierzyć, że to dzieje się w rzeczywistości. Do teraz nie opuszcza mnie uczucie oburzenia.

Wersja Canizaresa nie różni się wiele od przedstawionej przez El Capitano.
- Po skończonym treningu zostałem poproszony na prywatną rozmowę. Koeman powiedział mi, że w czasie, gdy on będzie trenerem, nie zostanę powołany i nie pojawię się na boisku w ani jednym meczu. Dodał, że nie chce ujawniać dlaczego, żeby uniknąć komplikowania całej sytuacji.
Prawdą jest, że zostałem zaskoczony. Rozumiem, gdyby na koniec sezonu zespół nie osiągnął zamierzonych celów, ale w grudniu, skoro Hildebrand nie mógł zagrać, a ja prezentowałem się dobrze? Byłem zdumiony.


Obaj piłkarze wciąż ćwiczą w Miasteczku Sportu w Paternie. Realizują jednak program treningów pod okiem trenera od przygotowania fizycznego, odseparowani od zespołu.
Każdy z nich szuka rozwiązania we własnym zakresie, aczkolwiek zgodni są co do tego, iż jak najprędzej należy zapomnieć o niemiłych dla nich wydarzeniach i – jak mówi Canizares – czasem nie dane jest nam dokonywać wyborów, żyjemy obecną chwilą. Nie oglądam się za siebie, należy patrzeć w przyszłość.
Dla Davida jedynym wyjściem jest proces w sądzie. Ja nie potrzebuję domagać się swoich racji w taki sposób. Żaden szkoleniowiec nie jest w stanie pozbawić mnie pragnienia gry. Mam czyste sumienie i jestem pełen godności –
powiedział.

- Sprawa jest nader delikatna. Nie chcę ranić więcej osób. Osobiście jestem zaniepokojony sytuacją Valencii. Chciałbym jeszcze grać w futbol, ale mam już 39 lat i przyszłość nie jest dla mnie jasna.

W gorszym położeniu wydaje się być Albelda, który by móc myśleć o grze w czerwcowych mistrzostwach kontynentu, potrzebuje regularnej gry.
- Rozmawiałem z Luisem Aragonesem. Powiedział, że dopóki nie znajdę wyjścia z tego impasu, dopóty powołanie mnie na Euro 2008 stoi pod znakiem zapytania. To normalne, że jeśli nie będę grał, nie pojadę na mistrzostwa.

Kategoria: Wywiady | marca.com skomentuj Skomentuj (10)

KOMENTARZE

1. jojo23.01.2008; 10:21
Nie no według mnie Kooman powinien wyjaśnić im to
2. kodi23.01.2008; 11:07
kodiTylko że Koeman nie miał sensownego sportowego powodu by ich wyrzucić
3. pedro123.01.2008; 11:25
A dlaczego miałby wyjaśniać?
Kapral (taki przydomek ma Koeman) nie wyjaśnia, tylko wydaje polecenia.
4. chodkiew23.01.2008; 12:43
Koeman to tchórzliwy pajac i boi się im tego prosto w oczy powiedziec poza tym nie ma argumentów rudawy patafian zasrany
5. michalvcf23.01.2008; 14:08
Naprawdę jest tak trudno sie domyśleć czemu ich odsuną? To jest proste grali słabo maja już ponad 30lat a Cani nawet jest już blisko 40, wszyscy wyśmiewali Albelde ze gra bardzo słabo z Santiego tez sie wyśmiewaliście, Koeuman ich odsunął i sie zrobiła wielka afera!! Prawda, że powinien to zrobić w innym stylu. pogadać z nimi wyjasnic im ich sytuacje. Nie widać, że che odmłodzić skład!! w PSV też skład jaki prowadził był bardzo młody. Mam nadzieje, że w niedługim czasie się zrozumieją na boisku i poza nim i będą tworzyć zgrany Team oczywiscie z Koeumanem za sterami:)
6. kodi23.01.2008; 16:12
kodimichalvcf Albelda grał źle ale za zasługi powinien usiąść na ławce a nie zostać wyrzucony Canizares zaczął bardzo dobrze grac napewno jest lepszy od Mory Angulo był zawodnikiem który najbardziej się starał i całkiem nieźle grał więc nie wiem dlaczego ich wyrzucił.
7. wk23.01.2008; 18:20
wkPopieram kodiego. Canizares grał dobrze Angulo wkładał dużo serca w grę a Albeldę chyba najbardziej interesowało ile zarobi w czasie jednego meczu.
8. michalvcf23.01.2008; 19:18
Co do Angulo się z wami zgodzę ale za zasługi piłkarz nie może grac! On sobie będzie chodził po boisku a inni zawodnicy w lepszej formie będą lawę grzać;/
Jeszcze raz napisze, ze to w jaki sposób to zrobili jest nie godne ale to że, ich usunęli jest dobre dla klubu(przynajmniej jeśli chodzi o Albelde i Caniego)
9. wk23.01.2008; 19:29
wk^ ^ Nie chodzi żeby grał odrazu w pierwszej 11 ale od kadry Koeman nie powinien go odsuwać.
10. bartekReal23.01.2008; 20:21
wypierdolcie tego keemana z klubu jaka to jest pała jak będzie on was trenował to nigdy nie będziecie dobrze grac jak można symbole valenci odsunąć od składu jak to on powiedział na zawsze to tak jak by Raul w Realu byłby odsunięty albo Totti w Romie niech się zarząd zastanowi może problem nie tkwi w piłkarzach ale w trenerze macie świetnych zawodników jak sie nc nie zmieni pewnie większość po tym sezonie odejdzie