Szejkowie stawiają twarde warunki

Paryżanie ani myślą ugiąć się przy negocjacjach z Valencią. Według L'Equipe Los Ches pozostają przy kwocie 40 milinów euro, natomiast PSG oczekuje 20 milionów więcej.

Kilka miesięcy temu, Valencia oświadczyła, że 40 milionów euro to maksymalna kwota jaką mogą wydać na portugalskiego skrzydłowego. Po poniedziałkowym spotkaniu na Stadionie Narodowym w Singapurze, walencki klub jest gotowy nadal czekać na rozwój wydarzeń, a PSG jest nadal otwarte na rozmowy.

Władze klubu z Mestalla liczą jednak, że uda im się to załatwić sztuczką i czas działa na ich korzyść. Guedes chce grać tylko pod wodzą Marcelino. Priorytetem gracza jest zagranie jak największej liczby minut i regularne występy, a paryżanie niekoniecznie są w stanie mu to zapewnić. tego nie gwarantuje. Właśnie dlatego chce zagrać dla Valencii, a ponieważ nie chce zostać, francuski zespół nie wziął go na zgrupowanie do Singapuru. Okienko transferowe w Anglii kończy się 9 sierpnia i może to być kluczowa data dla przyszłości reprezentanta Portugalii. Strategia wyczekiwania, którą przyjęli Los Ches, może się opłacić...

Tweetnij