sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Ronald Koeman zaznajomił już wszystkich ze swoim systemem pracy. Niepodważalna zdaje się być jego decyzja o zamknięciu treningów przed fleszami aparatów fotograficznych oraz dyktafonami natarczywych żurnalistów.

Opiekun Valencii tłumaczył, iż w pracy potrzebny jest przede wszystkim spokój, harmonia, jedność i skupienie, "dlatego też zdecydowałem się na prowadzenie treningów za zamkniętymi drzwiami" - skwitował.

"Od kiedy tu jestem czegoś mi brakowało. Teraz wiem, że chodziło o spokój, który jest niezwykle potrzebnym atrybutem przy pracy, a przecież dążymy do jak najlepszej dyspozycji. Ostatnio na przykład, skończywszy trening, napotkałem na swojej drodze do samochodu osiem kamer. Przykro mi, ale nie chciałbym dalszego wnikliwego podglądania każdego mojego ruchu. Życzę sobie o odrobinę wyciszenia zespołu z medialnego punktu widzenia i zaufania do pracy, jaką wykonuję".

Dalej Koeman wypowiadał się na temat kolejnego meczu, który jego zdaniem "nie jest nie do wygrania. Tak jak każdy, przeciwnik ma swoje słabe strony i właśnie w tychże czynnikach upatruję naszej szansy". Według niego "drużyna spisuje się coraz lepiej i stopniowo będzie wychodziła z kryzysu". Ponadto Holender zdecyduje o wystawieniu nowego zakupu 'Blanquinegros' w następnym meczu dopiero po sobotnim treningu, gdyż w grę wchodzą także Arizmendi oraz Joaquin, który w minionym spotkaniu wbił dwie bramki drużynie rywala. Pytany o możliwości sprowadzenia na Mestalla kolejnego piłkarza, powtórzył: "Zamierzamy jeszcze wzmocnić naszą kadrę". Niestety, Koeman nie zdradził konkretów i o kandydatach na pozycję, którą niewątpliwie zamierza obsadzić wraz z Miguelem Ruziem wiemy tyle, co nic. Szkoleniowiec Valencii odmówił również udzielenia informacji o zainteresowaniu piłkarzami 'Los Ches' przez innych pracodawców. Zaprzeczył jedynie o odejściu Miguela, gdyż zespół "bardzo na niego liczy".

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (9)

KOMENTARZE

1. marcin9011.01.2008; 22:33
marcin90Będzie się bunkrował niczym Janas przed Weltmeisterschaft 06. Efekt jak na razie taki sam.
2. VCFAN11.01.2008; 22:57
Efekt jest taki ze valencia zagrala ostatnie dwa mecze dobrze. Wynik z Levante byl kompromitujacy ale gra nie. I Janasa tez bede bronil. Żaden trener nie wykrzesa z pilkarzy pokroju dudka i franka potencjału na mistrzow swiata a na sprawdzanie dublerow czasu juz nie bylo. Podobnie i tutaj, Koeman zastal, parafrazujac, zespół drewniany i wierze ze zostawi murowany...
3. Adr11.01.2008; 22:59
AdrTylko że franka i dudka nie było:)
4. marcin9011.01.2008; 23:01
marcin90Zespół drewniany? 0.o Joaquin, Silva, Villa, Vicente to drewniani zawodnicy?
5. Maciej11.01.2008; 23:29
MaciejI o to chodzi. Zauważyłem to już dawno. Za dużo flashy, panowie. Ma być spokój na treningu.
6. Ulesław11.01.2008; 23:33
Ulesław0.o Nie wierzę! Joaquin jako pierwszy argument, świadczący o tym, że Valencia to nie drewniany zespół?! Świat już chyba nigdy nie będzie taki sam, a wiele moich teorii z obecną chwilą legło w gruzach... ;]
7. el_nino11.01.2008; 23:37
el_ninoMarcinie, isnieje takie powiedzenie o Kazimierzu Wielkim, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. I sądzę, że chyba o to chodziło VCFAN'owi, Koeman zastał druzynę rozbitą i w kryzysie (drewnianą), a zostawi murowaną (czyli zwyciężająca i w świetnej formie).
8. VCFAN12.01.2008; 11:36
nie sadzilem ze bedzie trzeba to wyjasniac:). Tak chodziło mi właśnie o analogie (sprawdzcie sobie w slowniku to słowo zanim je skomentujecie) opmiedzy sytuacja vcf a polska z czasow kazimierza.
A jesli chodzi o franka i dudka, to jest tu pewna analogia do albeldy i caniego, poza tym kryzys to kryzys i tylko zdecydowane ruchy trenera moga pomoc...oczywiscie nie mam tu na mysli chwilowego spadku formy, czy po prostu gorszych dni gdzie szczescie sie odwraca, bo wtedy zespol sam sobie daje rade.
9. Mati_JOo_9314.01.2008; 11:01
Mati_JOo_93EloO nie wiecie moze czemu Koeman Morientesa nie wystawia :?