Quique: "Nie zasłużyliśmy na porażkę"
29.01.2007; 18:12
Quique Sanchez Flores uważa, że jego drużyna nie zasłużyła na przegraną we wczorajszym meczu z Betisem. Wg szkoleniowca Valencii, kluczowe znaczenie dla meczu miał wyrównujący gol, strzelony przez gospodarzy ze spalonego.
Quique był wyraźnie poddenerwowany takim a nie innym rezultatem, który jego zdaniem nie był do końca sprawiedliwy.
"Oczywiście piłka nożna jest nieprzewidywalna, i wynik zależy od wielu czynników. To nie jest wymówka, ale gol strzelony ze spalonego na 1:1 zmienił wszystko."
"Przeciwnicy walczyli zacięcie i musimy pogratulować im zwycięstwa. Przy wyniku 2:1 uwierzyli, że mogą wygrać co wyraźnie ich uskrzydliło."
Mister, mimo ciepłych słów pod adresem rywali, nie krył rozczarowania i rozżalenia decyzjami sędziego.
"Zdecydował gol ze spalonego i karny. Nie zasługiwaliśmy na porażkę. Kiedy sędzia liniowy nie widzi sytuacji, w której zawodnik jest na spalonym to trener ma powody do zdenerwowania. Jestem zirytowany, gdyż wszystko zmienił ewidentny ofsajd."
"Takie rzeczy się zdarzają, ale mam nadzieję, że będa jak najrzadziej. Nie rozumiem tego, gdyż walczymy o Mistrzostwo Ligi, więc sędziowie powinni być tym bardziej ostrożni w swoich decyzjach, ponieważ one decydują o wielu sprawach." - zakończył.
Quique był wyraźnie poddenerwowany takim a nie innym rezultatem, który jego zdaniem nie był do końca sprawiedliwy.
"Oczywiście piłka nożna jest nieprzewidywalna, i wynik zależy od wielu czynników. To nie jest wymówka, ale gol strzelony ze spalonego na 1:1 zmienił wszystko."
"Przeciwnicy walczyli zacięcie i musimy pogratulować im zwycięstwa. Przy wyniku 2:1 uwierzyli, że mogą wygrać co wyraźnie ich uskrzydliło."
Mister, mimo ciepłych słów pod adresem rywali, nie krył rozczarowania i rozżalenia decyzjami sędziego.
"Zdecydował gol ze spalonego i karny. Nie zasługiwaliśmy na porażkę. Kiedy sędzia liniowy nie widzi sytuacji, w której zawodnik jest na spalonym to trener ma powody do zdenerwowania. Jestem zirytowany, gdyż wszystko zmienił ewidentny ofsajd."
"Takie rzeczy się zdarzają, ale mam nadzieję, że będa jak najrzadziej. Nie rozumiem tego, gdyż walczymy o Mistrzostwo Ligi, więc sędziowie powinni być tym bardziej ostrożni w swoich decyzjach, ponieważ one decydują o wielu sprawach." - zakończył.
KOMENTARZE
z innej beczki-dzis Newcastle oficjalnie oglosilo ze prowadzi zaawansowane rozmowy z Oguchi Onyewu, chyba nie musze go wam przedstawiac
szkoda, ze nasi go nie zauwazyli-Standart Liege napewno nie chcial by za mniego wielkich pieniedzy a obronca to na prawde dobry, mlody i wyraznie na fali wznoszacej jesli chodzi o umiejetnosci...
AMUNT :valencia: !!!
AMUNT :valencia: !!!!!!
« Wsteczskomentuj