Valencia szuka następcy Ayali?
19.01.2007; 12:15
W Europie głośno mówi się o poszukiwaniu przez Valencię klasowego, lewonożnego obrońcy, który mógłby zastąpić Roberto Ayalę, po jego coraz bardziej prawdopodobnym odejściu. Wśród nazwisk, najczęściej padają dwa: Gabriel Heinze z Manchesteru United oraz Eric Abidal z Lyonu.
Heinze i Abidal, są wymieniani wśród faworytów do przejęcia schedy po Ayali. Ten pierwszy wyraził chęć odejścia z Manchasteru i powrotu na hiszpańskie boiska, drugiemu natomiast w tym roku kończy się kontrakt w Lyonie, co oznacza, że mógłby dołączyć do ekipy Nietoperzy za darmo.
Piłkarze ci są uznanymi w Europie defensorami. Brali udział w MŚ w Niemczech, nadal grają ze swoimi klubami w Lidze Mistrzów. Obaj są lewonożni. Dwudziestosiedmioletni Abidal jest szybkim, dobrze kryjącym środkowym lub bocznym obrońcą. Rok starszy Gabriel Omar Heinze, jest uznawany za jednego z lepiej kryjących obrońców na świecie, może grać zarówno na środku jak i na lewej stronie obrony. Valencia interesowała się nim już w czasie gdy jej trenerem był Rafa Benitez.
Chivu - Mało realne marzenie
Najmniej prawdopodobną opcją jest zakontraktowanie przez Carboniego, rumuńskiego obrońcy Romy - Cristiana Chivu. Powód? Cena. Włoski klub żąda za swojego piłkarza min. 15 milionów €, co dla Valencii w obecnej sytuacji jest ceną niemal zaporową. Radio 9 informuje, że do spotkania piłkarza z przedstawicielami klubu doszło już przy okazji meczu obu drużyn w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nie przyniosło ono jednak porozumienia. Chivu to również lewonożny, bardzo pewny w obronie zawodnik. Starają się o niego również inne wielkie kluby z większymi możliwościami, m.in Real Madryt, dlatego bardziej prawdopodobne jest sprowadzenie na Mestalla Heinze lub Abidala.
Alexis-hiszpańska opcja
Spośród obrońców grających w Hiszpanii, Quique najchętniej w swojej drużynie widziałby zawodnika Getafe Alexisa Ruano. Prezydent klubu z Madrytu przyznał, że Carboni kontaktował się z nim w sprawie tego zawodnika, a cena za jaką byłby gotowy go sprzedać wynosiła by od 6 do 8 mln €.
Heinze i Abidal, są wymieniani wśród faworytów do przejęcia schedy po Ayali. Ten pierwszy wyraził chęć odejścia z Manchasteru i powrotu na hiszpańskie boiska, drugiemu natomiast w tym roku kończy się kontrakt w Lyonie, co oznacza, że mógłby dołączyć do ekipy Nietoperzy za darmo.
Piłkarze ci są uznanymi w Europie defensorami. Brali udział w MŚ w Niemczech, nadal grają ze swoimi klubami w Lidze Mistrzów. Obaj są lewonożni. Dwudziestosiedmioletni Abidal jest szybkim, dobrze kryjącym środkowym lub bocznym obrońcą. Rok starszy Gabriel Omar Heinze, jest uznawany za jednego z lepiej kryjących obrońców na świecie, może grać zarówno na środku jak i na lewej stronie obrony. Valencia interesowała się nim już w czasie gdy jej trenerem był Rafa Benitez.
Chivu - Mało realne marzenie
Najmniej prawdopodobną opcją jest zakontraktowanie przez Carboniego, rumuńskiego obrońcy Romy - Cristiana Chivu. Powód? Cena. Włoski klub żąda za swojego piłkarza min. 15 milionów €, co dla Valencii w obecnej sytuacji jest ceną niemal zaporową. Radio 9 informuje, że do spotkania piłkarza z przedstawicielami klubu doszło już przy okazji meczu obu drużyn w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nie przyniosło ono jednak porozumienia. Chivu to również lewonożny, bardzo pewny w obronie zawodnik. Starają się o niego również inne wielkie kluby z większymi możliwościami, m.in Real Madryt, dlatego bardziej prawdopodobne jest sprowadzenie na Mestalla Heinze lub Abidala.
Alexis-hiszpańska opcja
Spośród obrońców grających w Hiszpanii, Quique najchętniej w swojej drużynie widziałby zawodnika Getafe Alexisa Ruano. Prezydent klubu z Madrytu przyznał, że Carboni kontaktował się z nim w sprawie tego zawodnika, a cena za jaką byłby gotowy go sprzedać wynosiła by od 6 do 8 mln €.
KOMENTARZE
Carboni jeśli Ayala odejdzie nie zapomne ci teo
Diogo mógłby być niezłym zawodnikiem - świetnie włącza się w akcje ofensywne, pewny w defensywie i potrafi się bić (kiepsko ale zawsze) :)
Z Getafe coś się jeszcze wytarguje, doda w rozliczeniu Regueiro i/lub Vianę i będzie super.
Abidalowi bliżej do Barcy, a Heinze do Bayernu.
Ale jak kupimy kogos z tych czterech obroncow to itak bedzie bardzo dobrze.
Amunt:valencia:
ostatio Juan'owi kończy sie kontrakt i moze na niego skierowac uwagę lub tez kupic jakiegos Niemca - Tych Metzelderów lub Metzlacerów nie wiem dokładnie nazwisk, ale dobre drewniaki :D
Ciekawi mnie w ogóle, czy jakby od Quique zależał transfer Joaquina, do niego w ogóle by doszło... Większe pole manewru dla Quique, i Valencia jeszcze na ludzi wyjdzie ;) (choć oczywiście transferu Joaquina do VCF wcale nie krytykuje- on im jeszcze pokaże ;] )
a teraz nie dostaniemy za niego pieniedzy jak odejdzie i musimy szukac nastepcy.. (tak ja wczesniej z reszta szukalismy) jesli ostatecznie przejdzie do villarreal to sie bardzo zdenerwuje :>
« Wsteczskomentuj