sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Quique Sanchez Flores- trener Valencii ma jasno sprecyzowany cel na ostatnie dni 2006 roku. Valencii pozostały do rozegrania trzy spotkania i jedynym wynikiem, jaki usatysfakcjonuje coacha Los Ches są trzy zwycięstwa. Do rozegrania pozostały mecze z Deportivo i Mallorcą na własnym stadionie oraz z Zaragozą na wyjeździe. W klubie wiąże się duże nadzieje z powrotem do zespołu Davidów: Albeldy i Villi. A oto co powiedział trener Nietoperzy podczas konferencji prasowej.

Jaki wpływ na drużynę ma powrót Albeldy i Villi?

"Duży. Pozytywnie wpływa na morale innych zawodników. To bardzo ważne postacie w drużynie i ich powrót przyjęto z zadowoleniem. W ostatnim czasie brakowało nam zwłaszcza Albeldy, który jest zawodnikiem potrafiącym w znakomity sposób poprowadzić grę w środku pola. Absencja Villi również była dla nas dużą stratą, jednak El Guaje może z powodzeniem zostać zastąpiony przez Morientesa."

Mecz z Deportivo...

"Spotkania z Deportivo zawsze były ciekawymi widowiskami. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. Dla mnie liczy się tylko zwycięstwo i zrobimy wszystko, aby zdobyć trzy punkty."

Treningi bez piłek spowodowane częstymi kontuzjami...

"Trening bez użycia piłek nie był spowodowany kontuzjami. Po prostu w niedzielę czeka nas arcyważne spotkanie i chcę, by zawodnicy czuli głód piłki. Poza tym potrzebny im jest odpoczynek, by do spotkania przystąpili wypoczęci."

Brak miejsca w składzie dla Baraji i Ayali...

"Nic nie jest jeszcze postanowione. Ostateczna decyzja zostanie podjęta przeze mnie w dniu meczu. Mogę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy obaj prezentują się dobrze i mogą zagrać w niedzielę."

Czarne chmury się rozwiewają? Powrót kontuzjowanych zawodników...

"Powrócił Baraja, Vicente, Morientes, Albelda i Villa- łącznie pięciu zawodników. To bardzo dobra wiadomość, która tchnęła w zespół wiarę w sukcesy. Mam nadzieję, że to koniec tego typu problemów i że teraz z każdym następnym dniem będzie lepiej."

Tylko zwycięstwo...

"Znaleźliśmy się w ciężkim położeniu. Uciekło nam sporo punktów i musimy zacząć odrabiać straty. Cała Valencia- zawodnicy, sztab szkoleniowy i kibice myślą o jednym- zwycięstwie. Nie dopuszczamy możliwości o żadnym innym rezultacie. Chcemy zacząć wygrywać. W tym roku zostały nam jeszcze trzy spotkania i jedynym wynikiem, który mnie usatysfakcjonuje będzie dziewięć punktów. Skoro w zeszłym sezonie potrafiliśmy odnieść pięć zwycięstw pod rząd, to nic nie stoi na przeszkodzie, by i w tym powtórzyć ten wynik. Mamy lepszy skład oraz ten sam sztab szkoleniowy, musimy po prostu uwierzyć we własne siły i zagrać na maksimum swoich możliwości."

Analiza najbliższego rywala...

"Deportivo to dobry zespół, który jest jednak w skomplikowanej sytuacji. Gra tam wielu młodych zawodników, którzy nie zawsze potrafią sobie poradzić w trudnych momentach. Nie zmienia to jednak faktu, iż Deportivo to jedna z najlepszych ekip w Hiszpanii."

Ewentualni rywale w Lidze Mistrzów...

"Możemy trafić na zespoły, z których żaden nie przewyższa nas klasą piłkarską. Poza tym spotkania odbędą się za 2 miesiące i liczę, że do tego czasu większość zawodników zdąży się wyleczyć i powrócić do optymalnej dyspozycji. Nie boję się żadnego z ewentualnych rywali, choć przed każdym czujemy respekt."

Kategoria: | valenciacf.es skomentuj Skomentuj (3)

KOMENTARZE

1. lasio08.12.2006; 22:22
spójrzcie jaki piękny

http://www.allegro.pl/item146137279_marcinr_szalik_klubu_valencia_f_c_.html

szkoda że nia mam $ :cry:
2. Angelo08.12.2006; 23:45
jaki ambitny Quiqe...:)
3. Mistic09.12.2006; 08:56
Szczerze mówią imponuje i podejście Quique do mecz z La coruna . Imponuje mi spokojem i opanowanie ...oby to nie byl przejal "szaleństwa" QSF, ale po powrocie do kadry Davida Albeldy i Villi oraz Baraji i Vicente mam nadzieje ze sprostaja tak wymagającemu rywalowi jak Deportivo. AMUNT :valencia: :valencia: !!!!!!