sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valencia 3:1 Atletico [BRAMKI]

MZ, 04.02.2007; 08:30
[1 - 0] R.F. Ayala

[2 - 0] F. Morientes

[2 - 1] Mista

[3 - 1] F. Morientes

Kategoria: | SoccerPulse.com skomentuj Skomentuj (17)

KOMENTARZE

1. aimar2104.02.2007; 09:10
to niejdze download
2. mz04.02.2007; 09:50
Idzie... trzeba poczekać 15 sekund i przepisać kod z obrazka (-;
3. Radzio04.02.2007; 10:08
Kozackie bramy ,wszystkie 4. A najlepsza druga bramka Morientesa ladnie wybiegl zza plecow obroncy.
4. MoroTheBest04.02.2007; 10:25
Morientes to w ogóle kozak! E VIVA MORIENTES OLE!
5. KubaVCF04.02.2007; 10:59
Napad zagrał naprawde Kozacki mecz! Villa był tak poniewierany przez obrone bo nikt nie dawal mu rady. 2 Bramki El Moro swiadcza same za Siebie. I te bramki powinny zamknąc usta wqszystkim ktorzy uwazaja ze czasy Morientesa w wielkiej piłce się kończą! Dla mnie to teraz nasz najlepszy napastnik! Zresztą samo zwycięstwo bardzo ładne i z dobra drużyną! Strzelić 3 gole ATletico to duza rzecz!
Amunt Valencia!
6. Jędrek04.02.2007; 11:07
Morientes najlepszy napastnik ? Bez przesaaady nie rób z niego króla ... To jest poprostu człowiek który jest potrzebny naszemu NAJLEPSZEMU napastnikowi czyli Davidovi jako partner. Moro wykancza sytuacje i dobrze... ale to Villa spisuje scenariusz w ofensywie i nie rozsmieszajmy sie piszac ze Morientes jest lepszy od Davida tylko dlatego ze wczoraj strzelil 2 gole a El Guaje 0.

Co do meczu to strasznie ważne 3 punkty z bardzo wymagającym przeciwnikiem ktory ustawiony był bardzo ofensywnie na to spotkanie. Cieszy że coraz lepiej gra Vicente, a jeśli spojrze na nasza defensywe i nie widziałbym tam Ayali to bardzo marnie to wygląda ... Cieszy powrot Morettiego :)))
7. KILY04.02.2007; 11:58
Calkowicie sie zgadzam z Carbonim. Trzeba zwolnic w trybie natychmiastowym Floresa. Z tym trenerem Valencia nic nie osiagnie. Owszem udalo sie wczoraj wygrac z jeszcze slabiej prezentujacym sie w akurat tym spotkaniu Atletico, ale styl prezentowany przez druzyne jest rownie kiepski, jak za czasow Ranieriego. Mysle, ze Valencia moze miec pod koniec sezonu spore klopoty z zakwalifikowaniem sie do LM.
8. kubaVCF04.02.2007; 12:44
Wara od Trenera! CO on Ci przeszkadza? Nie gramy pięknie ale gramy skutecznie co do sty;u w tym meczu to pierwsza polowa to była tragedia. Walka na łamanie kości ale w drugiej połowie wyglądało to lepiej, może nie jest to Barca albo Inter ale odnosimy zwycięstwa. Rozliczajmy ludzi po wynikach...
9. ruben12304.02.2007; 13:53
Ogladalem wczorajszy mecz i musze przyznac ze poziom wczorajszego spotkania byl zenujaco niski.Juz dawno nie wiodzialem tak slabego meczu , momentami wrecz sie smialem bo nie moglem juz tego ogladac.Valencia zagrala slaby mecz ale i tak byla lepsza od tragicznie grajacego atletico.

1 polowa - lekka przewaga atletico , jednak klub z madrytu nie potrafil w zaden sposob zagrozic naszej bramce.Niewidoczny byl torres i aguero , jedynym chyba zagrozeniem byl mista.Nasi zagrali naprawde uwaznie w defensywie , albiol i ayala pewnie , tak samo moretti , jednak najlepiej zagral miguel ktory czyscil pole jak profesor.Jednak altelico mialo kolejny problem - przedrzec sie przez albelde i marchene.
Ta dwojka zagrala dobrze w destrucji jednak tu was zmartwie - jak byscie widzieli jak albelda czy marchena rozgywaja pilke do przodu to byscie sie poplakali ze smiechu.Cala masa niedokladnych podan i w efekcie straty - taki byl efekt.Bramka strzelona przez nas to wynik znakomitego wejscia ayali i mocnej glowki naszego ratona.
2 polowa - znacznie lepsza gra naszych ktorzy nareszcie chcieli isc za ciosem.
Silva byl malo aktywny ale to wina tego ze flores ustawil go na prawym skrzydle.Morientes tez stosunkowo malo widoczny ale wiedzial gdzie sie ustawic przy bramkach.
Co do vicente - widac ze brakuje mu jeszcze troche w dryblingu ale jego dosrodkowania to poezja - chyba nikt obecie z lewoskrzydlowych nie posyla tak dobrych pilek co potwirerdza jak wazny jest dla nas vicente.
Dla mnie bohaterem spotkania byl villa - pokazal jak wielkie ma umiejketnosci - obrona atletico mimo iz najlepsza w lidze wogole sobie z nim nie radzila - villa byl wszedzie - gral poza tym doskonale pilki do kolegow - przykldem jest fantastyczne podanie do vicente przy naszym 3 golu.
A szkoda ze nie widzieliscie jego rajd od naszego pola karnego przez prawie cale boisko jak mial 5ciu pilkarzy atletyico na karku - dopiero zostal powstrzymany faulem ...poezja.

Ogolnie powiem tak - jestem przeciwnbikem floresa gdyz uwazam ze valencia nie gra tak jak powinna , jadnak musze przyznac ze jak na reazie odnosimy zwyciestwa.Musielibysmy zobaczyc jak gra valencii bedzie wyglsadala po zakupie jakiegos dobrego srodkowego - bo to moze byc lekarstwem.
Ale i tak uwazam ze z interem dostaniemy...
10. 04.02.2007; 14:08
co za wzruszająca lektura ta nademno haha
11. KILY04.02.2007; 14:08
Za to wedlug mnie Valencia nie gra ani pieknie, ani skutecznie. Owszem wczoraj wygrala, ale tydzien wczesniej przegrala. Kolejne porazki to kwestia czasu, bo naprawde Valencia prezentuje sie bardzo zle. Ostatnio tak slaba Valencie widzialem za czasow Ranieriego. Obserwuje prace Floresa juz od jakiegos czasu i twierdze, ze pod jego kierunkiem druzyna nie podwyzszyla w zadnym wypadku swego poziomu, a moze nawet go obnizyla, co mogloby sie wydawac trudne do zrealizowania po bezowocnej pracy Ranieriego. Nie oczekuje od Floresa pieknej gry, a skutecznej. Ta Valencia z czasow Beniteza funkcjonowala jak sprawna maszyna do wygrywania, jak szwajcarski zegarek. Natomiast za Floresa nawet nie widac, czy jest w tym jakas szersza koncepcja gry, bo Valencia nie podnosi systematycnzie swego poziomu, a stoi tylko w miejscu, czy nawet sie cofa w rozwoju. Trudno w dodatku mowic, ze chociazby sie odrobine zblizyla do poziomu Valencii Beniteza. Tak przynajmniej ja to widze ogladajac spotkania Valencii.
12. 04.02.2007; 14:12
czemu niemoge otworzyc tej strony qrwa mac niemozecie to z robic w jakies prostrzy sposub zeby bylo latwiej sciognoc
13. Jędker04.02.2007; 15:20
Wejdz sobie na youtube.com i obejrzyj ;]
14. Asteniu04.02.2007; 15:41
Nie zgodze sie z Rubenem. Mecz byl dosc ciekawy bylo troche akcji, moze nie byl az tak piekny jak sie mozna tego bylo spodziewac ale Atletico gra dosc brzydki futbol bez Petrova i Maxiego.

Co do tego rajdu to przez prawie cale boisko ??? Jak dla Ciebie od pola karnego do polowy boiska to prawie cale boisko to zgoddze sie Villa przebiegl prawie cale boisko :D ale i tak wielki szacunek dla jego umijetnosci, swietny napastnik, ale gracz meczu to dla mnie Vicente koles te podania\ wrzutki ma fenomenalne.


AUPA ATLETI !!!
15. Maciej04.02.2007; 16:06
No tym razem nie przesadzajmy. Valencia zagrała naprawdę dobry mecz z ciężkim przeciwnikiem, któremu po prostu nie dała pograć. Widzielisćie tę akcję kombinacyjną zakończoną próbą przewrotki przez Morientesa? Brawo za próbę. Możnaby spróbować następujacego wariantu ustawienia: Albelda jako jedyny środkowy pomocnik defensywny a przed nim Silva jako ofensywny rozgrywający. Oczywiście ustawienie nadal to samo ustawienie 4-4-2 ale rozgrywanie powinno się w środku poprawić. Podsumowując całkowicie zasłużone zwycięstwo Nietoperzy i o to chodzi. :D :valencia:
16. ruben12304.02.2007; 16:20
Maciej - male sprostowanie - przewrotki probowal villa ktoremu wrzucal pilke silva. ;)
17. Ruben04.02.2007; 17:45
ruben123> kompletnie się nie zgadzam. Valencia od pewnego czasu gra bardzo konsekwentny i poukładany futbol. Widać rękę Quique. Mecz z Atletico wcale nie należał do 'brzydkich' imo wręcz przeciwnie. Zagraliśmy mądrze i skutecznie. Mnie się to podoba.